WAKACYJNA OFERTA TURYSTYCZNA MIASTA ROVINJ
Miasto Rovinj śmiało można polecić na spędzenie w nim i w jego okolicach wakacji.
Każdy znajdzie tu lokal dla siebie - apartament, hotel lub kemping. Czyli co kto lubi.
Jest tu wiele
kwater prywatnych
zarówno na Starówce jak i w innych częściach miasta. Raczej mało jest kwater w pierwszej linii brzegowej (jak np. w południowej Dalmacji) ale kilka się znajdzie
np.
Villa Figarola z pokojami ze śniadaniem na tarasie w cenie.
Jest też apartament
dla turystów z Polski 300 m od morza
Dla bardziej wymagających są
hotele
Dla miłośników spędzania wakacji pod namiotem jest kilka
kempingów
Oprócz tych wymienionych do których prowadzą linki na stronie, podaję linki do dwóch kempingów
Porto Biondi duży i blisko morza
Ulika - mały , ale do morza 600 m
Są też dwa duże
ośrodki turystyczne
Wybrzeże wokół Rovinj ma
wiele plaż w mieście i jego okolicach.
Urokowi wybrzeża dodaje Archipelag wysp i skał
Te wyspy i skały to: wyspa Figarola, skała Figarolica , wyspa św. Katarina (129.789 m2), wyspa Banjol, skała Muntrav, wyspa Samer, wyspa Magareći , wyspa Sv. Andrzeja i Maskin (233.429 m2), wyspa Sturag, wyspa św. Jana, skała św. Ivana na pučini (z latarnią morską, skała Velika i skała Mala, wyspa Piruzi, wyspa Pulari, skała Revera , wyspa Veštar, wyspa Dvije sestrice - Mala i Velika, wyspa Pisulj, wyspa Guštinja.
Powyższa lista ma 16 wysp i 6 skał , są one częściowo zamieszkane, częściowo dziewicze, do kilku regularnie kursują taksówki wodne.
Na wyspach "Dvije Sestrice" (Dwie Siostrzyczki) jest rezerwat ornitologiczny, w którym można podziwiać wiele fascynujących gatunków ptaków.
Wyspa Magareći (Osłów) zwana też jest "Wyspą miłości", a legenda mówi, że na ta wysepkę przewożono stare osły, które tam miały dokończyć żywota, dlatego nazwano ją wyspą Osłów.
Na skale Sveti Ivan na pučini jest
latarnia morska
*****
Szczególnie warte polecenia są
wyspa św. Andrzeja i Maskin nazywane też jako kompleks "Czerwoną Wyspą"
Obie wyspą oferują dobre warunki do uprawiania windsurfingu, nurkowania, wodnych sportów motorowych oraz wypoczywania na wspaniale przygotowanych plażach i kąpieli w krystalicznie czystej wodzie. Wyspa Maskin połączona groblą z wyspa św. Andrzeja i jest wydzielona dla naturystów.
Wyspa św. Andrzeja była prawdopodobnie zasiedlona już w 6. wieku, natomiast w 13 wieku benedyktyni wzniesiono pierwszy kościół i założył pierwszy klasztor, trochę później, w połowie 15 wieku, opuszczone obiekty zostały przekazane franciszkanom, dzięki którym klasztor i kościół zostały całkowicie odnowione. Franciszkanie pozostali tam aż do przybycia francuskiej w 1809, po czym budynki na wyspie św. Andrzeja zaczęły popadać w ruinę. W 1891 roku
rodzina Huetterott kupiła wyspę św. Andrzeja i Maskin zamieniając zabudowania klasztorne w rodzinną letnią rezydencję.
Na wyspie dzięki baronowi Huetterott powstał park, który został obsadzony roślinami z różnych zakątków świata. Obecnie ponad 180 różnych rodzajów roślin rośnie powodzeniem na wyspie. Ogród na wyspie był najbardziej ulubionym miejscem gości z Austro-Węgier.
