piotrf napisał(a):Agnieszko , byłem pewny tego , że gdy już dotrzecie na Istrię będziecie zadowoleni , jednak zaskoczony jestem . . . radlerem
Witaj, Piotrze. Odmiana czasami jest potrzebna
Pozdrawiam
piotrf napisał(a):Agnieszko , byłem pewny tego , że gdy już dotrzecie na Istrię będziecie zadowoleni , jednak zaskoczony jestem . . . radlerem
ruzica napisał(a):Ten kot ma soczewki
ruzica napisał(a):Wcale się nie dziwie, że nie miałaś ochoty tych zakonserwowanych zwłok oglądać
Katerina napisał(a):Też tak czasem mam, po wielu miesiącach pisania relacji odkryłam przyczynę - trzeba to zdjęcie zmniejszyć w Pain'tcie do 600 w pionie. Nie rozumiem dlaczego tak się dzieje że foty( z tego samego aparatu) raz przekręca ,innym razem nie, ale przynajmniej wiem jak rozwiązać problem
Katerina napisał(a):Zauważyłam, że w Dalmacji, nawet jeśli domy są w ruinie , to nie wygląda tak pesymistycznie - naturalny surowiec, nawet gdy budynek podupada, stapia się w jedno ze skałami i kamieniami wokół - wygląda to naturalnie, na zasadzie takiej jak w rezerwatach przyrody - powalone drzewa stają się tłem krajobrazu i wyglądają malowniczo. W miastach na północy jest już inaczej Takie mnie naszło przemyślenie.
mchrob napisał(a):Jest tu duża analogia z naszymi "ziemiami odzyskanymi". Brak właścicieli i zaniechanie remontów doprowadził wiele tych miasteczek do takiego stanu jak obecnie. I o ile w nadmorskich miastach ze względu na ruch turystyczny szybciej następowała ich rewitalizacja tak w interiorze jest z tym problem do tej pory.
pomorzanka zachodnia napisał(a):Ten najbardziej malowniczy mural od razu skojarzył mi się z grą Dixit. Może trzeba stworzyć kartę do Dixita z tym obrazkiem i wtedy gracze mieliby pole do popisu- z czym się to kojarzy?
Hercklekot napisał(a):Tak, lekka "jugonostalgia", a przynajmniej niezmienianie w czambuł nazw ulic, pozostawianie niektórych pomników z gwiazdą itp zdecydowanie różni Istrię od Dalmacji - jest to zauważalne.
piotrf napisał(a):Agnieszko , chwilę popatrzyłem na kota z ostatniego zdjęcia i muszę powiedzieć ( napisać ), że nie wyobrażam sobie Was z taką miną jaką ma ten kot - taką . . . "warczącą"
gusia-s napisał(a):Kojarzy mi się jeszcze z najdłuższą na Istrii ulicą Trgovacka
Kasia i Krzyś napisał(a):I oczywiście spóźnione życzenia z okazji rocznicy.
maslinka napisał(a):
Po dłuższej chwili docieramy do Grožnjana, ale temu pięknemu miasteczku poświęcę osobny odcinek
maslinka napisał(a):Mijamy liżącego ziemię (a przecież ma pełną miseczkę ) kota:
Powrót do Nasze relacje z podróży