Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Istria i Brač - dwie twarze Chorwacji

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
razpol
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3798
Dołączył(a): 24.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) razpol » 02.10.2013 12:17

Świetne zdjęcia, dzięki za ukazanie urokliwych zatoczek.. :)
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18689
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 02.10.2013 12:46

Pięknie pokazujesz Istrię :D
Prawdziwa uczta dla oka w Twojej relacji - dziękuję .

Dla mnie Istria nie jest gorsza , ani lepsza od Dalmacji , jest inna , ale z całą pewnością godna odwiedzin , tak na wybrzeżu , jak i w swoim wnętrzu .

Czekam na więcej


Pozdrawiam
Piotr
marze_na
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8836
Dołączył(a): 12.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) marze_na » 02.10.2013 13:05

razpol napisał(a):dzięki za ukazanie urokliwych zatoczek.. :)


My je raptem liznęliśmy :wink: . Patrząc na mapkę przespacerowaliśmy się wzdłuż Velikej i Malej Kolombaricy do Krsine, spojrzeliśmy z góry na Portic i zalegliśmy na Njive :lol: .
Rzut oka tylko. Taki rekonesans, żeby ocenić czy temat jest w ogóle godny uwagi. I chyba jest :D .


piotrf napisał(a):Pięknie pokazujesz Istrię :D
Prawdziwa uczta dla oka w Twojej relacji - dziękuję .


To ja dziękuję za miłe słowo.


piotrf napisał(a): Dla mnie Istria nie jest gorsza , ani lepsza od Dalmacji , jest inna , ale z całą pewnością godna odwiedzin , tak na wybrzeżu , jak i w swoim wnętrzu .


Lepiej bym tego nie ujęła :!:
marze_na
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8836
Dołączył(a): 12.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) marze_na » 04.10.2013 06:50

04.09 c.d. - Pula

Do Puli dojeżdżamy szybko. Dzięki forumowym relacjom wiemy, że zaparkować można pod samym amfiteatrem. Tylko jak trafić do amfiteatru? GPS podróżuje w bagażniku, w przewodniku tylko mała mapka zabytkowego centrum, a miasto słabo oznakowane. Paweł jedzie na tzw. czuja i po paru minutach i kilku zakrętach ukazuje się cel. Wolnych miejsc sporo, godzina parkowania kosztuje tylko 5 kun. Wrzucamy pokaźną garść drobnych do parkomatu, bo planujemy zostać w tu do wieczora.

Najważniejsze zabytki Puli koncentrują się w obrębie starego miasta, a pochodzą przede wszystkim z okresu panowania Cesarstwa Rzymskiego.

Obrazek


Na pierwszy ogień idzie oczywiście amfiteatr, najbardziej rozpoznawalny zabytek miasta, jedna z lepiej zachowanych tego typu budowli na świecie, szósta pod względem wielkości. Budowę rozpoczęto w 2 p.n.e. za panowania Cesarza Oktawiana Augusta i trwała do 14 n.e. W roku 79 Cesarz Wespazjan rozkazał powiększyć amfiteatr nadając mu wymiary jakie znamy obecnie. Wiele nie brakowało, by Amfiteatr nie doczekał naszych czasów :? . Gdy Pula znalazła się pod panowaniem Wenecjan, niegdysiejsza arena walk gladiatorów stała się głównym źródłem pozyskiwania kamienia do wznoszenia innych budowli, przede wszystkim pałaców weneckich dożów. Do całkowitego rozbioru amfiteatru nie doszło dzięki staraniom senatora Gabriele Emo. Obiekt przeznaczono na turnieje rycerskie.
Nacieszmy więc oczy :wink: , bo budowla faktycznie zachwycająca.

