Ile kosztuje urlop w Chorwacji - dyskusja i komentarze

napisał(a) **sito_zabrze** » 15.09.2018 11:11

Ja zamieszcze swoje koszty jak wróce. Za 2h wyjazd

Podpowiem tylko ze nie było drogo :lol:

napisał(a) **jedrula** » 15.09.2018 11:27

Habanero napisał(a):
jedrula napisał(a):Jedrula, w zestawieniu zamieściłeś moje wydatki z zeszłego roku.

Ok poprawie, tyle ze policze 13000:21 = 619 zl dziennie

Taka przyjalem metodologie liczenia, ilosc pelnych dni/nocy w samej Chorwacji.

Wyniki sa ciekawe i nawet zaskakujace :-)

napisał(a) **Habanero** » 15.09.2018 11:32

jedrula napisał(a):
Habanero napisał(a):
jedrula napisał(a):Jedrula, w zestawieniu zamieściłeś moje wydatki z zeszłego roku.

Ok poprawie, tyle ze policze 13000:21 = 619 zl dziennie

Taka przyjalem metodologie liczenia, ilosc pelnych dni/nocy w samej Chorwacji.

Wyniki sa ciekawe i nawet zaskakujace

No to powinieneś od 13 tys. odjąć wydatki poniesione w Słowenii( 50 euro/nocleg) i Czechach(100 euro /nocleg, śniadanie i kolacja) = 150 euro

napisał(a) **benito5** » 15.09.2018 12:49

Moja trasa "TAM"

Moja trasa "POWRÓT"

Przejechane (wg wskazań komputera samochodowego)
- 2714,2 km
- 184,4 litry benzyny
- 6,8 l/100 km
- 57 km/h

Apartament - 15 dni (14+1 gratis) - 280 euro (od 29 sierpnia)
plus 1 nocleg "u znajomych" w okolicach Mostaru- gratis (w sumie 16 dni)
PALIWO - 971,48 ZŁ (BIH,Węgry,Polska)
WINIETY (Węgry+Słowacja) - 123,37 zł
AUTOSTRADA Chorwacja - 67 kun (38,85 zł)
AUTOSTRADA BiH - 1,2 BAM (2,61 zl)

Dodam jeszcze że 2 litry Ožujsko Pivo w BiH wynosi 2,6 BAM (około 5,70 zł) :hut:

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 15.09.2018 17:22

boboo napisał(a):Normalny człowiek gdy widzi coś obrzydliwego, stara się na to nie patrzeć, odwraca wzrok na przyjemniejsze pejzaże.
Nie przywołuje tego później z pamięci.
Ale jak napisałem: normalny człowiek.

Obawiam się, że niedługo dowiemy się tu jak należy się ubierać i dlaczego "on albo ona" chodzi jak kloszard lub dziwka.

Z zawodu nie jestes psychiatra, wiec musisz miec niesamowity tupet i przerazajace przekonanie o wlasnej doskonalosci, zeby oceniac, co u innych jest normalne, a co normalne nie jest

Ja tylko wyrazilem opinie o JEDNEJ potrawie, a ty piszesz histeryczny elaborat z absurdalnymi wnioskami

Poza tym to przyjdz ubrany jak kloszard na oficjalne spotkanie biznesowe :lol:

Pewne rzeczy mi siepodobaja, pewne nie, na forum dyskusyjnym sie dyskutuje,
nie robi z siebie Boga, ktory ocenia nornalnosc i nienormalnosc

napisał(a) **boboo** » 15.09.2018 17:39

Eger napisał(a):(...) Poza tym to przyjdz ubrany jak kloszard na oficjalne spotkanie biznesowe (...)

Coś w tym jest.
W dawnej firmie mój szef przyjmował mnie do pracy w za krótkich, przetartych spodniach sztruksowych, rozłażonych sandałach, dziurawych skarpetach i t-shircie o gracji worka po kartoflach.
W sumie przyjęcie do pracy można traktować jako oficjalne spotkanie?
Nie byłem wiele gorszy od niego, bo miałem na sobie nienajświeższą, rozpiętą koszulę flanelową.
Dziur w skarpetkach nie miałem.
Spotkanie było owocne i zostałem przyjęty.

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 15.09.2018 19:32

boboo napisał(a):
Spotkanie było owocne

Ile wtedy płacili za łubiankę malin ?

napisał(a) **boboo** » 15.09.2018 19:52

Nie wiem, bo to był grudzień 1999.
Ale grappa upędzona przez mojego Tatę była świetnym zwieńczeniem tego popołudnia.

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 15.09.2018 20:10

Dobrze, że nie grudzień 1981

napisał(a) **boboo** » 15.09.2018 20:15

Ano dobrze. Bo pamiętam, że wtedy były dość silne mrozy.
Nawet parę dni mieliśmy wolne od szkoły (tak, uczęszczałem do szkoły).

napisał(a) **piotrulex** » 15.09.2018 22:59

boboo napisał(a):Ano dobrze. Bo pamiętam, że wtedy były dość silne mrozy.
Nawet parę dni mieliśmy wolne od szkoły (tak, uczęszczałem do szkoły).

To w temacie ja zaczynałem wtedy przedszkole

Czasami jadamy naprawdę dziwne rzeczy. Czasami knajpiane czy podczas podróży. Czasami sami robimy. Uwielbiamy kuchnie świata i nasza zupka chińska na gęsto to przy tym pikuś, Pan Pikuś ...

W temacie jedzenia nie boimy się niczego

napisał(a) **pyton** » 15.09.2018 23:09

Tak ogólnie zacytuję :wink:

a przecież stoisz taki młody, taki młody
i podchodzi dziewczyna i pyta:
czy mogę od pana ogień?
a ty wiesz że to nie gramatycznie
i tylko popiół masz
od pana ogień?
podchodzi dziewczyna i pyta:
czy mogę od pana ogień?
a ty wiesz i tylko popiół masz

Żeby było w temacie : teraz jest drożej niż dawniej :wink:

Może Ktoś posprząta w Wątku :!:

napisał(a) **kadetdudi** » 16.09.2018 09:33

Od dziś ceny w sklepach w Chorwacji spadają i autostrada jest tańsza. Tak nam właścicielka apartamentu powiedziała. Może uda mi się to sprawdzić i potwierdzić. Jesteśmy tu do 19 września.

napisał(a) **anakin** » 16.09.2018 09:56

pyton napisał(a):Może Ktoś posprząta w Wątku

Augiasz chyba.

To już dawno nie jest wątek o kosztach urlopu w Cro.
Pełno to kucharzy, developerów,psychiatrów, tudzież kombatantów rodem z PRL-u. :mrgreen:

Forum dyskusyjne, a więc dyskutujcie.
Jak ktoś ciśnienia nie będzie trzymał to się go zamknie i już. :twisted:

Rzetelny wątek o kosztach jest tu:
koszt-urlopu-w-chorwacji-t42005-195.html?hilit=koszt%20urlopu

napisał(a) **Bartek81** » 16.09.2018 14:09

anakin napisał(a):Pełno to kucharzy, developerów,psychiatrów, tudzież kombatantów rodem z PRL-u.