Może zacytujesz parę postów, w których Piotrulex krytykuje innych za spędzanie wczasów inaczej niż on/oni?Eger napisał(a):Napisalem, ze to KOMPLETNIE nie mialoby znaczenia, gdyby nie JEDNOCZESNE oraz
CIAGLE krytykowanie tych, co spedzaja wczasy inaczej ( nie na gniciu ) i drozej
Tego typu twierdzenia warto podeprzeć stosownymi cytatami.
Zadałem sobie trud włączenia filtra "piotrulex" i na spokojnie przeczytałem jego tutejsze posty.
Bardzo byłbym wdzięczny za wskazanie owych krytykujących postów.
Gdy X ludzi pisze, że wydali 10.000, a ktoś inny napisze, że wydał 6.000, to nie jest to krytyka, tylko sucha informacja o poniesionych wydatkach.
Jeśli ktoś napisze, że gnije/zapuszcza korzenie/byczy się na plaży, to nie jest to krytyka spacerowiczów, kajakowiczów, łódkowiczów, zwiedzaczy itp., tylko sucha informacja o tym, gdzie można tego kogoś najczęściej spotkać, oraz jakie ma (osobiste) preferencje spędzania wolnego czasu.
Powtórzę: stawiasz zarzuty, więc podeprzyj je czymś.