219.
Obrazek

220.
Obrazek

221.
Obrazek

222.
Obrazek

223.
Obrazek

224.
Obrazek

225.
Obrazek



Obecnie w amfiteatrze odbywają się liczne koncerty, festiwale filmowe oraz przedstawienia teatralne. Do dyspozycji widzów jest około 5 tysięcy miejsc siedzących.
Amfiteatr można zwiedzać codziennie od godziny 09:00 do 21:00, wstęp kosztuje 40 kun. Niestety my do środka nie wejdziemy. Mamy pecha, bo właśnie na 4 września zaplanowano koncert jakiejś lokalnej gwiazdy. Wpada mi do głowy myśl, że skoro nie da się wejść inaczej kupimy sobie bilet na koncert. Pomysł niestety upada w momencie zapoznania się z cennikiem przy kasie :lol: . Trudno, może kiedyś... Obchodzimy Amfiteatr dookoła ...

226.
Obrazek

227.
Obrazek

228.
Obrazek

229.
Obrazek

230.
Obrazek

231.
Obrazek

232.
Obrazek

233.
Obrazek

234.
Obrazek



... i kierujemy się w stronę kolejnych starożytnych atrakcji, ale te tak atrakcyjne niestety już nie są :( .

Mijamy więc Podwójną Bramę (I w. n.e.),

235.
Obrazek


i Bramę Herkulesa (I w. n.e.), która najwyraźniej nie zrobiła na nas większego wrażenia, bo nie została sfotografowana :wink:.



Dochodzimy do Łuku Triumfalnego Sergiusza (również z I w. n.e.), zwanego także Złotą Bramą, wzniesionego przez Salwię Postumę z rodu rzymskich Sergiuszy dla upamiętnienia zmarłych członków rodziny.

236.
Obrazek

237.
Obrazek

238.
Obrazek

239.
Obrazek



Przez Łuk Triumfalny wchodzimy w uliczki starego miasta. Po spacerach uliczkami Porecza i Rovinja jestem rozczarowana. W Puli nie znajduję tamtego przytulnego klimatu, który sprawia, że chce się bez końca krążyć i zaglądać we wszystkie zakamarki. Efekt psują ułożone na większości ulic zwykłe chodnikowe płyty, brakuje większej liczby sklepików i wystaw z souvenirami, rękodziełem i lokalnymi produktami. Knajpki też są tu jakoś mniej urokliwe. Bez entuzjazmu ruszamy więc w poszukiwaniu kolejnych punktów programu.


Najpierw kaplica Santa Maria Formosa pochodząca z VI wieku, do której trafić nie było łatwo.

240.
Obrazek



Generalnie zabytki w Puli są jakoś tak słabo wyeksponowane. Brakuje drogowskazów, oznaczeń, a najbardziej tablic z opisami, dla tych, którym jakimś cudem uda się na te świadectwa rzymskiej przeszłości miasta trafić.
Najtrudniejsze okazało się odnalezienie wychwalanych przez Bezdroża mozaik datowanych na III wiek naszej ery. Zacytuję w tym miejscu opis znaleziony w internecie, pod którym możemy się tylko podpisać "trudno ją (mozaikę) znaleźć, tak bardzo jest schowana w miejskim centrum i trudno oznakowana, trzeba nagłowić się i wypytać mieszkańców, żeby wreszcie pogodzić się z przykrym doświadczeniem, że takiej klasy zabytek schowany jest za śmierdzącym barem i zakurzonym parkingiem, tuż obok sklepu z tanią odzieżą. chroniony jest tylko betonowym dachem i żeliwną balustradą" :evil:
A opis uzupełnimy zdjęciami z cyklu w poszukiwaniu mozaik.

241.
Obrazek

242.
Obrazek

243.
Obrazek



Są! Nie można by ich przenieść w jakieś bardziej reprezentacyjne miejsce?

244.
Obrazek



Po tym przykrych przemyśleniach dochodzimy do Forum, wytyczonego w I w. p.n.e. Stoi tu Świątynia Augusta (kiedyś stała tu jeszcze druga, bliźniacza) i gotycki ratusz zbudowany w 1296 roku ze znacznie późniejszą renesansową fasadą z XVII w. Tu jest autentycznie ładnie :D.

245.
Obrazek

246.
Obrazek

247.
Obrazek

248.
Obrazek

249.
Obrazek

250.
Obrazek

251.
Obrazek

252.
Obrazek

253.
Obrazek

CDN
marze_na
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8836
Dołączył(a): 12.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) marze_na » 04.10.2013 06:52

Zaglądamy w kolejne uliczki w poszukiwaniu katedry (wybraliśmy te najładniejsze :lol: :wink: ).

