lm648 napisał(a):ale ciekawa może być ...................... Gruzja lub Krym.
Co o tym myślicie?
Masz zamiar leżeć na plaży lub przy basenie i popijać drinki
ynka napisał(a):Dla mnie żałosne wypisywanie takich bzdur!lm648 napisał(a):5. Nie daj się nabrać na objazdy w Słowenii (jak nieraz piszą na forum) Mandaty tam są bardzo bolesne za "nie manie" winietki - tylko 300 E. Autostrada i dalej droga Ptuj- Krapina przejście graniczne do HR są płatne i tu jest ból obowiązkowa winietka najlepiej miesięczna teraz za 30 E.
cdn. lub czekam na pytania[/b]
A to tylko mały wycinek twoich żałosnych wypocin...
dids76 napisał(a):ynka napisał(a):Dla mnie żałosne wypisywanie takich bzdur!lm648 napisał(a):5. Nie daj się nabrać na objazdy w Słowenii (jak nieraz piszą na forum) Mandaty tam są bardzo bolesne za "nie manie" winietki - tylko 300 E. Autostrada i dalej droga Ptuj- Krapina przejście graniczne do HR są płatne i tu jest ból obowiązkowa winietka najlepiej miesięczna teraz za 30 E.
cdn. lub czekam na pytania[/b]
A to tylko mały wycinek twoich żałosnych wypocin...
Aleś "perełkę" wygrzebała. Pierwszy raz o płatnej drodze Ptuj - Krapina słyszę. Widać gupi jezdem i słucham rad z forum
Edit: Chociaż w postach kolegi Im648 nie umiem takiego postu znaleźć, a nawet widzę że on poleca objazd M-L-P
sirk napisał(a):Tu jest ta mądra wypowiedź: trasa-z-zachodniej-polski-do-rogoznicy-t24127.html
Bahama napisał(a):Bzdura do kwadratu. Na drodze Ptuj - Macelj - żadna winietka niepotrzebna !
Za rok będzie jak trasę szybkiego ruchu pobudują.
sirk napisał(a):Tu jest ta mądra wypowiedź: trasa-z-zachodniej-polski-do-rogoznicy-t24127.html
jara napisał(a):Post z 2009 roku. Ale dalej jest lepsze:Bahama napisał(a):Bzdura do kwadratu. Na drodze Ptuj - Macelj - żadna winietka niepotrzebna !
Za rok będzie jak trasę szybkiego ruchu pobudują.
sirk napisał(a):Problem polega na tym, że ta część Twojego postu była równie nieaktualna w 2009, jak jest w 2013. Bo raczysz korzystać z "wieści gminnej" zamiast z ogólnie dostępnych dla każdego średnio-kumatego gimnazjalisty źródeł.
PS. Szanuj swoje gniazdo, Polaków, nie "polaków". Cenne i sprawdzone informacje są w cenie, "wieść gminna" raczej nie.
wikol napisał(a):Wracając do tematu.
Nie ma odpowiedzi na pytanie ile należy wziąć pieniędzy. Kwota jaka jest pewna to oszacowanie kosztów paliwa + winietki.
Koszt samego pobytu dla jednych będzie to 100EUR za noc, dla innych 60EUR za noc.
Zależy czy ktoś będzie raczył się konserwą tyrolską przez 14 dni czy będzie się czasem stołował w knajpie.
Inny nie pije alkoholu, inny będzie się nim upijał codziennie.
Uważam że bez 5 tys. za 12 dni nie ma co się wybierać