leswac napisał(a)::mrgreen:
wszystko zależy w zakresie kosztów ile płacimy za nocleg i ile wydamy na miejscu.
ja zawsze praktykuje tak że niestety jedzenie zabieram ze sobą i ktoś może się śmiać albo wręcz gardzić takim rozwiązaniem ale to duża oszczędność (na miejscu uciechy typu owoce morza, winko, piwko, lody, owoce południowe)
za pokój płacę tylko 45 euro za dobę (jadę kolejny raz w to samo miejsce i cena promocyjna - traktują już nas jak rodzinę) pozostali płacą około 80 euro (pokój wielki z balkonem na Adriatyk, kuchnia ogromna z pełnym wyposażeniem i łazienka też niczego sobie, klima, wifi oraz tv sat)
na miejscu dla 2 osób wystarczy mi 300 euro na 12 dni (fakt bez dzieci 2 osoby dorosłe o mało hulaszczym trybie życia - co nie znaczy że na wszystko żałuje kasy) 300 euro x7.2 kuny 2160 kun na 12 dni.
no trzeba dodać zakupy do Chorwacji winiety i paliwo
na oko w sumie jakieś 7000-7500 tysięcy za 12 dni na miejscu na 2 dorosłe osoby.
My jak dobrze pamietam wymienilismy 450e na kuny i to starczylo na 12 noclegów- 2 plus 2 i paliwo w Chorwacji,po przyjechaniu na miejsce zrobilem wokól komina 500km,po ostatnich zakupach ,kobieta winka kupowala,Proska a i tak wymienialismy 200 kn na korony czeskiepiekara114 napisał(a):ogromna kwota. Rozumie, że tych ubrań to poza Chorwacją nie używacie??kaeres napisał(a):Zakupy przed wakacjami (apteka, kosmetyki, ciuchy, klapki, itp)- 1500złDużo osób ma assistance na rok, więc wliczanie je w koszty wakacji nie ma sensu lub tak jak my kupujemy roczny, bo przy dwóch czy 3 zagranicznych wyjazdach (nawet na weekendy) koszt roczny jest niższy niż wartość 2,3 krótkich ubezpieczeń... Podobnie z ubezpieczeniem KL - mam wykupiony roczny i jak tu go dzielić i dodawać do kosztów wakacji - wartość *14dn/365dn? to wychodzi groszowa sprawa wtedy (ubez. kosztuje mnie 85 zł/os/rok, to za 2 tyg. musiałbym doliczyć 3,30 zł)kaeres napisał(a):90% niskich kosztów w tym wątku nie bierze pod uwagę zakupów przed wakacjami, ubezpieczenia samochodu Assistance, itp.Wychodzą później takie magiczne kwoty bo liczą stricte paliwo, nocleg i to co wydali na miejscu.
1500pln przed wyjazdem?no mozna tylko po co?Fakt apteczki nie liczylem-ok 150pln na jakies duperele,asistance wyszedl 50pln-bardziej dla spokoju głowy klapki? moje maja juz ze 3 lata i uzywam ich tylko w Cro,wiec musialbym z 15pln podzielic na 3 zakupy jedzeniowe mielismy podstawowe max za 200pln z kawa która lubie z PL ,klapeczki dla młodszej córki-to fakt -ale liczac 4 tysiace to kasa wydana lacznie z kilkoma dniami pobytu w Czechach,wiec nawet jak dolicze asistance,klapki,jedzenie to na same Cro kwota taka sama wyjdzie
W tamtym roku wracałem autostrada ,przez Austrie,to byl 1 i ostatni raz-dlaczego?jezdze bezplatnymi drogami,urlop traktuje jak przygode od zamkniecia drzwi pod domem,moje autko przelotowa predkość to 90-100km/h,jazda autostrada to meczarnia dla niego i dla mnie i nie lubie monotonii .Jak ktos jedzie na poludnie polecam droge nr1 przez Plitvice,pusto,cicho,widoki dupsko urywaja,dla mnie bomba