ile muszę wymienić pieniędzy na przejazd ?

tacim napisał(a):dzisiaj też kumpel mówił ze opłaca się zloty do cro targać bardziej niż ojro. Co do Visa w ING jest przeliczana z dolara na euro itd inne nie

A czy może jest ktoś kto dzisiaj/wczoraj wymieniał złotówki w cro? Dzisiejszy kurs kantorowy w Wawie (najtańszy) to 0,57.

Smelbo napisał(a):Z tym płaceniem karta na bramkach i na stacjach to jak jest? Pobierają w Euro czy w ichniejszej walucie się płaci. Niby w mbanku Visa jest bez prowizji ale tylko dla euro. Więc jak będę miał zapłacić w forintach na Węgrzech za winietę i za benzynę to lipa, tak? Tak samo jak na Chorwacji, za bramki pobierają z karty w euro czy w kunach?

Moja żona też ma kartę visa w mbanku wielokrotnie płaciliśmy jej kartą i kuna = niecałe 0,6 zł.

Smelbo napisał(a):Mam Vise w mbanku, upościłem sobie i wymieniłem kasę w kantorze na forinty ( tak żeby wystarczyło na winiety w obie strony i paliwo w stronę Chorwacji) i do tego 60 kun na autostradę w Chorwacji do Karlovac, dalej jadę 1.

Chyba jednak skomplikowałeś Karty są właśnie po to, by ułatwiać sobie życie. Jeśli bank nie pobiera żadnych prowizji od transakcji bezgotówkowych, to wg mnie najlepszym rozwiązaniem jest płacenie w krajach tranzytowych taką kartą. Od kilku lat stosuję zasadę, że tam gdzie można tak właśnie płacę (a sztywno trzymam się tej zasady podczas tankowania paliwa) i nigdy nie narzekałem na niekorzystny kurs. Ba - często okazywało się, że nawet było to opłacalne
Zazwyczaj kartą płacę także w kraju docelowym (np. w restauracjach).

Dla przykładu - na rozliczeniu transakcji z wyjazdu do Chorwacji kurs jednej kuny wahał się w granicach 0,5607 do 0.5751 PLN (dane z okresu 17-28 lipca)

Bobik69 napisał(a):

Smelbo napisał(a):Mam Vise w mbanku, upościłem sobie i wymieniłem kasę w kantorze na forinty ( tak żeby wystarczyło na winiety w obie strony i paliwo w stronę Chorwacji) i do tego 60 kun na autostradę w Chorwacji do Karlovac, dalej jadę 1.

Chyba jednak skomplikowałeś Karty są właśnie po to, by ułatwiać sobie życie. Jeśli bank nie pobiera żadnych prowizji od transakcji bezgotówkowych, to wg mnie najlepszym rozwiązaniem jest płacenie w krajach tranzytowych taką kartą. Od kilku lat stosuję zasadę, że tam gdzie można tak właśnie płacę (a sztywno trzymam się tej zasady podczas tankowania paliwa) i nigdy nie narzekałem na niekorzystny kurs. Ba - często okazywało się, że nawet było to opłacalne
Zazwyczaj kartą płacę także w kraju docelowym (np. w restauracjach).

Dla przykładu - na rozliczeniu transakcji z wyjazdu do Chorwacji kurs jednej kuny wahał się w granicach 0,5607 do 0.5751 PLN (dane z okresu 17-28 lipca)

Wymieniłem tylko na opłaty drogowe gdyby czasem karta nie zadziałała. Dlatego wziąłem tylko 60 kun na Ghorwację na opłatę autostradową

Smelbo napisał(a):
Wymieniłem tylko na opłaty drogowe gdyby czasem karta nie zadziałała. Dlatego wziąłem tylko 60 kun na Chorwację na opłatę autostradową

Nie rozumiem ,, ale co to za cykoria ...

bierzesz kartę i wiooo, po co sobie komplikować życie ,

normalnie niektórzy mnie rozwalaj .....

Smelbo napisał(a):Wymieniłem tylko na opłaty drogowe gdyby czasem karta nie zadziałała. Dlatego wziąłem tylko 60 kun na Ghorwację na opłatę autostradową

OK - każdy ma swój sposób Ja w trasę zabieram euro - jeśli gdzieś po drodze z jakichkolwiek względów nie mogę zapłacić kartą, to płacę w euro. Nigdy nie miałem z tym żadnych problemów i tylko raz zostałem zwyczajnie oszukany - rok temu w Macedonii.

Oczywiście nie twierdzę, że jest to jedyne-słuszne rozwiązanie. Po prostu nie zaprzątam sobie głowy szukaniem na trasie bankomatów, kantorów, banków...

Z mojego doświadczenia z zeszłego roku:

Płaciłem wszędzie kartą, z małym wyjątkiem na stacji benzynowej w Siofok (Balaton) gdzie za LPG można zapłacić tylko gotówką. Na szczęście miałem trochę została reszta z McDonalda to starczyło aby dojechać do Słowacji

na mój pech to była jedyna stacja gdzie obsługa nie szprechała po angielsku, bo gdyby szprechała to bym zrobił stary numer, który polecam: Proszę ich aby mógł zapłacić kartą za innego klienta, a ten mi daje kesz i po problemie:)

filip122 vel Darek napisał(a):

Smelbo napisał(a):
Wymieniłem tylko na opłaty drogowe gdyby czasem karta nie zadziałała. Dlatego wziąłem tylko 60 kun na Chorwację na opłatę autostradową

Nie rozumiem ,, ale co to za cykoria ...

bierzesz kartę i wiooo, po co sobie komplikować życie ,

normalnie niektórzy mnie rozwalaj .....

Karta nie zadziała i co? A 30 groszy różnicy pomiędzy płatnością kartą a wymianą waluty w kantorze mnie nie zbawi

Smelbo napisał(a):Karta nie zadziała i co?

W takich momentach wyciągasz z portfela euro.

Bobik69 napisał(a):

Smelbo napisał(a):Karta nie zadziała i co?

W takich momentach wyciągasz z portfela euro.

I z tego co piszą na forum to za winietę na Węgrzech płacę 7 Euro zamiast 1530forintów

Smelbo napisał(a):

Bobik69 napisał(a):

Smelbo napisał(a):Karta nie zadziała i co?

W takich momentach wyciągasz z portfela euro.

I z tego co piszą na forum to za winietę na Węgrzech płacę 7 Euro zamiast 1530forintów

1530 forintów = około 24 zł 7 euro = około 29 zł
Bierz kartę, euro do kieszeni jedz i nie zawracaj sobie głowy drobiazgami

Smelbo napisał(a):I z tego co piszą na forum to za winietę na Węgrzech płacę 7 Euro zamiast 1530forintów

Takie ryzyko istnieje, pozostaje tylko kwestia prawdopodobieństwa, że będzie problem z autoryzacją karty i jednocześnie trafisz na naciągaczy. Ale załóżmy, że rzeczywiście masz pecha.... i za winietę zapłacisz 6 złotych więcej. Nie sądzę, aby zrujnowało to Twój budżet, co najwyżej pozostanie kac wynikający ze świadomości, że zostałeś zrobiony w konia.

jasio napisał(a):

Smelbo napisał(a):

Bobik69 napisał(a):

Smelbo napisał(a):Karta nie zadziała i co?

W takich momentach wyciągasz z portfela euro.

I z tego co piszą na forum to za winietę na Węgrzech płacę 7 Euro zamiast 1530forintów

1530 forintów = około 24 zł 7 euro = około 29 zł
Bierz kartę, euro do kieszeni jedz i nie zawracaj sobie głowy drobiazgami

Za forinty dałem około 22zł więc 7zł w jedną stronę, zawsze coś. Co innego gdybym do kantoru musiał jechać samochodem to wtedy więcej za benzin by wyszło
Jutro bye bye Polsko, pozostałym życzę udanych wakacji

Smelbo napisał(a):Jutro bye bye Polsko, pozostałym życzę udanych wakacji

Szerokiej drogi

Zawsze biorę max 500 EUR i kartę VISA (no i oczywiście EUR dla właściciela apartamentu). Wychodzi najtaniej, a na bramkach najszybciej