SingSing74 napisał(a):czesiu1976 napisał(a): Nie wspominam o 3 rodzajach muszli, które różniły się jedynie samą muszlą, bo smakowały, a raczej nie smakowały identycznie, jak słonawy glucik.
Skoro w najlepiej ocenianej w okolicy knajpce, owoce morza smakują tak jak smakują, to wolę dobrą pizzę.
Może to wina jakości tegorocznych małży? Konoba Karako Orebić wysoko oceniana w Tripadvisior. Zamówiliśmy między innymi mule. No nie był to szczyt szczyt kulinarnego osiągnięcia (pomijam dyskwalifikujące zamknięte 3 małże), a w zamówionym bujabes mięsień małży był wielkości grochu. Urosłem jak szwagierka powiedziała, że dużo lepsze jadła przygotowane przeze mnie w Polsce.