Indie północne.Z serii wielkie cywilizacje.

napisał(a) **mahadarbi** » 10.12.2011 20:22

Boję się pytać o cenę wina do kolacji :wink:

No a supermarkety? Przecież tam można taniej.

napisał(a) **AndrzejJ.** » 10.12.2011 20:36

mahadarbi napisał(a):
No a supermarkety? Przecież tam można taniej.

No tak pójdę do supermarketu , kupię piwo i postawię te piwo z supermarketu na stole przy kolacji.

napisał(a) **mahadarbi** » 10.12.2011 20:44

To piwo

Myślałam, że miałeś choć odrobinę przyzwoitości, by nie pławić się w hotelowych luksusach, kiedy za oknem bieda

napisał(a) **AndrzejJ.** » 10.12.2011 21:09

mahadarbi napisał(a):Dobrze, zwabiłeś mnie, ale można było grzeczniej (to tak na przyszłość) .

O co chodzi z tym zwabieniem ? bo po ostatnim poście cos tu nie gra

napisał(a) **mahadarbi** » 10.12.2011 21:13

Ależ masz tempo :roll:

Zwabianie było wczoraj, niezbyt uprzejmo na skojarzeniach

Pamiętasz?

A teraz co Ci nie gra, bo i ja zaczynam się gubić...

napisał(a) **AndrzejJ.** » 10.12.2011 21:21

mahadarbi napisał(a):Ależ masz tempo
Zwabianie było wczoraj, niezbyt uprzejmo na skojarzeniach Pamiętasz?

A teraz co Ci nie gra, bo i ja zaczynam się gubić...

przepraszam , myślałem ,że Cię Indie albo Meksyk interesują ,a Ty z tego M jak miłość jesteś ,no tak ,tak przypominam sobie wejście tam, krótkie , na chwilę

może skasujemy posty nieindyjskie ?

napisał(a) **mahadarbi** » 10.12.2011 21:27

Skasujmy, tylko odpowiem na ten, ok? :wink:

Meksyk - bardzo, Indie - mniej, ale owszem, czemu nie. Nie za bardzo z kolei wiem, o co Ci chodzi z tym M jak miłość czy coś. Też się nudzisz, jak widzę? A masz przecież w sumie co pisać

napisał(a) **AndrzejJ.** » 10.12.2011 21:52

mahadarbi napisał(a): A masz przecież w sumie co pisać

W sumie po pobycie w krajach o kilkutysięcznej historii na dwa , trzy tygodnie to co można napisać ?
Można dać żałosne zdjęcia i jakiś komentarz. :wink:

W sumie najważniejsze ,że zostają w głowie obrazy i przmyślenia. I postanowienie by wrócić tam. :wink:

napisał(a) **mahadarbi** » 10.12.2011 21:56

Czemu 'żałosne zdjęcia'? Komentarz celny czasem cenniejszy niż grafomania na 6 tys. znaków.
W głowie, w sercu, wiadomo - zostaje najważniejsze. Pamięć jednak jest ulotna, ważne chwile też nam umykają, więc...?

napisał(a) **poljako_poljako** » 10.12.2011 23:01

Nudy. Normalne relacje to są ciekawe. Ale relacje Andrzeja to nudy. Po prostu nudy. Nic ciekawego.

napisał(a) **AndrzejJ.** » 11.12.2011 17:40

Koloryty Indii.

Pamięta czasy cesarzy. Wartość parę milionów dolarów.

Zaklinacz węży.

Co to można transportować na pięknej głowie.

Tu dzban , tam dzban.

Dom z krowich kup? Nie .Raczej przechowalnia opału.

Srebna kolejka do rozwożenia drinków. Tutaj przy piciu kolejka ma prawdziwą wymowę.( gdzieś w pałacu maharadży)

Jedzenie i farby.

Głowa nie tylko od myślenia.

Podstawy żywienia.

Teraz są pod ochroną bo zostało już ich niewiele.

Zawieszone modlitwy. Wiatr zanosi je do nieba.

napisał(a) **mahadarbi** » 11.12.2011 18:08

To ja karteczkę z modlitwą do nieba o tę obłędną szmaragdową kolię... :wink:

napisał(a) **AndrzejJ.** » 11.12.2011 18:32

mahadarbi napisał(a):To ja karteczkę z modlitwą do nieba o tę obłędną szmaragdową kolię...

No to dokładniejsza prezentacja. :wink:

napisał(a) **mahadarbi** » 11.12.2011 19:44

Kamienie mają piękne, ale złoto jest dramatyczne, zawsze mnie odstraszał ten indyjski tandetny odcień 24-karatowego złota. Wolałabym w białym :wink:

To jakieś targi?

napisał(a) **AndrzejJ.** » 11.12.2011 19:53

mahadarbi napisał(a):Kamienie mają piękne, ale złoto jest dramatyczne, zawsze mnie odstraszał ten indyjski tandetny odcień 24-karatowego złota. Wolałabym w białym

To jakieś targi?

Tu akurat nie ma tandety. prawdziwy artyzm. Prezentacja w zwykłym sklepie dla turystów ,sklepie z tradycjami.