Istria 2008 - powrót do źródeł.

Lubię piwko - więc warto znać jego historię

Janusz Bajcer napisał(a):Lubię piwko - więc warto znać jego historię

Pewnie, bo historię ma ten napitek zacną
Pozdrav.

arko2007 napisał(a):

Janusz Bajcer napisał(a):Lubię piwko - więc warto znać jego historię

Pewnie, bo historię ma ten napitek zacną
Pozdrav.

Ja tam historii nie potrzebuję, smak, kolor i zapach piwka ze świeżo otwartej butelki w zupełności mi wystarczy

Co do piwa to zgadzam się z Januszem. Mój ulubiony browar z Białegostoku miał kiedyś kilka marek piw: złote, classic, magnat, herbowe. A co jest dzisiaj? Żubr. Którego nie da się już pić.
Pamiętam jak w 1999 przeżyłem szok jak będąc w sklepie w Czechach zobaczyłem ponad 50 różnych piw. Nie wiedziałem co kupić? I tak wziąłem ponad 30 butelek. Drugi szok przeżyłem jak zobaczyłem że Czesi kupują piwa skrzynkami. U nas co najwyżej brało się czteropak a tam całe skrzynki. W 2010 polubiłem piwa litewskie i łotewskie. Tak samo pyszne jak czeskie i też mają spory wybór. Ale moim zdaniem najlepsze piwo robią Brytyjczycy. Podczas pobytu w Anglii i Wali w 2013 roku zakochałem się w ich piwie. Głównie dlatego że nie są one gazowane tak jak polskie piwa.
Ale wraca nadzieja piwna i do Polski. W Białymstoku jest browar który ma w ofercie 28 różnych piw. Kilka już próbowałem i powiem szczerze że jest moc.