Bazylika Eufrazjusza, dziedziniec przed nią, krużganki, to w w Porecu podobało się nam najbardziej. I do tego spadł deszcz, wszystkie uliczki lśniły.
pzdr
Roxi napisał(a):
To dopiero przede mną.
W tym roku byłoby super, gdyby udało mi się zanurkować na wraku promu Salem Express, który zatonął w 1991 roku niedaleko Safagi. Jak będzie, to się zobaczy.
A taki zarośnięty Baron, też jest fajny
longtom napisał(a):Bazylika Eufrazjusza, dziedziniec przed nią, krużganki, to w w Porecu podobało się nam najbardziej. I do tego spadł deszcz, wszystkie uliczki lśniły.
JoannaG napisał(a):Do Poreca niestety nie dotarliśmy podczas naszego pobytu na Istrii ale zawsze trzeba mieć po co wrócić
FUX napisał(a):Ten w Toskanii świeższy...
wielbiciel napisał(a):Och, majowy Poreć taki spokojny.... , w sezonie to jeden wielki tłum.
Kurcze, jeszcze 3 miesiące....
Roxi pisz i wklejaj cd !!!!
Heterka napisał(a):Oj obudziłaś moje wspomnienia z 2008 roku z Poreca - jedne z mioch najlepszych wakacji.
Aquha napisał(a):Pięknie tu u Ciebie i pod wodą i na powierzchni.
Pozdrawiam
kamil1929 napisał(a):Roxi całą tą pizze zjadłaś
Roxi napisał(a):Niestety była tak duża, że nie dało rady zjeść całej, to znaczy znalazł się taki jeden co dał radę, ale później marudził, że się objadł
ewciaku napisał(a):Istria w sumie mnie nie pociąga, ale może zmienię zdanie po Twojej relacji. Czekam z niecierpliwością na ciąg dalszy
wojtek. napisał(a):Jeśli pozwolicie to sie przysiądę... Jak miło zobaczyc ponownie te wąskie uliczki... Ach...
Powrót do Nasze relacje z podróży