napisał(a) luk006 » 26.06.2013 19:48
Idziol napisał(a):a ktoś był w Chorwacji w czasach wojny 1991-1995? My pierwszy raz byliśmy w Cro 5 lat po wojnie
Byłem w Dubrovniku na przełomie czerwca i lipca 1991 roku. Dla kilkunastoletniego chłopaka, któremu wojna kojarzyła się z "Kapitanem Klosem" tudzież z "Pancerniakami" było to coś nieprawdopodobnego. Program informacyjny "Dnevnik", który ukazywał słynny obrazek z Osijeku, gdzie czołg maskakrował Zastavkę "Fićka" 750 rozjeżdżając go, do tego olbrzymi tutuł "RAT" na całą pierwszą stronę w "Slobodnej Dalmacji", powodował że nie było do śmiechu. Skrócone wakacje i powrót przez Jajce - Banja Lukę - Daruvar i Viroviticę zamiast "naszą" trasą Sarajevo - Zenica - Doboj - Osijek - Beli Manastir, którą jechaliśmy jeszcze kilkanaście dni wcześniej. Pamiętam również dość szczegółowe kontrole na nieformalnej wówczas granicy bośniacko - chorwackiej, wyjmowanie bagażu itp.
Kolejny raz to był już 1996 rok, czyli rok po wojnie. Wówczas przejazd nad morze przez Krajinę przywoływał skojarzenia z "Pancerniakami" lub z jedną ze scen filmu "Sami Swoi" gdzie przejażdżało się przez totalnie puste miejscowości ze spalonymi domami, a po ulicach wiatr rozdmuchiwał zwitki gazet, śmieci itp.