Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Istria - bez kajaka i bez cykad ;)

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
kroj
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 314
Dołączył(a): 11.06.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) kroj » 01.07.2018 21:42

maslinka napisał(a):Znalazłam :mrgreen: Nie cierpię, jak mnie coś męczy.... :roll:

To był Piran (więc jednak Słowenia) i klasztor franciszkanów:

Ale gdzieś w Dalmacji też musiałam widzieć "karzącą rękę"...


Ale może niekoniecznie "karząca". Poczytałam, że mnisi mieli przykazane, żeby kazania wygłaszać z serca. Kazania dotyczyły głównie cierpienia i śmierci Chrystusa. Dla zobrazowania treści wygłaszanych mnisi gestykulowali - aby wierni lepiej wczuli się w klimat kazań; a jak mieli gestykulować, skoro w ręce zawsze trzymali krzyż?? Wymyślili zatem tę rękę trzymającą krzyż, aby sami mogli swobodnie- gestykulując - wygłaszać płomienne kazania :)
Igłą pinii
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 728
Dołączył(a): 28.03.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Igłą pinii » 01.07.2018 21:43

Dwa dni temu spacerowaliśmy uliczkami Humu. Już tęsknię...
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 01.07.2018 22:34

piekara114 napisał(a):Aga, do upartych świat należy :oczko_usmiech:

:mrgreen:

kroj napisał(a):Ale może niekoniecznie "karząca". Poczytałam, że mnisi mieli przykazane, żeby kazania wygłaszać z serca. Kazania dotyczyły głównie cierpienia i śmierci Chrystusa. Dla zobrazowania treści wygłaszanych mnisi gestykulowali - aby wierni lepiej wczuli się w klimat kazań; a jak mieli gestykulować, skoro w ręce zawsze trzymali krzyż?? Wymyślili zatem tę rękę trzymającą krzyż, aby sami mogli swobodnie- gestykulując - wygłaszać płomienne kazania :)

Bardzo kreatywni mnisi :D

Igłą pinii napisał(a):Dwa dni temu spacerowaliśmy uliczkami Humu. Już tęsknię...

A teraz jesteś na Pelješcu, więc chyba też nie masz powodów do narzekań :oczko_usmiech:
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 02.07.2018 11:44

3 maja (czwartek): Buzet (Pinguente)

Przed nami ostatni dzisiaj punkt programu - zwiedzanie miasta Buzet (po włosku: Pinguente) położonego oczywiście na wzgórzu:

2018-05-03-17h36m27 (Custom).JPG

2018-05-03-17h41m08 (Custom).JPG


Trochę historii - z Wiki ;):
Buzet został założony przez starożytnych Rzymian. Osadę nazwano Pinguentum. W średniowieczu rozwinęła się ona w miasto, którym rządzili patriarchowie Akwieli. Później od roku 1421 władzę przejęli Wenecjanie. Z tego okresu pochodzą dawne obwarowanie miasta i większość jego zabytków.

Miasto słynie z trufli, których jest w okolicznych lasach duża obfitość.

Do miasta wchodzimy przez tzw. Bramę Dużą z XVI wieku:

2018-05-03-17h50m56 (Custom).JPG

2018-05-03-17h52m15 (Custom).JPG


Została ona ozdobiona figurą św. Jerzego:

2018-05-03-17h51m47 (Custom).JPG


Przy uliczce:

2018-05-03-17h53m34 (Custom).JPG


z pięknym widokiem z murów:

2018-05-03-17h54m12 (Custom).JPG


znajduje się czterogwiazdkowy hotel i restauracja. Kolację można zjeść w takich romantycznych okolicznościach:

2018-05-03-17h55m24 (Custom).JPG


Kawałek dalej - skromne lapidarium:

2018-05-03-17h55m31 (Custom).JPG


Wąskimi urokliwymi uliczkami:

2018-05-03-17h59m14.JPG

2018-05-03-18h01m27.JPG


docieramy do kościoła parafialnego św. Marii z XVIII wieku:

2018-05-03-18h01m46 (Custom).JPG

2018-05-03-17h58m16.JPG


i dzwonnicy:

2018-05-03-17h59m12.JPG


Na głównym dzwonie znajduje się data 1541 napisana głagolicą.