254.
Obrazek

255.
Obrazek

256.
Obrazek



Kolejny żelazny punkt programu zwiedzania Puli to Katedra pw. Wniebowzięcia NMP, która zbudowana została w XV-XVI w. na fundamentach rzymskiej świątyni Jowisza i późniejszej wczesno-chrześcijańskiej bazyliki, której najstarsze resztki datuje się na IV w.n.e. Do dziś zachowały się w Katedrze antyczne kolumny i rzymski sarkofag z III w. pełniący teraz rolę głównego ołtarza. Obok Katedry wznosi się wolnostojąca dzwonnica z XVII w. zbudowana z bloków pochodzących z Amfiteatru :? .

257.
Obrazek



Czas spojrzeć na Pulę z góry. Kierujemy się więc w stronę zamku - twierdzy z XVI w. Do środka nie wchodzimy (chyba 10 kun?), Obchodzimy za to twierdzę dookoła.

258.
Obrazek

259.
Obrazek



Widoki? A no takie.

260.
Obrazek

261.
Obrazek

262.
Obrazek

263.
Obrazek

264.
Obrazek



Schodząc z twierdzy siadamy w pizzerii Jupiter. Sądząc po rozmiarach samego lokalu i ilości siedzących w środku osób powinno być smacznie. I było.

Potem w oczekiwaniu na zachód słońca udajemy się jeszcze na Rivę. Wiele sobie po tej nazwie ulicy nie obiecujcie, bo w niczym nie przypomina ona Rivy jaką ja kojarzę np. ze Splitu. Ot zwyczajna dwupasmowa droga i żadnego przyjemnego miejsca żeby usiąść :evil: . Nie mogąc zlokalizować tu ani jednego kawiarnianego stolika spacerujemy tylko po portowym nabrzeżu.

265.
Obrazek

266.
Obrazek

267.
Obrazek



Pula? Polecamy na szybki spacer z dłuższą sesją zdjęciową przy Amfiteatrze i kawą w cieniu Forum z widokiem na Świątynię Augusta. My oczekiwaliśmy chyba zdecydowanie za wiele. Trzeba było dłużej powylegiwać się na Kamenjaku :lol: :wink: .

268.
Obrazek

269.
Obrazek

270.
Obrazek



Na koniec Amfiteatr po zmroku. Zaczynający się właśnie koncert pozwala zobaczyć budowlę w niecodziennym ubarwieniu. Jak to mówią nie ma tego złego... :D.

271.
Obrazek

272.
Obrazek

273.
Obrazek

274.
Obrazek

275.
Obrazek

276.
Obrazek

277.
Obrazek

278.
Obrazek

279.
Obrazek

280.
Obrazek



Jak teraz przeglądam zdjęcia to stwierdzam, że podczas całego wyjazdu nic nie zostało obfotografowane bardziej i dokładniej niż amfiteatr :roll: :D . Gwiazda :wink: .

:papa:
walp
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13480
Dołączył(a): 22.12.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) walp » 04.10.2013 08:11

marze_na napisał(a):Jak teraz przeglądam zdjęcia to stwierdzam, że podczas całego wyjazdu nic nie zostało obfotografowane bardziej i dokładniej niż amfiteatr :roll: :D .

W moim przypadku jest podobnie. Jednak nie mamy tak ubarwionych zdjęć, wykonanych po zmroku.
Nie wiem, czy zauważyłaś, że widok amfiteatru jest na banknocie 10 kun.
marze_na napisał(a): Pula? Polecamy na szybki spacer z dłuższą sesją zdjęciową przy Amfiteatrze i kawą w cieniu Forum z widokiem na Świątynię Augusta. My oczekiwaliśmy chyba zdecydowanie za wiele. Trzeba było dłużej powylegiwać się na Kamenjaku

