gusia-s napisał(a):...
Spokojnie można sobie darować płatny Ypsylion by poruszać się po półwyspie.
maslinka napisał(a):Habanero napisał(a):Janusz Bajcer napisał(a):Wybór należy do Ciebie.
No to wybrałem autostradę.
Słuszny wybór. Zwłaszcza jeśli chodzi o dojazd na miejsce. Oszczędzicie sporo czasu. Istarski ipsilon (tak mówią na tę autostradę ze względu na jej kształt) jest co prawda "badziewny" i obowiązuje na nim ograniczenie do 110 km/h, ale dróżki na Półwyspie są jeszcze gorsze
Można powiedzieć, że urokliwe , ale bardzo zakręcone i z kiepską nawierzchnią. Jeszcze się po nich najeździcie.
My w takich sytuacjach (dojazd na miejsce) zawsze wybieramy autostradę - szybciej i bezpieczniej
Epepa napisał(a):Popieram przedmówców, my za każdym razem też korzystaliśmy z tej autostrady...
gusia-s napisał(a):To prawda, że autostradą będzie na pewno szybciej ale wcale dojazd poza autostradą nie jest zły do Rovinj, przynajmniej jadąc od Kopru przez przejście Dragonja, np. droga 21 jest bardzo dobra i odrazu można zrobić krótki przystanek w klimatycznym miasteczku Sv. Lovreč, potem zatrzymać się w punkcie widokowym na Limski Kanał i zjechać do Rovinj. Już 2 atrakcje po drodze
My w jedną stronę jechaliśmy autostradą ale powrót z Premantury przez Pulę i potem w 21 przez Vodnjan, Bale, Limski Kanał, Sv. Lovreč, a następnie jeszcze niższą kat. drogi nr 75 wzdłuż zachodniego wybrzeża przez Poreč, Novigrad, Umag do granicy i też super się jechało .
...
gusia-s napisał(a):To prawda, że autostradą będzie na pewno szybciej ale wcale dojazd poza autostradą nie jest zły do Rovinj, przynajmniej jadąc od Kopru przez przejście Dragonja, np. droga 21 jest bardzo dobra i odrazu można zrobić krótki przystanek w klimatycznym miasteczku Sv. Lovreč, potem zatrzymać się w punkcie widokowym na Limski Kanał i zjechać do Rovinj. Już 2 atrakcje po drodze
Habanero napisał(a):Co o tym sądzisz ?
Może zrezygnować z czegoś, na rzecz np Piranu i jaskini , albo coś dorzucić
pavlo napisał(a):Teraz wciąż wygrywa Riwiera Makarska i jej skromne Zivogosce Blato(4 raz)
Habanero napisał(a):...
Za wszelkie sugestie Twoje i innych Cromaniaków będę wdzięczny.
Calapula napisał(a):Habanero napisał(a):...
Za wszelkie sugestie Twoje i innych Cromaniaków będę wdzięczny.
W Rovinji polecam restaurację Balbi. Trochę schowana ale warto poszukać. W sezonie jest trudno dostać stolik. Nie jest specjalnie drogo, jak na Rovinji to w normie.
Kamenjak - zimą tam nic ciekawego bym się nie spodziewał. Bez plaży?
Fazana - faktycznie tam nic nie ma do oglądania. No, trochę jest ale mało.
Pula - to chyba na cały dzień a przynajmniej na pół. Na obrzeżach Puli polecam konobę Boccaporta - fantastyczna i niedroga.
Motovun - jest tam zaraz na początku starego miasta fajna mini gorzelnia z rakiją i winem. Ale trudno ją zauważyć. Najlepsza. Jeśli restauracja, to "Pod Voltom". No i wszelkie wyroby z dodatkiem trufli.
Jak mi się coś przypomni jeszcze to dopiszę.
Habanero napisał(a):Gdzie czas na Rovinj , chyba muszę coś wyrzucić, albo pobyt przedłużyć
Habanero napisał(a):Jak teraz ? 3 dzień nie zakończy się rozwodem
Powrót do Nasze relacje z podróży