Następnie spacerujemy murami:

2018-05-03-18h11m13 (Custom).JPG


podziwiając widoki:

2018-05-03-18h11m52 (Custom).JPG


Odkrywamy też kolejne zabytki, których jest tu mnóstwo - kościół św. Jerzego z początku XVII wieku:

2018-05-03-18h09m58.JPG


starą miejską piekarnię:

2018-05-03-18h13m42 (Custom).JPG

2018-05-03-18h14m42 (Custom).JPG


czy portal z XVII wieku:

2018-05-03-18h16m49 (Custom).JPG


Docieramy na plac, przy którym stoi tzw. Duża Studnia (Małej nie znaleźliśmy ;)) wybudowana w stylu Rococo:

2018-05-03-18h17m27 (Custom).JPG

2018-05-03-18h18m10 (Custom).JPG


a kawałek dalej znajduje się Brama Mała z XVI wieku:

2018-05-03-18h20m53 (Custom).JPG

2018-05-03-18h21m19 (Custom).JPG


a za nią świat kotów ;):

2018-05-03-18h21m49 (Custom).JPG

2018-05-03-18h15m48 (Custom).JPG


Zachwyceni Buzetem - kolejnym miasteczkiem-odkryciem, którego nie mieliśmy w planach, biegniemy do auta, bo właśnie zaczyna padać deszcz.
Zdążyliśmy przed ulewą, mam nadzieję, że koty również :D

Wracamy do Vrsaru piękną drogą, której uroki potrafię docenić nawet mimo słabej pogody:

2018-05-03-18h36m27 (Custom).JPG


Mijamy Motovun, który odwiedzimy jutro:

2018-05-03-18h47m45 (Custom).JPG


Wieczorem zostajemy "w domu", bo nie przestaje padać..., ale jutro będzie kolejny piękny (częściowo słoneczny) dzień :D
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12904
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 02.07.2018 12:07

Ten rudo biały w donicy - cudeńko :hearts:
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 02.07.2018 12:47

beatabm napisał(a):Ten rudo biały w donicy - cudeńko :hearts:

Okazało się, że na Istrii jest nie mniej kotów niż w Dalmacji :)
Najwięcej spotkamy chyba jutro, w miasteczku Buje.
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 03.07.2018 17:26

4 maja (piątek): Novigrad (Cittanova)

Dziś jest przedostatni dzień naszych krótkich istryjskich wakacji :( Ale jeszcze duuużo zwiedzania przed nami :D

Postanawiamy się wybrać na północ, a zaczniemy od nadmorskiego miasteczka, obecnie kurortu turystycznego - Novigrad (po włosku, dosłownie ;): Cittanova).

Aby się tam dostać od południa, trzeba przejechać groblą:

2018-05-04-10h42m49 (Custom).JPG


a następnie mostem:

2018-05-04-10h43m04 (Custom).JPG


Miejscowość nie jest wcale taka nowa, jakby sugerowała jej nazwa ;) Założyli ją starożytni Rzymianie, nazywając ją najpierw Aemona. Od 1270 roku Novigrad znajdował się pod panowaniem Republiki Weneckiej. Podczas najazdu tureckiego w 1687 roku miasto znacznie ucierpiało. Zachowały się jednak fragmenty murów obronnych i je przede wszystkim chcemy tutaj zobaczyć.

Nadmorskim deptakiem, wśród zieleni:

2018-05-04-10h56m21 (Custom).JPG


a potem między restauracjami:

2018-05-04-10h59m19 (Custom).JPG


zmierzamy w tamtym kierunku.

