Info O Powodzi!!!!!dowiedzialam Sie I.....

dzwonilam do info turystycznej w austrii,czechach ,slowenii,slowacji,chorwacji..
i wszedzie trasy ktorymi zazwyczaj wszyscy kieruja sie do cro sa
przejezdne;)Jedynie jest problem co do cieszyna-radza go omijac..wiec
najlepszym rozwiazaniem jest gdzies za katowicami skierowac sie na
slowacje i na ich drogi..ogolnie w tv sieja panike i tyle...

ines napisał(a):Jedynie jest problem co do cieszyna-radza go omijac

"Lola" może tak było kiedy dzwoniłaś ale te informacje już są nieaktualne

Powodzenia

he;)
no co do aktualnosci to wiadomo ze zmienia sie to z godz na godz..ale zadnego zagrozenia nie ma..przynajmniej do jutra:)

służę pomocą cromaniakom
Wczoraj ok. godz. 10.30 wyjechałem z Szybenika i jechałem autostradą przez Chorwację do przejścia Krapina. Następnie przez Słowenie w kierunku na Graz i dalej na Wiedeń. We Wiedniu korek ( jak zwykle ) następnie na Mikulov, Ołomuniec, Bruntal, Krnov i przejście w Pietrowicach koło Głubczyc.
Przez caładrogę było piękne słońce i dopiero po wjechaniu do Polski ( około 23.00 )zaczął padać deszcz
Przez całą drogę nie wiedziałem żadnych śladów powodzi ( a znam się na tym bo 1997 roku sam takową przeżyłem). Wszystkie drogi przejezdne.
Pozdrawiam i zazdroszczę bo ja już wróciłem

mitam napisał(a):służę pomocą cromaniakom
Wczoraj ok. godz. 10.30 wyjechałem z Szybenika i jechałem autostradą przez Chorwację do przejścia Krapina. Następnie przez Słowenie w kierunku na Graz i dalej na Wiedeń. We Wiedniu korek ( jak zwykle ) następnie na Mikulov, Ołomuniec, Bruntal, Krnov i przejście w Pietrowicach koło Głubczyc.
Przez caładrogę było piękne słońce i dopiero po wjechaniu do Polski ( około 23.00 )zaczął padać deszcz
Przez całą drogę nie wiedziałem żadnych śladów powodzi ( a znam się na tym bo 1997 roku sam takową przeżyłem). Wszystkie drogi przejezdne.
Pozdrawiam i zazdroszczę bo ja już wróciłem

Mitam witaj na forum , odpocznij i czekamy na relację. Ostatnio hitem na forum są opowieści w odcinkach, jak nie wiesz o co chodzi to poczytaj Zawodowca i Paszczaków .

Pozdrawiam

dużo tego będzie ale na razie muszę to wszystko ustystematyzować żeby nie było chaosu
Może jutro się za to zabiorę

ok. godz 23.00 25.08 przekraczalem granice w Zwardoniu jadac z Cro i na pytanie moje do celnika o przejezdnosc(czyt. powodzie) przejsc granicznych pierwsza odpowiedzia byla zdziwiona mina....
pozdrowienia