napisał(a) marze_na » 03.12.2013 19:26
walp napisał(a):Zajrzę tu zapewne jeszcze.
Mam nadzieję, że moja pisanina na coś się przyda
.
Vjetar napisał(a):Miło, że podzieliliście się Waszymi wspomnieniami (i ładnymi fotkami
).
Lidia K napisał(a):Może byś i mnie przez takie przepiękne kadry namówiła na wrześniową Chorwację ale pojechaliśmy trzykrotnie we wrześniu (dając jej szansę), coś tam zwiedziliśmy, czasami trochę marzliśmy, nie zawsze było gdzie się wykąpać, bora nam dokuczyła
Też nie mogę powiedzieć, żebym była na 100% zadowolona z wrześniowej pogody. Na razie trafialiśmy tak sobie i o ile pierwszy tydzień upływał pod znakiem słońca i wysokich temperatur, to w drugi dawały się we znaki chmury, wiatr i deszcz. Na Braczu mimo tylko dwóch prawdziwie słonecznych dni i tak było nieźle, bo parę lat temu z Peljesaca przywieźliśmy takie oto zdjęcia.
Trpanj
Korčula
Divna
Orebič
i jeszcze raz Orebič
Następny raz w Chorwacji, bo kiedyś na pewno taki nastąpi, dla odmiany będzie w czerwcu.
Po prawdziwe emocje żużlowe zapraszam na Olimpijski. Już w kwietniu.
longtom napisał(a):Że żużel będzie bez zarzutu wiedziałem
,
ale wolę surferów.
W tym wpadku ja też
. Ale z surferami było o tyle łatwiej, że świeciło nad nimi piękne słońce
. Nad żużlowcami tylko 1000 luxów
.
Pozdrawiam.
Chyba zacznę częściej pisać relacje
. Nie pamiętam, żebyśmy kiedykolwiek tak szybko mieli przebrane, wybrane, obrobione i skatalogowane zdjęcia z wakacji
. Na przykład zeszłoroczny Płw. Helski ciągle leży odłogiem i czeka na zmiłowanie
.