Pogoda na razie jest dość bałtycka - wieje wiatr i jest chłodno, Jadran też ma szarobury kolor i bardziej kojarzy nam się z polskim morzem:

2018-05-04-10h59m58 (Custom).JPG


Żeby było bardziej swojsko, natykamy się na syrenkę, choć dość futurystyczną:

2018-05-04-11h02m03.JPG


No i w końcu są - potężne mury miejskie zbudowane przez Wenecjan zaraz po zdobyciu miasta w 1270 roku:

2018-05-04-11h02m37 (Custom).JPG

2018-05-04-11h02m46 (Custom).JPG


Spacerujemy wzdłuż nich i ciągle mam wrażenie, że jestem nad Bałtykiem...

2018-05-04-11h03m07 (Custom).JPG

2018-05-04-11h05m09 (Custom).JPG


Przed bramą miejską i loggią - z bransoletką z głagolicą ;):

2018-05-04-11h07m04 (Custom).JPG

2018-05-04-11h07m54 (Custom).JPG


A tu już sama loggia:

2018-05-04-11h08m17 (Custom).JPG

2018-05-04-11h08m30 (Custom).JPG


Fajne miejsce na romantyczne spacery i podziwianie zachodów słońca :)

Idziemy do "centrum", czyli na Veliki trg:

2018-05-04-11h11m33 (Custom).JPG


przy którym znajduje się czerwony budynek ratusza:

2018-05-04-11h16m18 (Custom).JPG


a bliżej morza - kościół św. Pelagiusza i Maksyma z dzwonnicą:

2018-05-04-11h16m40 (Custom).JPG

2018-05-04-11h10m55.JPG

2018-05-04-11h11m18.JPG


W parku przed (zamkniętym) kościołem odnajdujemy jakieś starożytne kamulce ;):

2018-05-04-11h13m30 (Custom).JPG


Był kiedyś taki serial One West Waikiki, kojarzycie? :D

2018-05-04-11h13m59 (Custom).JPG


Zagłębiamy się w uliczki i podwórka. Między nowymi domami można znaleźć jakieś starocie:

2018-05-04-11h17m37 (Custom).JPG


i ciekawe murale:

2018-05-04-11h18m07 (Custom).JPG


Muzeum, a w nim ekspozycja dotycząca bitwy o Vis 8O:

2018-05-04-11h18m10 (Custom).JPG


Widzieliśmy już taką w Komižy w ubiegłym roku, więc z czystym sumieniem możemy ją sobie odpuścić ;)

Zamiast tego odnajdujemy kolejne fragmenty murów:

2018-05-04-11h19m49 (Custom).JPG

2018-05-04-11h24m33 (Custom).JPG


z wtopionymi w nie knajpkami :roll::

2018-05-04-11h20m28 (Custom).JPG


Marina i kolorowe domki:

2018-05-04-11h21m51 (Custom).JPG


Więcej kolorowych domków:

2018-05-04-11h24m58 (Custom).JPG


i rudy jegomość, który patrzy na nas ostrzegawczo ;):

2018-05-04-11h23m25 (Custom).JPG


Novigrad jako całość nie zrobił na nas wielkiego wrażenia. Brakuje miłej starówki, wąskich uliczek, którymi można by spacerować wieczorami... Mury natomiast są okazałe i pięknie się prezentują, szczególnie od strony morza. I właśnie ze względu na nie warto tu przyjechać :)

Mijamy pana koszącego trawę ;):

2018-05-04-11h31m11 (Custom).JPG


i kierujemy się w stronę parkingu. A stamtąd... miał być Umag, ale po drodze wyszło coś jeszcze ;)
megidh
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5153
Dołączył(a): 03.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 03.07.2018 19:50

maslinka napisał(a):Pogoda na razie jest dość bałtycka - wieje wiatr i jest chłodno, Jadran też ma szarobury kolor i bardziej kojarzy nam się z polskim morzem:
Przed bramą miejską i loggią - z bransoletką z głagolicą ;):
2018-05-04-11h07m04 %28Custom%29.JPG


Nad Bałtykiem to chyba w takim stroju byłoby Ci zimno. Kurteczka byłaby niezbędna.
A mury faktycznie bardzo fajne.
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 03.07.2018 22:09

megidh napisał(a):Nad Bałtykiem to chyba w takim stroju byłoby Ci zimno. Kurteczka byłaby niezbędna.

Tam też było mi zimno :P Ale wzięłam zdecydowanie więcej ciuchów letnich niż wiosennych i wolałam cierpieć niż chodzić w tym samym :mrgreen:
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 04.07.2018 14:56

4 maja (piątek): Buje (Buie) - miasto kotów?

Jedziemy sobie przez zieloną Istrię... Widoki przypominają nieco Toskanię :D:

2018-05-04-11h51m05 (Custom).JPG


Ta aleja wysadzona cyprysami prowadzi do willi na wzgórzu:

2018-05-04-11h51m07 (Custom).JPG


Ktoś się tu ładnie urządził :)

Miał być Umag, ale "na drodze" staje nam inna miejscowość - Buje (po włosku niemal identycznie - Buie ;)):

2018-05-04-11h53m11 (Custom).JPG


Historia miejscowości jest podobna jak w przypadku innych na Istrii - najpierw starożytni Rzymianie, później Bizancjum i Wenecjanie ;)

Parkujemy niedaleko pomnika ofiar faszyzmu:

2018-05-04-11h59m28 (Custom).JPG

2018-05-04-11h59m38 (Custom).JPG


i idziemy zobaczyć, co też to miasteczko ma do zaoferowania:

2018-05-04-11h59m48 (Custom).JPG


W jednej z urokliwych uliczek:

2018-05-04-12h02m44 (Custom).JPG


atakuje nas kot ;):

2018-05-04-12h02m22 (Custom).JPG


Miauczy przeraźliwie i chyba chce się z nami zabrać... Większość kotów w Buje, jak później stwierdzimy, ma takie imponujące ogony. Normalnie skrzyżowanie kota z wiewiórką :P

Docieramy na plac, przy którym stoi kościół Matki Bożej Miłosierdzia z XV wieku ze złotą figurą Maryi:

2018-05-04-12h04m27.JPG

2018-05-04-12h06m12 (Custom).JPG


Turyści wychodzą z podziemi ;):

2018-05-04-12h04m24 (Custom).JPG


Chociaż trzeba przyznać, że do Buje trafia ich niewielu. To że w ogóle się jacyś tu znaleźli, jest pewnie "winą" dzisiejszej nieplażowej pogody.

Mąż zaczyna marudzić ;), że mieszają mu się już wszystkie dziury w interiorze, które odwiedziliśmy i nawet nie pamięta nazw wszystkich miejscowości, w których byliśmy wczoraj... I czym niby to dzisiejsze Buje różni się od wczorajszego Buzetu czy Roča :?: :roll:
A więc jednak pamięta nazwy :!: :twisted:

Może i coś w tym jest, że istryjskie miasteczka w interiorze są dość podobne. Ale nawet mój mąż ;) nie pomyli z niczym Humu, Grožnjana czy Motovunu, do którego jeszcze dzisiaj dotrzemy :)

I tak marudząc trochę (Małż ;)) i słuchając marudzenia (ja), docieramy w piękne miejsce. Wyłania się XV-wieczna dzwonnica:

2018-05-04-12h07m51.JPG


obok której stoi późnobarokowy kościół św. Serwulusa:

2018-05-04-12h07m57 (Custom).JPG


Całość robi imponujące wrażenie:

2018-05-04-12h11m36 (Custom).JPG


A do tego wszystkiego lew wenecki na pręgierzu:

2018-05-04-12h08m45 (Custom).JPG


Kolejny zdobi budynek szkoły:

2018-05-04-12h08m26 (Custom).JPG


Wspaniałą ozdobę tego miejsca stanowi również kot-tygrys, który pięknie nam pozuje:

