Ile kosztuje urlop w Chorwacji - dyskusja i komentarze

...jeśli ktoś chce wydać w aptece 1500 pln bo uważa to za słudszne kupując rzeczy które uważa za niezbędne to nic mi do tego, podobnie jak ktoś kto kupi tylko plaster i wyda na to 20 pln, podobnie jak ktoś kupi dmuchańców i materacyków za 2000 pln to jest jego i wyłącznie jego sprawa i to samo się a do osoby która na ten sam cel wydała 20 pln.
Rozumiem co masz na myśli, tylko irytuje mnie że zaglądamy sobie pod przysłowiową pierzynę i komentujemy to co widzimy-a to nie jest zdrowe wg mnie.
pozdro
fly

fly napisał(a):...jeśli ktoś chce wydać w aptece 1500 pln bo uważa to za słudszne kupując rzeczy które uważa za niezbędne to nic mi do tego, podobnie jak ktoś kto kupi tylko plaster i wyda na to 20 pln, podobnie jak ktoś kupi dmuchańców i materacyków za 2000 pln to jest jego i wyłącznie jego sprawa i to samo się a do osoby która na ten sam cel wydała 20 pln.
Rozumiem co masz na myśli, tylko irytuje mnie że zaglądamy sobie pod przysłowiową pierzynę i komentujemy to co widzimy-a to nie jest zdrowe wg mnie.
pozdro
fly

Spoko. Ostatnio za obiad w knajpie zapłaciłem ponad 2 koła

Drogo?

...za jedną osobę?

Habanero napisał(a):Ile powinien kosztować dzień w Chorwacji na rodzinę 2+2 wg. Tych co uważają... .

Mam rodzinę 2+1 (w zasadzie 3, bo córka pełnoletnia). Śniadanie 200 kuna co 3 dni na zakupy, czyli około 70 dziennie, obiad około 300 z piwskiem i cedevitą, dodatkowo około 150 na desery i wino. Dla mnie dzienne minimum to około 500 kun.

Plus co jakiś czas bilecik na coś. np. Brijuni

Fela napisał(a):Od 18.08 jesteśmy w Baśce - zapraszam na browarka, ja stawiam do póki nie padniemy! Może zmienisz zdanie o małopolanach

leswac napisał(a):HEHEHEHE FELA ja się wpraszam .......
będę w Breli więc z tytułu oszczędności do Baśki przylezę pieszo

Mozemy sie spotkać a jak! Jestesmy w Bratusiu od 15.08.
Chociaz wolalbym u nas

Bigredone zapraszam na piwko

Fela napisał(a):

napisał(a) Habanero » 07.08.2018 13:46

Ile powinien kosztować dzień w Chorwacji na rodzinę 2+2 wg. Tych co uważają, że jest za drogo ? Chodzi mi o całodzienne wyżywienie. Śniadanie w domu (artykuły ze sklepu) , obiadokolacja i deser w mieście. Jestem ciekawy od jakiej sumy robi się drogo.

Jeżeli miałbym się tak stołować to myślę, że do 300 pln jest OK. My 30/70 jadamy w konobach/apartamencie i koszty mniejsze.
Chyba, że wpadnie ktoś na browarka to i 500 może być mało no ale tego to już się nie liczy

Myśmy akurat wybrali ten sposób stołowania. Nigdy nie przekroczyliśmy 300 zł dziennie, chociaż podobnie jak Ty uważam, że do 300 zł dziennie jest ok. Suche wędliny, sery i co tam jeszcze do śniadania trzeba zabraliśmy z Polski ( 500 zł na 3 tyg.) W sklepie kupowaliśmy tylko chleb i piwo. Dziennie wystarczało nam spolojnie 350 kun. Można codziennie najeść się w knajpie z napojami za 250 kun i mniej, albo co trzeci dzień na bogato w restauracji z daniami z najwyższej półki i na to samo wyjdzie. Naszym najdroższym daniem była orada z frytkami za 70 kun, kalmary 55 kun, pizza 45 kun, pierś kurczaka lub schabowy 50 kun. Zazwyczaj zamawialiśmy pizzę i dwa dania + napoje. Nie stroniliśmy też od kuchni tureckiej i za porcję kebaba z frytkami, sałatką i napojem płaciliśmy 60 kun.
Ponoć porcja ryby z frytkami nad polskim morzem 70 zł.
Znajomym jak opowiadam ile płaciliśmy w Cro to robią oczy i twierdzą, że mniamniuśne ceny w knajpach. Skoro ceny w knajpach są niższe jak nad polskim morzem, a w sklepach niektóre rzeczy droższe, to wniosek prosty, co brać ze sobą.
Ps.
Żadnych napojów nie zabieraliśmy, pijemy wodę z dzbanka z filtrem.

Habanero niestety trzeba przyznać, że chyba takie ceny jak na Pagu, to ciężko już gdzieś spotkać. Nawet już kiedyś to pisałam Kalmarki za 55 kun Popatrz na moje, które kosztowały 105 kun, i to sandardowa cena na Hvarze.
Nie wiem czy na Brać też tak podrożało, ale ceny na Hvarze do małych nie należały w tym roku.
Jedzenie przepyszne, ale nie powiem żebym się najadła, tym bardziej, że często kolacja to mój jedyny posiłek w ciągu dnia, a czasem zjadam tylko pizzerinkę na plaży. A poszłam tam bo była polecana i podobno dobra cenowo






Tu już było "taniej" równie pysznie, i porcje większe.


Zdj rachunku nie mam, ale menu już tak, więc kalmarki po 90 kun, zupa pomidorowa ( najlepsza jaką w życiu próbowałam) po 25 kun, piwo lane 20, woda 0,75l 25 kun.

Moje dzieciaki małe, wiele nie jedzą a jak już to pizze, frytki, no i tą zupę udało im się wcisnąć, ale jakby się chciało 3-4 porcje konkretnego jedzenia, które już nie są tak duże jak zapamiętałam rok temu ,to za nic nie zmieściło by się w 300 kun
Chyba za rok odwiedzę na troszkę Pag

Juz smaka sobie narobiłem... pyszności. Z pewnością znów na nie sie wybiorę. Juz za tydzień. Wniosek z tego tematu, czytajac od czerwca - jest drożej w tym roku. No trudno. Po powrocie podejmiemy decyzje czy za rok Cro czy na 11 wakacje będzie zdrada. Jak będzie to na pewno Gr bo tam nas nie bylo.
Na początku pazdziernika na niecały tydzień lecimy do Barcelony więc tez porownam, chociaz to troszkę ku końcu sezonu ale za to stolica. Zobaczymy.
Poza tym mam nadzieje ze Hajduczek tu nie zaglada bo mogloby jej byc smutno troche...

wiolek_lp napisał(a):
Moje dzieciaki małe, wiele nie jedzą a jak już to pizze, frytki, no i tą zupę udało im się wcisnąć, ale jakby się chciało 3-4 porcje konkretnego jedzenia, które już nie są tak duże jak zapamiętałam rok temu ,to za nic nie zmieściło by się w 300 kun
Chyba za rok odwiedzę na troszkę Pag

Nasza najmłodsza tylko pierś kurczaka z frytkami chciała tam jeść. Żadne owoce morza, ryby, schabowe, pizze.
Za 48 kun dostawała taką porcję, że potem żona miała kłopot ją skończyć.

Starsza kalmary praktycznie na okrągło

Mi osobiście smakowało tam wszystko. Pyszne burgery z pljeskawicą (25 kun - potężne),
pizza slavonska i frutti de mare przepyszne 45 kun, schabowe też super

Mogę z czystym sumieniem polecić tę tanią, ale bardzo smaczną konobę. Mała kuchnia, ale szefowa gotowała przepysznie, a szef przesympatyczny raczył nas travaricą i wiśniówką. Nawet na odchodne flaszkę rakiji dał w prezencie
Obsługa też bez zarzutu, a serce nasze skradła dziewczyna, która zapraszała do lokalu


A to szef, ten wyższy

Jedzonko mega i ceny bardzo dobre na tym Pagu.
Na Hvar 250km niżej i ceny inne. Hvar jest bardziej wylansowany i odbija się to w cenie.
Tak jak u nas Jurata i np. Karwia.

Habanero gdzie dokładnie ta knajpa?

Croatia Grill znajduje się zaraz za konobą Golja idąc z centrum Pagu nabrzeżem w stronę hotelu Pagus.

Za chwilę okaze się że jest to najsmaczniejsza a zarazem najtansza konoba w Cro w tym roku...

fly napisał(a):...za jedną osobę?

A no właśnie, o to mi chodzi, dzięki

Jak się podaje nieco ponadstandardowe kwoty to warto wspomnieć z czego one wynikają

Nie jest to zaglądanie innym do portfela lecz pomoc innym poprzez ogląd sytuacji