napisał(a) Temcza » 12.09.2018 19:18
Ważne ,żeby wakacje były udane

jeden lubi oliwę z boczkiem inny słoiki itd każdemu według potrzeb bo na końcu ma być fun.
Ja w 1996 we wrześniu pojechałem podczepiony z 50 czy 100 marek na kemping i był fun ( w busie brakowało ziemniaków ) . Później było Valadiso chyba 2000 rok .....od 2008 już rodzinnie zawsze po sezonie ,tylko kampingi a może jeden

i budżet od 5 tys,do 8 tys za 14-15 dni namiot vacasnsolei lub domki .W tym roku pierwszy raz po 2 letniej przerwie pojechałem w sezonie na 10 dni , kamping Mareda domki całość 15200 w tym noclegi 9200 (jak wcześniej pisałem masakra ale wypoczywam tylko na kampingu i nie latam) skład 2+2 (13/15).Śniadania w domku a obiady i kolacje w restauracjach .......i za każdym razem był fun. Cena nie gra żadnej roli liczy się pozytywne nastawienie i zadowolenie z urlopu. A dzięki społeczności Cro nabrałem dużo dystansu , pozytywnej energii
i bardzo pomogło mi to w chorobie z którą się zmagałem od 2015 ale 2019 znowu Cro i też dzięki WAM.Pozdrawiam