Mimo wszystko, warto tam zajechać, a ja nawet powiedziałbym, że będąc na Istrii to must-see.
Chociażby dla tych kilku miejsc z Amfiteatrem w roli głównej.
Po zwiedzeniu rzymskiego Koloseum, Amfiteatru w Puli, teraz kolej na ten podobno najlepiej zachowany,
czyli Amfiteatr w Al-Dżamm, w którym kręcili m.in. „Gladiatora”. :wink:
razpol
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3798
Dołączył(a): 24.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) razpol » 04.10.2013 09:55

Ciekawe zdjęcia Puli wieczorową porą. :) Rzadko takie można obejrzeć. Sam też gościłem w Puli tylko w ciągu dnia.
longtom
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12187
Dołączył(a): 17.02.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) longtom » 04.10.2013 10:10

marze_na napisał(a):...amfiteatr, najbardziej rozpoznawalny zabytek miasta, jedna z lepiej zachowanych tego typu budowli na świecie, szósta pod względem wielkości. ...


Jak my byliśmy w Puli 4 lata temu, to był 3. Musieli, w międzyczasie, 3 nowe wybudować. :D

Nas Pula też nie oczarowała, choć amfiteatr jest super.

Zdjęcia trzymają poziom. 8O

pzdr :wink:
marze_na
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8836
Dołączył(a): 12.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) marze_na » 04.10.2013 10:25

walp napisał(a):Nie wiem, czy zauważyłaś, że widok amfiteatru jest na banknocie 10 kun.

Pewnie, że zauważyłam :D . Ten banknotowy amfiteatr też gdzieś mamy na zdjęciu :lol:, chyba z Porecem w tle :wink:


razpol napisał(a):Ciekawe zdjęcia Puli wieczorową porą. :) Rzadko takie można obejrzeć. Sam też gościłem w Puli tylko w ciągu dnia.

Tym wieczorowym zdjęciom to się baaaaaardzo koncert w amfiteatrze przysłużył.
Nie mam pojęcia czy i jak jest on oświetlany wieczorem, kiedy nie ma żadnych imprez.


longtom napisał(a):Jak my byliśmy w Puli 4 lata temu, to był 3. Musieli, w międzyczasie, 3 nowe wybudować. :D

Co przewodnik to inna wersja :D .
Staram się w miarę możliwości czasowych porównywać co piszą o odwiedzanych miejscach różne źródła i można się nieraz natknąć na prawdziwe rewelacje. W temacie Istrii np. jakaś strona internetowa zachwycała się na kościołem Św. Eufemii w Rovinj wpisanej na listę UNESCO :roll: . Pomyliło się widocznie biedakom ze Św. Eufrazjanem z Porecza :lol:.
termondar
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6522
Dołączył(a): 06.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) termondar » 04.10.2013 10:36

W Puli jeszcze nie byliśmy, trzeba rozważyć pod katem kolejnych urlopów :)
Lidia K
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3519
Dołączył(a): 09.10.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Lidia K » 04.10.2013 10:40

marze_na napisał(a): Paweł jedzie na tzw. czuja i po paru minutach i kilku zakrętach ukazuje się cel. Wolnych miejsc sporo, godzina parkowania kosztuje tylko 5 kun. Wrzucamy pokaźną garść drobnych do parkomatu, bo planujemy zostać w tu do wieczora.

Za "naszych czasów" parkowaliśmy w pobliżu amfiteatru za darmo.
Istria stała się naszym pierwszym celem w Chorwacji gdy spędziliśmy pierwszy wrześniowy urlop bliżej ciepłego morza czyli w Słowenii. Miała nas zachęcić lub zniechęcić do odwiedzenie w przyszłości Chorwacji.
Rozpoznaję w Twojej relacji miejsca, które w ten jeden dzień odwiedziliśmy: Porec i Rovinj, hitowy amfiteatr i pozostałe starożytne kamienie w Puli. Zaglądnęliśmy jeszcze do Pazina i Labina. I chociaż poświęciliśmy jej (Istrii) tylko jeden dzień wrażenia były na tyle silne (kamienne, myte od wczesnego rana uliczki w Rovinju, czarujące domki wyrastające z morza), że wybraliśmy Chorwację na 3 kolejne urlopy wrześniowe.

Relacja super, zdjęcia świetne, dużo zwiedzania, ciekawy opis - czyli to co nam się najbardziej w relacjach podoba :D
marze_na
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8836
Dołączył(a): 12.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) marze_na » 04.10.2013 13:31

termondar napisał(a):W Puli jeszcze nie byliśmy, trzeba rozważyć pod katem kolejnych urlopów :)

Wizytę w Puli na pewno warto wkomponować w urlopowe plany. Ale spędzenia tam dwóch tygodni sobie nie wyobrażam.


Lidia K napisał(a):Rozpoznaję w Twojej relacji miejsca, które w ten jeden dzień odwiedziliśmy

Chciałabym kiedyś napisać to samo po obejrzeniu Waszych kadrów z greckich wakacji :D :wink: .


Lidia K napisał(a):Relacja super, zdjęcia świetne, dużo zwiedzania, ciekawy opis - czyli to co nam się najbardziej w relacjach podoba :D

:D
Postaramy się nie zawieść do końca. To jeszcze nawet nie 1/3 naszych wojaży :lol: .
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18689
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 04.10.2013 15:56

Od naszej wizyty w Puli minęło dwa lata , może dlatego wydaje mi się , że widzieliście tam znacznie więcej ciekawych miejsc . Nie przypominam sobie byśmy dotarli do wspaniałej mozaiki , która jest dziełem antycznej sztuki i której otoczenie faktycznie wymaga zmiany .
Na 100 % piękniej Pula wygląda na Twoich zdjęciach niż na moich :wink:

Dla mnie prócz antycznej historii tego istryjskiego miasta ważna była też historia znacznie późniejsza , bo dotycząca XIX i XX wieku , stąd nasza wizyta w Camping Village Stoja , sąsiadującym z instalacjami wojskowymi wybudowanymi w 1884 roku przez Austriaków do obrony portu . Najwyższy punkt campingu zajmuje Fort Stoja ( ciekawe czy coś się zmieniło w tym nieco zaniedbanym , choć ciekawym miejscu ).

Czekam na ciąg dalszy


Pozdrawiam
Piotr
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 06.10.2013 11:38

O wrześniowej mniej tłumnej Chorwacji zawsze chętnie poczytam, zwłaszcza gdy jest opowiedziana w taki ciekawy sposób :idea: i pokazana na tak :idea: pięknych :idea: zdjęciach :idea:

Pula faktycznie nie zrobiła też i na nas najlepszego wrażenia, oprócz amfiteatru rzecz jasna :) . Pamiętam też, że w 2004 (bo wtedy tam byliśmy) wejście na zarośniętą krzakami i pustą twierdzę było darmowe. Gratuluję konsekwencji w poszukiwaniu mozaik :) , czasami takie poszukiwania folderowych czy przewodnikowych atrakcji są męczące, ale czasem, jak w tym przypadku, okazuje się że było warto :)

Wtedy nie miałem jeszcze żadnego porównania, ale jak tak sobie teraz pooglądałem Wasze zdjęcia, to stwierdziłem że rzeczywiście zabudowa Istrii bardzo przypomina Włochy :) . Podobnie też jest na Cresie.
marze_na
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8836
Dołączył(a): 12.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) marze_na » 07.10.2013 08:10

piotrf napisał(a): Fort Stoja ( ciekawe czy coś się zmieniło w tym nieco zaniedbanym , choć ciekawym miejscu ).

Tam niestety nie dotarliśmy.


kulka53 napisał(a):O wrześniowej mniej tłumnej Chorwacji zawsze chętnie poczytam, zwłaszcza gdy jest opowiedziana w taki ciekawy sposób :idea: i pokazana na tak :idea: pięknych :idea: zdjęciach :idea:

Dziękujemy :D . Nic nie motywuje do pisania bardziej niż zadowoleni czytelnicy.
Żeby jeszcze doba miała przynajmniej 30 godzin :lol: .
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Istria i Brač - dwie twarze Chorwacji - strona 6
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone