Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Istria - bez kajaka i bez cykad ;)

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Katerina
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5004
Dołączył(a): 18.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katerina » 16.06.2018 13:18

maslinka
Jak się okazuje, miejsce nie jest jednak najlepsze, drzewa urosły zbyt wysokie

Drzewa urosły wysokie , bo widocznie ludzie nie przestrzegają tego znaku, który tam wisi :mrgreen:

Piękne widoki z Eufemii pokazałaś, nam nie udało się ich zobaczyć. Raz wybraliśmy się tam wczesnym rankiem, żeby podziwiać Rovinj bez ludzi w uliczkach, a wtedy kościół był zamknięty. Drugi raz byliśmy tam wieczorem ( na koncercie, prawie barokowym :oczko_usmiech: , bo Mozart to był), i wtedy też nie było okazji...

Na wyspę św. Katarzyny mieliśmy pogled bezpośredni z apartmana - był to jedyny wolny chyba apartman w całym Rovinju, bo trwały tam targi reklam telewizyjnych i zjechali się branżowcy z Europy i świata. Szukaliśmy 3 godziny, aż w końcu trafił się ten, na starówce...

P8314738.JPG

P8314743.JPG


Z wyspą związany jest polski akcent (parokrotnie wspomniany na forum) - miał tu swój pałacyk niejaki hrabia Ignacy Korwin - Milewski, który zebrał w nim pokaźną kolekcję obrazów polskich malarzy, tj. Matejko, Chełmoński .Gierymski.
Nie wiem jednak, czy sam pałacyk się zachował, bo mimo zamiaru wybrania się łódką na tę wyspę, nie dotarłam tam..

Parkowaliśmy na tym największym parkingu najbliżej domów schodzących do morza - to była cena za mieszkanie na starówce - parking kosztował około 100kn za dobę ( o ile pamięć mnie nie myli), jeśli przed dobę się nie ruszyło z niego, a jeśli wyjeżdża się w ciągu dnia i wraca, to jest fotokomórka, która to rejestruje i płaci się odpowiednio do wyliczeń systemu. Ja nie miałam nerwów szukać darmowych miejsc kilka razy dziennie w obłożonym przez turystów i uczestników targów mieście, po kalkulacji, i tak nie wyszło tragicznie za 3 dni.

Zatęskniłam za atmosferą Rovigno, oglądając Twoje zdjęcia czuję jakbym tam wczoraj była( a to 2 lata), pamiętam każdy moment w uliczkach, na pewno tam wrócę.
Potter
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2497
Dołączył(a): 15.03.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Potter » 16.06.2018 13:37

Nie ma to jak po obiadku kawka w rękę.... leżaczek i 15 stron relacji Maslinki :mrgreen: .
Istria to moja pierwsza randka z Chorwacją ... Gdybyś mnie przed wyjazdem zapytała gdzie szukać kwaterki od razu powiedziałabym Vrsar. Kocham to miasteczko. Moja miejscówka była bliziutko tego najsłynniejszego punktu widokowego, którego jeszcze chyba nie pokazałaś...
Oprócz Vrsaru moje serce skradło oczywiście Rovinj i przede wszystkim Groznjan :!: :!: :!: . Byłam tam 3 razy i chętnie wpadłabym jeszcze raz. Szczególnie te boczne mniej wydeptane uliczki ...
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 16.06.2018 14:16

piekara114 napisał(a):To mój ulubiony widok na Rovinj:

Mój ulubiony dopiero będzie, chyba, bo trudno mi się zdecydować ;)

Katerina napisał(a):maslinka
Jak się okazuje, miejsce nie jest jednak najlepsze, drzewa urosły zbyt wysokie

Drzewa urosły wysokie , bo widocznie ludzie nie przestrzegają tego znaku, który tam wisi :mrgreen:

O tym nie pomyślałam :lol:

Katerina napisał(a):Z wyspą związany jest polski akcent (parokrotnie wspomniany na forum) - miał tu swój pałacyk niejaki hrabia Ignacy Korwin - Milewski, który zebrał w nim pokaźną kolekcję obrazów polskich malarzy, tj. Matejko, Chełmoński .Gierymski.
Nie wiem jednak, czy sam pałacyk się zachował, bo mimo zamiaru wybrania się łódką na tę wyspę, nie dotarłam tam..

Szkoda, że tam nie popłynęliśmy... Ale i tak dość szczegółowo zwiedziliśmy Rovinj (poza tym nieszczęsnym Łukiem oczywiście :evil:)

Katerina napisał(a):Zatęskniłam za atmosferą Rovigno, oglądając Twoje zdjęcia czuję jakbym tam wczoraj była( a to 2 lata), pamiętam każdy moment w uliczkach, na pewno tam wrócę.

No to jeszcze trochę możesz się tak czuć :mrgreen:, bo zamierzam napisać kolejne dwa odcinki z Rovinja, z mnóstwem zdjęć. Mam nadzieję, że nikt nie będzie miał mi tego za złe, bo chyba trudno się oprzeć urokowi tego miasta 8)

Potter napisał(a):Istria to moja pierwsza randka z Chorwacją ... Gdybyś mnie przed wyjazdem zapytała gdzie szukać kwaterki od razu powiedziałabym Vrsar. Kocham to miasteczko. Moja miejscówka była bliziutko tego najsłynniejszego punktu widokowego, którego jeszcze chyba nie pokazałaś...

A widzisz, nie wiedziałam, że byłaś we Vrsarze... Na pewno bym zapytała. Na szczęście, znowu, zadziałała intuicja :mrgreen:

Co do punktu widokowego, chodzi Ci o ten obok kamieniołomu? Tam byliśmy dopiero ostatniego wieczoru. A może o ten z dwoma postaciami (pomnikami) z kamienia? Ten z kolei odwiedziliśmy tego dnia co Rovinj, więc powinnam go pokazać... za 3 odcinki ;)
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 16.06.2018 16:04

maslinka napisał(a): zamierzam napisać kolejne dwa odcinki z Rovinja, z mnóstwem zdjęć. Mam nadzieję, że nikt nie będzie miał mi tego za złe, bo chyba trudno się oprzeć urokowi tego miasta 8)


To jeszcze jak pozwolisz dorzucę swoje :lol: :oczko_usmiech:
DSC_0845.JPG
"Siedziska" w knajpie
DSC_0842.JPG



Byłem podobnie jak GusiaS łódką :papa:
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 16.06.2018 21:51

tomekkulach napisał(a):To jeszcze jak pozwolisz dorzucę swoje :lol: :oczko_usmiech:

Pozwolę :mrgreen:
Bardzo ładne :D
Temcza
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 414
Dołączył(a): 27.09.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Temcza » 17.06.2018 11:41

Dobra, jadę :)
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 17.06.2018 17:11

Temcza napisał(a):Dobra, jadę :)

Zapraszam :)


2 maja (środa): Rovinj (Rovigno) - część trzecia

Wspinamy się w stronę klasztoru franciszkanów, najpierw wąską uliczką:

2018-05-02-12h27m19.JPG


Potem przechodzimy przez jakiś plac z kilkoma konobami:

2018-05-02-12h28m28 (Custom).JPG


Odkrywamy uroczą studnię:

2018-05-02-12h29m52 (Custom).JPG


i palmy, malownicze, choć Tonowe ;):

2018-05-02-12h31m14.JPG


Spotykamy dzieci wracające ze szkoły (no tak, to przecież maj, jeszcze nie ma wakacji :roll:):

2018-05-02-12h31m28.JPG


której budynek znajduje się po prawej stronie:

2018-05-02-12h32m12 (Custom).JPG


Na wprost mamy barokowy klasztor franciszkanów z początku XVIII wieku. Obchodzimy go dookoła. Mur jest bardzo wysoki i niewiele widać:

2018-05-02-12h33m55 (Custom).JPG


Sam kościół jest zamknięty, ale może znajdziemy ogrody... Tutaj raczej nie:

2018-05-02-12h34m38 (Custom).JPG


Uwielbiam tak kluczyć w poszukiwaniu... nie wiadomo czego ;) Mam wtedy wrażenie, że sama coś odkrywam, często są to prawdziwe perełki nieopisane w przewodnikach. I chociaż w tym wypadku tak się nie stanie, bo po pierwsze o klasztorze przewodniki wspominają, a po drugie - trwa właśnie remont i plac przyklasztorny jest nieco zabałaganiony, i tak cieszy mnie ten spacer poza głównymi turystycznymi trasami.

Pan w okienku chyba muruje ;)

2018-05-02-12h37m11 (Custom).JPG


Z tego miejsca również mamy widok na św. Eufemię, dość nietypowy:

2018-05-02-12h37m48 (Custom).JPG


A jednak cierpliwość popłaca - udaje nam się dotrzeć do ogrodu klasztornego :) Jest on dość skromny, ale podoba nam się:

2018-05-02-12h40m26 (Custom).JPG

2018-05-02-12h38m28 (Custom).JPG

2018-05-02-12h38m58 (Custom).JPG


Trochę zieleni w środku miasta :) Poza tym, jak zawsze, lubię uciec od tłumów. Ale zaraz do nich wrócimy - taką malowniczą uliczką pod murem:

2018-05-02-12h43m39 (Custom).JPG


A potem jeszcze piękniejszą:

2018-05-02-12h49m17.JPG

2018-05-02-12h49m29.JPG


I zaraz znowu jesteśmy na nabrzeżu:

2018-05-02-12h52m18 (Custom).JPG


Zasiadamy w restauracji Da Piero z widokiem na świętą Eufemię:

2018-05-02-13h01m10 (Custom).JPG

2018-05-02-12h54m47 (Custom).JPG


i Staropramena ;):

2018-05-02-13h01m51.JPG


Jest błogo i cudnie, a pizza bardzo nam smakuje :)

Po obiadku przyglądamy się uważniej architekturze:

2018-05-02-13h43m08 (Custom).JPG

2018-05-02-13h43m11.JPG


schodzimy nad morze, w miejsce, z którego widać m.in. wieżę klasztoru franciszkanów:

2018-05-02-13h53m06 (Custom).JPG


a później znowu wdrapujemy się na wzgórze katedralne:

2018-05-02-14h25m14 (Custom).JPG


strzelamy sobie z armaty ;):

2018-05-02-13h59m40 (Custom).JPG


i odnotowujemy, że Eufemia jest zwrócona w stronę morza (figura ma zdolność obracania się):

2018-05-02-14h00m25 (Custom).JPG


Jak pisała w swojej relacji Marzena, oznacza to, że będzie ładna pogoda. No i jest! :D

Pora zobaczyć miejscowe plaże:

2018-05-02-14h01m47 (Custom).JPG

2018-05-02-14h02m13 (Custom).JPG


Nie są one zachwycające, ale wiem, że kawałek dalej można znaleźć ładniejsze.

Pani czyta książkę, chowając się w cieniu murka:

2018-05-02-14h04m21 (Custom).JPG


Tuż obok znajduje się Słup św. Eufemii - pomnik, który postawiono tu w 1509 roku jako pamiątkę cudownego dopłynięcia sarkofagu z ciałem świętej:

2018-05-02-14h08m25.JPG


Pewnie wyłowiono go właśnie w tym miejscu.

Powoli zaczynamy tęsknić za "naszym" Vrsarem i plażą miejską, która jest w Orserze bardzo ładna. Pogoda wyraźnie się poprawiła i można by poplażować...

Z tym zamiarem zaczynamy się kierować w stronę samochodu, chociaż spacer wąskimi uliczkami Rovinja zajmie nam jeszcze trochę czasu, na pewno cały odcinek ;)

A na koniec tej odsłony relacji - uroczy kadr z okolic Słupa św. Eufemii :D:

2018-05-02-14h09m01 (Custom).JPG
te kiero
Mistrz Ligi Narodów UEFA
Posty: 11424
Dołączył(a): 27.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) te kiero » 17.06.2018 19:33

maslinka napisał(a):Najbardziej zadziwiali mnie mieszkańcy paradujący w (pikowanych!) kurtkach i długich spodniach:
podczas gdy mnie, zmarzluchowi, było całkiem komfortowo w sukience na ramiączkach i sandałkach (oczywiście z gołymi nogami). Nie sądzę, żeby wszyscy ciepło ubrani lokalsi byli chorzy czy przynajmniej przeziębieni ;)

