ile w korkach - wyjazd w sobotę 1 lipca

Rich72 byłam parę ładnych razy w Chorwacji w sezonie i nikt nigdy nie ustalał mi żadnego terminu od soboty do soboty.Pierwszy raz słyszę o turnusach w prywatnych apartamentach

jeśli jedziesz na dziko to się z Tobą zgodzę tylko coś musi byś w tym że w szczycie sezonu kwatera nie została wcześniej zarezerwowana - więc albo:
1. Ktoś zrezygnował pomimo wcześniejszej rezerwacji i wpłacenia zaliczki
2. Kwatera jest nieadekwatnie droga co do standardu
3. Do plaży jedziesz pół dnia wołami (widziałem kwaterki z których trza było autem na plażę lub godzinę pieszo)
coś musi być powodem - byłeś kilka razy - zgadza się kiedyś tak nie było - ale Chorwacja staje się coraz bardziej popularna

Vedran Lekic napisał(a):

farenhajt napisał(a):Rich72 byłam parę ładnych razy w Chorwacji w sezonie i nikt nigdy nie ustalał mi żadnego terminu od soboty do soboty.Pierwszy raz słyszę o turnusach w prywatnych apartamentach

Witajcie.. Sprawa pierwsza 01.07 korky nie beda... moze beda od 15.07-15.08.. Sprawa druga.. do FARENTHAJTA.. co to turunsy do soboty do soboty w prywatnync kwaterach... Napisz do wlasciciele ze chces zarezerwowac kwatery od srodi do piatku..i dostaniesz otpowidze ze oni rezerwacje robia tylko od SOBOTY do SOBOTY... masz dwie opcje... Jezeli chcesz zrobic rezerwacje we wybrany dom to zarezerwujesz od od soboty do soboty ponewaz warnuki...podaja wlasciciele... lub masz inna opcja szukac dom gdzie ludzie nie robia rezerwacje od soboty do soboty... Generalnie to mniej atrakcijni domy ludb domy ktory sie z turystyka nie zajmuja powazne..

Pozdrowienka z Chorwacji

Czy napewno 01.07 korków nie będzie?
To jest SOBOTA!!!

Na pewno to są tylko śmierć i podatki

A tak naprawdę to nawet jak przed tunelem Mala Kapela ma być 3 godz. czekania a przed Sv. Rokiem 5 godz. to warto odstać i broń Boże nie jechać starą drogą. Bo tam są inteligentne miny które z pobocza same wyskakują przed koła nadjeżdżających samochodów, krwiożercze komary przebijające się żądłem przez dach samochodu, i najgorsze ze wszystkiego - zakręty pod kątem 360 stopni na których nie wyrabiają nawet najbardziej doświadczeni kierowcy.

przepraszam, nie mogłem się powstrzymać, sretan put

no zawodowiec poprawiłeś się - pomimo tych wszystkich niebezpieczeństw przynajmniej ruchu nie bedzie dzięki Twoim postom i to jest najważniejsze - tak trzymać
Ps. kto był na Sv. Juraju ????

ja byłem na Sv. Jura!!! - niekiepskie!!. A zakręty po 360 stopni to chiba tylko Czak Noris , nie?? Pozdrav svima - Bocian

Niestety tak czasem bywa że nie ma innej możliwości jak jazda w sobotę lub niedziele. W 2005 jechałem do Chorwacji w sobotę wracałem w niedzielę i własciwie korki były wszędzie. Jednak najgorzej wspominam jazdę przez Słowenię makabra 60 km i bezprzerwy w korku. W Chorwacji normalnie jedziesz super autostrada ale od tunelu do tunelu. Najwazniejsze spokój to sa wakacje i nerwy zostawić w kraju. Na korki nie ma rady.

Do Chorwacji dojechaliśmy w nocy z piątku na sobotę około godziny 01.00. Na miejsce wypoczynku dojechaliśmy około godziny 9 rano z tym że autostradą jechaliśmy do Zadaru a dalej na połudie za Biograd już drogą wzdłóż wybrzeża. Nie natkneliśmy się na żadne korki ale drogi nie były puste. Niezapomiany widok który zrobił na mnie duże wrażenie to zatłoczone parkingi przy autostradzie - ogromna różnorodność ras, narodowości, języków - szok !!
Ale wracając do tematu to oby podczas następnej podróży do Chorwacji było podobnie.
A jeszcze lepiej było w drodze powrotnej - 2 września - też w nocy - i zupełnie odmienny widok - pustki niesamowite !!

pozdrawiam - endriu

Dzięki Waszej pomocy zdecydowałem się jechać nie 30.06/01.07 lecz 01.07/02.07 w sobotę wieczorem. Pojadę przez Zwardoń - Słowację - Austrię - Słowenię. A w Chorwacji starą drogą przez Plitwickie J. mam nadzieję, że bez stresu z możliwością podziwiania pięknych widoków...

JESZCZE RAZ OGROMNIE DZIĘKUJĘ!!!

A tak na marginesie korków to w drodze powrotnej wcale mi to nie przeszkadzało nauczyłem się cierpliwości. Wolę korki i dobra drogę niż kiepską drogę patrz /nasze/ i idiotów za kólkiem. Jazde najlepiej rozłożyć z noclegami to i lepiej i bezpieczniej

Hej Pepe a gdzie dokładnie jedziesz ,bo my na Pag Jedziemy w piątek wieczorem tak koło 20.Pozdrawiam

Czy jadąc w sobotę 1.07 z Grazu do Puli (Istria) natrafię na korki? Jeśli tak to gdzie??? Czekam na ewentualne rady jak ich uniknąć...
Z góry wielkie dzięki za odpowiedź...

Ja tę myślę że z casie zmiany turnusu tj. gdy ledzie główna fala do Chor. i z powrotem szybciej a na pewno spokojniej i z ładniejszymi widokami jest6 pojechać starymi drogami tranzytowymi. Chorwackie drogowskazy kierują ruch na autostrady bo te są płatne a budowa kosztuje. Na starych drogach problemem są chorwackie ciężarówki bo one nie jeżdżą autostradami ale przy małej ilości osobówek da się je powyprzedzać.
Ja autostradą jeżdże w każdy dzień oprócz sobót. W soboty jak wyżej. Są zakręty, czasem powoli ale ciągle do przodu. NIE MA NIC GORSZEGO OD STANIA !!!

Ja tę myślę że z casie zmiany turnusu tj. gdy ledzie główna fala do Chor. i z powrotem szybciej a na pewno spokojniej i z ładniejszymi widokami jest6 pojechać starymi drogami tranzytowymi. Chorwackie drogowskazy kierują ruch na autostrady bo te są płatne a budowa kosztuje. Na starych drogach problemem są chorwackie ciężarówki bo one nie jeżdżą autostradami ale przy małej ilości osobówek da się je powyprzedzać.
Ja autostradą jeżdże w każdy dzień oprócz sobót. W soboty jak wyżej. Są zakręty, czasem powoli ale ciągle do przodu. NIE MA NIC GORSZEGO OD STANIA !!!

My jedziemy z krakowa ok 10;00 rano w piątek.
Nad Balatonem zatrzymujemy sie jakas kapiel, posiłek, odpoczynek. ok 23;00 wyjazd i przejazd przez Chorwacje do Biogradu:) i znowu mała drzemka raniutko wstajemy, logujemy sie na campingu i wakacje:):)
Jedziemy na 4 auta w 12 osób oczywsicie CB radio kanał 28 pozdrawiam Cromaniaków