Istria - gdzie najlepiej na długi wekend?

LucekLucek napisał(a):,
Potrzebujemy Panstwa pomocy, jako ze z Zona zwiedzilismy juz wieksza czesc Dalmacji nie mielismy jeszcze okazji zobaczyc Istri oraz wyspy Krk i tu korzystajac w Listopadowego dlugiego weekendu postanowlilismy sobie zrobic dwa dni wolne od pracy czyli Piatek i Poniedzielek gdyz 11 wypada swieto i wyskoczyc na weekend do Wenecji ( jako, ze jest po sezonie bedzie sie ja milo zwiedzalo:) i stwierdzilismy, ze starczy nam na to Piatek wieczor i Sobota z tym, ze zostaje Nam jescze Niedziela, Poniedzialek poniewaz Wtorek przeznaczamy na spokojny powrot

Teraz pytanie czy uda Nam sie objazdowo zwiedzic w Niedziele Istrie zalezy Nam na: Rovinj, Pula, Rijeka ( objazdowo po 2-3h na najwazniejsze zabytki) zjechac wieczorem na wyspe Krk i przeznaczyc Niedziele na zwiedzenie wyspy?
W jakiej miejscowosci na wyspie najlepiej wybrac nocleg? Baska ? Stara Baska?

Bardzo ambitny plan, ja na Waszym miejscu bym się zdecydował :
Wenecja albo Istria,
albo Opatija z wyspą Krk
To jest materiał na 3 wycieczki

W samej Wenecji jest co robić do poniedziałku

To tak się łatwo pisze: 2-3 godziny na zabytki, ale w praktyce trzeba doliczyć w przypadku Rovinj i Puli po 2 godziny i wychodzi już 5-6 w każdym przypadku

No i Istria nie jest mała, trochę czasu schodzi na jazdę po półwyspie.
No i jeszcze są wspomniane wyżej inne atrakcyjne miejsca, jak Hum, najmniejsze miasto świata.
Jest jeszcze Porec z bazyliką, Motovun, cudowny słoweński Piran.
Niedaleko jest bardzo ciekawy włoski Triest.
Rijekę bym skreślił, a zamiast niej wybrał o wiele ciekawszą Opatiję.

No i jeszcze nocleg ma być na wyspie Krk
Czyli jeszcze zwiedzić chcecie Krk

Coś za dużo tego naraz
Moim zdaniem

No, ale jak lubicie takie "japońskie" tempo, to kwestia gustu

LucekLucek napisał(a):postanowlilismy sobie zrobic dwa dni wolne od pracy czyli Piatek i Poniedzielek gdyz 11 wypada swieto i wyskoczyc na weekend do Wenecji ( jako, ze jest po sezonie bedzie sie ja milo zwiedzalo:) i stwierdzilismy, ze starczy nam na to Piatek wieczor i Sobota z tym, ze zostaje Nam jescze Niedziela, Poniedzialek poniewaz Wtorek przeznaczamy na spokojny powrot

Teraz pytanie czy uda Nam sie objazdowo zwiedzic w Niedziele Istrie zalezy Nam na: Rovinj, Pula, Rijeka ( objazdowo po 2-3h na najwazniejsze zabytki) zjechac wieczorem na wyspe Krk i przeznaczyc Niedziele na zwiedzenie wyspy?

Moim zdaniem trochę za dużo jak na tak krótki czas, ale mając do dyspozycji ten weekend i Wasz plan,
zrobiłbym tak:
2 noclegi w Wenecji (przyjazd w piątek, wyjazd w niedzielę). Przejazd do Puli (niecałe 300 km). Zwiedzanie miasta (amfiteatr, forum, świątynia Augusta, ratusz i ewentualnie katedra). Przyjazd do Rovinj. Wieczorny spacer i poznawanie miasta w poniedziałek. Wtorek powrót.
Eksplorację wyspy Krk zostawiłbym na inną okazję.

LucekLucek napisał(a):Dzięki jednak chcielibyśmy jeden dzień na Krk poświęcić czy po sezonie wyrobimy się czasowo? Gdzie najlepiej nocleg na Krk?

osobiście zdecydowanie odradzam tyle punktów na mapie

LucekLucek napisał(a):Teraz pytanie czy uda Nam sie objazdowo zwiedzic w Niedziele Istrie zalezy Nam na: Rovinj, Pula, Rijeka ( objazdowo po 2-3h na najwazniejsze zabytki) zjechac wieczorem na wyspe Krk i przeznaczyc Niedziele na zwiedzenie wyspy?

Będziecie wszędzie i nic nie zobaczycie...czasowo awykonalne, szkoda zdrowia.

Jednak ogarniemy w Piatek- Sobota Wenecje, Niedziela od rana Istria do poldunia Ponidzialkowego, nastepnie przejazd do Baski na obiad obowiazkowe piwko i nocleg, a we Wtorek powrot do domku

No tak
No to w takim razie powodzenia w realizacji planu.

Tylko pamiętajcie, że w listopadzie jest bardzo wcześnie ciemno i większość waszego planu będzie
nie tylko w galopie, ale też po ciemku

Dzieki nie nastawiamy sie na bardzo konkretne zwiedzanie poniewaz to robi sie w sezonie, gdy jest przyjemniejsza temperatura, po prostu chcemy zaliczyc ten kawalek Cro gdzie jeszcze Nasza na nie powstala, a jest ku temu okazja:)

No tak...ale pamiętaj o ryzyku, że przy hurtowym zaliczaniu nie rozsmakujesz się w przyjemności...hi,hi

Jesteśmy tego świadomi będziemy mieli przedsmak co zwiedzić w wakacje 2015 w drodze do Czarnogóry

Domyślam się, że już pewnie Was nie "nawrócę"
Jednak ponieważ bywam w tamtych rejonach prawie corocznie, napiszę co ja bym wybrał .
Otóż wybrałbym Rovinj, Pulę i Opatiję (po drodze może Hum). Moim zdaniem Rijeka zdecydowanie nie i Krk też nie (tutaj głównie z uwagi na kolejną porcję kilometrów).
Rovinj - miejsce naprawdę wyjątkowe
Pula - przede wszystkim amfiteatr
Opatija - takie małe chorwackie Monte Carlo - naprawdę warto przespacerować się całą częścią nadbrzeżną.
Według mnie Krk nic nowego nie wniesie (zwłaszcza w listopadzie).
Te trzy miejsca to i tak dużo. Zwłaszcza, że jak pisał ktoś z poprzedników, Istria jest dość spora i trochę czasu w samochodzie też spędzicie.
Udanego wypadu

Dziękuję za bardzo konkretną odp myślę że skupimy się na Twoim pomyślę po dyskusjach

Pozdrowienia z Rovinj zmniejszenie lato 23 :00 19 stopni jutro zwiedzanie miasta oraz Puli

Wiec dzisiaj od rana było Rovinj następnie kolo południa Pula i droga nadmorska Opatija a teraz jest Krk Baska zero ludzi miejscowi patrzą na nas jakoś dziwnie otwarte 2 knoby i nic więcej pusto cisza spokój o 19:00 20 stopni C wszystkie hotele zamknięte z trudem znaleźliśmy nocleg chociaż wszystko puste!

A jak się spodobała albo nie spodobała Wenecja

No właśnie. Też jestem ciekaw. W Wenecji jest teraz acqua alta i po placu św. Marka można było pływać kajakiem.
Ciekawe jak Wasze wrażenia.