piotrulex napisał(a):
Znam jednak ludzi, którzy jadąc do cro
- nie bywają w w Konobach a w sklepach kupują bardzo podstawowe produkty na które niewiele wydają
- nie płacą za parkingi
- nie płacą na bilety wstępu
- nie płacą na wycieczki statkiem
- nie płacą za wypożyczenia rozmaitych pływadeł
Fajnie, ze znasz siebie bo poza toba taki ktos nie istnieje No, jest kilku podobnych ostatnich przerazajacych sknerusow,jak kolega powyzej od berlinek z musztarda
Watek jest pozyteczny, ale ktos kto szuka KONKRETNYCH informacji ich szybko nie znajdzie, bo zwyczajnie nie jest w stanie przekopac kilkuset stron
Ktos,kto wie,co w Chorwacji chce robic,chce wiedziec, jakie sa ceny w konobachi w sklepach
Z reszta sobie poradzi
Kazda rodzina wie,jaki ma budzet na wakacje
I chodzi o to, zeby swoje mozliwosci finansowe dopasowac do cen w Chorwacji
I zeby SZYBKO znalezc informacje, czy to sie da zrobic
I poza kolega z 5 zerami na koncie przed przecinkiem
prawie nikt nie ma tak tolerancyjnej partnerki,
zeby jej zabronic CALKOWICIE pojscia do konoby czy do sklepu,
( to drugie jesli chce kupic cos poza bardzo podstawowymi produktami
)
Wiekszosci nie chodzi o szastanie kasa,
ale tez wiekszosci nie chodzi o robienie siary w postaci bycia ostatnim sknerusem
( jak nie ma dzieci, to bylyby to w drugim przypadku na 100 procent ostatnie wczasy z partnerka
)
Wiadomo, samo zycie