Takie same obrazki widzieliśmy w zeszłym roku, w kwietniu, w Trieście, kiedy Włosi (a zwłaszcza Włoszki) paradowały w kozakach, a my w sandałach, z odkrytymi nogami i w krótkich rękawkach. No ale wtedy mogło być 18 stopni, a dziś jest przynajmniej 23, co w słońcu daje odczuwalną temperaturę blisko 30 :D Widać, że jesteśmy ludźmi z "północy" przyzwyczajonymi do innych temperatur, choć akurat w tym czasie w Polsce było dużo goręcej ;)

tego samego doświadczyliśmy na portugalskim Algarve (przełom maja/czerwca), nawet przy 20stu kilku stopniach lokalsi paradowali w jeansach i kurtkach, my oczywiście "ledwo ubrani"... takie inne odczuwanie temperatury


btw: nie wiedziałem, że można wejść na dzwonnicę, bo pewnie bym wszedł, skąd Wy wiedzieliście, z forum?
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 17.06.2018 20:24

te kiero napisał(a):btw: nie wiedziałem, że można wejść na dzwonnicę, bo pewnie bym wszedł, skąd Wy wiedzieliście, z forum?

Tak, z forum, ale też jak weszliśmy do kościoła, obok ołtarza była strzałka: zvonik. Zazwyczaj da się wejść na dzwonnicę "ważnych" kościołów :)
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59441
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 17.06.2018 21:03

Jeśli kiedyś zechcesz być bliżej natury, to mogę Ci polecić ukryte skarby Istrii.

Pozdrawiam,
Wojtek
daniel1961
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 130
Dołączył(a): 02.09.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) daniel1961 » 17.06.2018 21:56

Witam,
Piętnaście stron na raz, no cóż brak czujności.
Miło było przypomnieć sobie niektóre miejsca, szczególnie Park Brijuni i Rovinj
Tradycyjnie fajna relacja.
Pozdrawiam
Marsallah
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2295
Dołączył(a): 31.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Marsallah » 18.06.2018 09:26

Szukałem czegoś na tych Twoich zdjęciach, żeby się do tego Rowinia przyczepić, ale nie udało mi się :)
kibic hr
Croentuzjasta
Posty: 444
Dołączył(a): 21.12.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) kibic hr » 18.06.2018 09:38

Tak czytam relację i oglądam zdjęcia z tych istryjskich zakątków,że ja -miłośnik Baskiej Vody i ogólnie riwiery makarskiej -już sobie profilaktycznie zabukowałem 4 noclegi w okolicy Fazany na przyszły rok. Wypadałoby wreszcie tam pojechać i przekonać się samemu jaka jest ta Istria.
gusia-s
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5861
Dołączył(a): 15.01.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) gusia-s » 18.06.2018 14:53

daniel1961 napisał(a): ... Miło było przypomnieć sobie niektóre miejsca, szczególnie Park Brijuni ...
Szczególnie, że właśnie to Ty zdobyłeś Brijuni kajakiem, którego akurat tutaj mamy brak :)
marco156
Cromaniak
Posty: 4172
Dołączył(a): 04.10.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) marco156 » 18.06.2018 15:03

kibic hr napisał(a):Tak czytam relację i oglądam zdjęcia z tych istryjskich zakątków,że ja -miłośnik Baskiej Vody i ogólnie riwiery makarskiej -już sobie profilaktycznie zabukowałem 4 noclegi w okolicy Fazany na przyszły rok. Wypadałoby wreszcie tam pojechać i przekonać się samemu jaka jest ta Istria.


Moja przygoda z Chorwacją zaczęła się kilka lat temu właśnie od Istrii. I był to strzał w dziesiątkę, że nie zacząłem od Dalmacji, bo wiele osób omija Istrię szerokim łukiem. Uważam, że niesłusznie. Istria jest niezwykła, jest dużo do zobaczenia. Jest tam wiele małych miasteczek z niezwykłym klimatem. Co roku jestem na Istrii i za każdym razem odkrywam coś nowego. I myślę, że przez wiele kolejnych lat co roku mój pobyt będzie podzielony po równo między Istrię i Dalmację ;)
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Istria - bez kajaka i bez cykad ;) - strona 15
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone