bigredone napisał(a):Może jakiś nowy wątek o tym jak gotować po dziadowsku ?
"polska carbonara", "oliwa do boczku" - błagam !
Ważne ,żeby wakacje były udane jeden lubi oliwę z boczkiem inny słoiki itd każdemu według potrzeb bo na końcu ma być fun.
sito_zabrze napisał(a):Szybkie i proste danie, jemy je nie tylko na wyjazdach ale takze w domu.
Kupujemy gruby makaron ( muszelki świderki itp ) , kawałek boczku, jajka.
Boczek kroimy w kostke. Podsmażamy tak zeby puścił soki i nie był twardy. Obok w garze gotujemy makaron. Odcedzamy makaron zostawiając go w garnku. Wrzucamy do niego boczek razem z puszczonymi sokami. Mieszamy. Dajemy mały ogień. Wbijamy jajka. Mieszamy i czekamy az się zetną ciągle mieszając. Smacznego
Janusz Bajcer napisał(a):Wystarczy zmienić szynkę na twaróg
i tani obiadek na piątek.
wikol napisał(a):Widziałem Polaków. Mieli zgrzewkę gotowej fasolki i zgrzewkę gotowych pulpetów. Szkoda że trują tym dzieci.
wikol napisał(a):Lepszy Chłopski Garnek z Winiar raz na jakiś czas niż gotowe pulpety w sosie pomidorowym czy fasolka po bretońsku.
Widziałem Polaków. Mieli zgrzewkę gotowej fasolki i zgrzewkę gotowych pulpetów. Szkoda że trują tym dzieci.
Ludzie dają dzieciakom cole, frytki, chipsy, żelki, farbowane oranżady. Przy tym Chłopski Garnek to samo zdrowie. I tanio.
bigredone napisał(a):Zaszalejmy i dodajmy do makaronu zamiast sera majonez. Pychota
Janusz Bajcer napisał(a):Wystarczy zmienić szynkę na twaróg
i tani obiadek na piątek.
Powrót do Rozmowy o turystyce i nie tylko