W centralnej części kościoła z okresu benedyktynów dzisiaj mieści się ma małe muzeum morskie posiadające w zbiorach modele starych statków w skali i kopie fresków z całej Istrii. Muzeum jest otwarte na żądanie, wystarczy poprosić o klucz w recepcji hotelu Istria znajdującego się w pobliżu klasztoru. Niestety, w połowie czerwca 2002, wyspa została dotknięta tzw. pijavicą, która okazała swą moc i wtedy duża część stuletnich starych sosen i innych drzew uległo zniszczeniu, tak że naturalne piękno wyspy św.Andrzeja, a zwłaszcza Maskin zostało uszkodzone. Na zdjęciu poniżej wyspa Maskin po przejściu pijavicy
Niedawno został odnowiony hotel Istria gdzie znajduje się snack-bar, restauracja, pizzeria, fitness-center, jeden kryty i odkryty basen, fryzjer, TV-room.
*****
Drugą ciekawą turystycznie wyspą w archipelagu jest wyspa
św. Katarzyny (polski akcent w historii)
Na tej pięknej wyspie, naprzeciwko zabytkowego centrum Rovinj, drugiej pod względem wielkości w archipelagu położony jest hotel Katarina, który został wkomponowany w pozostałości po starym zamku. Do wyspy z nadbrzeża portowego lub z parkingu przy hotelu Delfin kursują taksówki wodne. Jazdy zajmuje tylko 5 minut , w sezonie pływają one co pół godziny.
Na wyspie rośnie bujna, śródziemnomorska roślinność i jest tu wiele promenad oraz XIX-wiecznych parków, z których roztaczają się wspaniałe widoki na miasto, las Zlatni Rat i pozostałą część Archipelagu Rovinj.
Wyspa św. Katarzyny została kupiona w 19 wieku przez austriackiego arcyksięcia Carla Stevena, który przebywała tam krótko, bo w 1905 roku wyspa stała się własnością
polskiego hrabiego Ignacego Korwina Milewskiego.
Hrabia Milewski (podobnie jak baron Huetterott na wyspie św. Andrzeja), rozpoczął budowę letniej rezydencji na wyspie oraz piękne ogrody i parki, i tym samym była to w jakiś sposób konkurencja z właścicielem sąsiedniej wyspy w zakresie organizowania wyspy.
W 1926 roku hrabia umiera, a po jego śmierci, ze względu na szereg burzliwych wydarzeń z jego życia, wyspa zmieniła właścicieli ponownie kilka razy, po II wojnie światowej własność wyspy należy do miasta Rovinj.
Kolekcja obrazów czyli skarb hrabiego Ignacego Korwina Milewskiego posłużyła pisarzowi Arkadiuszowi Niemirskiemu (autorowi książek dla młodzieży z serii Pan Samochodzik i ....) jako temat do książki "Pan Samochodzik .... i europejska przygoda"
Streszczenie:
Kontynuacja "Amerykańskiej przygody" w Europie. Akcja przenosi się do Anglii, Francji, Austrii i do słonecznej Chorwacji. Przebiegły osobnik o stu twarzach interesuje się jednym jedynym obrazem z zaginionej kolekcji obrazów. Kto pierwszy odczyta zaszyfrowaną na nim wiadomość - ten zdobędzie niezwykły skarb ukryty na malowniczej wyspie nad Adriatykiem. Tomasz wraca do Europy na pokładzie transatlantyku "Explorer of the Oceans", a Paweł Daniec zmierza do Londynu, gdyż ślady skarbu hrabiego Ignacego Korwin-Milewskiego prowadzą do Biblioteki Uniwersytetu Oksfordzkiego. Kluczem do skarbu okazuje się zapis w egzemplarzu starego wydania "Hamleta". Jednocześnie konkurentów przybywa. Wszystkich interesują głównie dzieła Rogera Bacona. Pan Samochodzik dopływa do Southampton, a Paweł jedzie z Londynu przez Francję i Niemcy do Wiednia, a stamtąd do chorwackiego Rovinja, dokąd przybywa też pan Tomasz. Na zdjęciu zrobionym przez Pawła na wiedeńskim cmentarzu pan Tomasz dostrzega w tle Jerzego Baturę, odwiedza grób hrabiego na wyspie i rozszyfrowuje wskazówkę hrabiego dotyczącą skarbu.
Nie tylko nasz rodak, hrabia Milewski odkrył piękno Istrii -
Samo Anđeli znaju kako je u raju
C.D. Limski Fjord - w przygotowaniu.
.png "Cromaniak")
napisał(a) Lidia K » 28.02.2009 10:48 .png "Moderator globalny")
.png "Croentuzjasta")
Czekam na Limski Kanał, pewnie znów okaże się, że płynęłam jak głupia i niczego nieświadoma 
.png "Legenda")
.png "Rezydent")