2018-05-04-12h09m16 (Custom).JPG


Są też starożytne pozostałości:

2018-05-04-12h12m14 (Custom).JPG

2018-05-04-12h12m26 (Custom).JPG


Idziemy dalej w uliczki i odkrywamy kolejny kościół - św. Jana, a w zasadzie niewielką kaplicę wybudowaną pod koniec XVIII wieku:

2018-05-04-12h17m38 (Custom).JPG

2018-05-04-12h18m09 (Custom).JPG


A kawałek dalej - oczywiście koty :D Niektóre z ogonami wiewiórek, czego nie widać na zdjęciu ;):

2018-05-04-12h18m19 (Custom).JPG


Utwierdzamy się w przekonaniu, że Buje to miasto kotów, istryjski odpowiednik Komižy ;)

Na kolejnym urokliwym podwórku:

2018-05-04-12h26m00 (Custom).JPG


znajdujemy następne słodziaki :D:

2018-05-04-12h26m11 (Custom).JPG


A taka uliczka:

2018-05-04-12h28m17 (Custom).JPG


doprowadza nas na plac, przy którym stoi kozioł - symbol Istrii:

2018-05-04-12h29m13 (Custom).JPG


Powoli opuszczamy miasteczko...

2018-05-04-12h32m01.JPG


Na koniec rejestrując sprzeczkę małych mieszkańców:

2018-05-04-12h32m10 (Custom).JPG


Ten trochę większy pogonił mniejszego :roll:

Na koniec - Buje niemal sprzed wieku:

2018-05-04-12h35m30 (Custom).JPG


i współcześnie:

2018-05-04-12h38m57 (Custom).JPG


Uskuteczniliśmy bardzo miły spacer, który dodatkowo umiliły nam koty :D Ale teraz wracamy nad Jadran.
mysza73
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13213
Dołączył(a): 19.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) mysza73 » 04.07.2018 15:02

maslinka napisał(a):
A kawałek dalej - oczywiście koty :D Niektóre z ogonami wiewiórek, czego nie widać na zdjęciu ;):

Obrazek

Jeden pokazał Wam język :lol:
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 04.07.2018 18:10

mysza73 napisał(a):Jeden pokazał Wam język :lol:

:lol:

Może byliśmy zbyt natarczywi, przerywając im kocią drzemkę czy zwykłe kocie lenistwo :roll:
Katerina
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5004
Dołączył(a): 18.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katerina » 04.07.2018 18:11

maslinka
Utwierdzamy się w przekonaniu, że Buje to miasto kotów, istryjski odpowiednik Komižy ;)

Tylko,że... te koty z Buje to burżuje (znowu rym, zaraziłam się od Małża :lol: )
Koty z Komiży to chudziaki, a te tu to dobrze wykarmione leniwce w ...futrach :lol:

Budynek szkoły - piękny 8)
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 04.07.2018 19:10

Katerina napisał(a):Tylko,że... te koty z Buje to burżuje (znowu rym, zaraziłam się od Małża :lol: )

Bardzo ładny :mrgreen:

Katerina napisał(a):Budynek szkoły - piękny 8)

To prawda, wyjątkowo.
ruzica
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1808
Dołączył(a): 27.03.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) ruzica » 04.07.2018 19:51

maslinka napisał(a):Mąż zaczyna marudzić ;), że mieszają mu się już wszystkie dziury w interiorze, które odwiedziliśmy i nawet nie pamięta nazw wszystkich miejscowości, w których byliśmy wczoraj... I czym niby to dzisiejsze Buje różni się od wczorajszego Buzetu czy Roča :?: :roll:


:lool: Brzmi to bardzo znajomo :wink:

Te koty są jakieś zmutowane 8O ale śliczne :hearts:

Do Buje też zajrzeliśmy z braku laku w brzydką pogodę...
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Istria - bez kajaka i bez cykad ;) - strona 21
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone