anakin napisał(a):Znaczy typ - nie, to nie i uj !
Trep jep w łeb i czasem przechodzi. Jak nie to czekać aż usta zaczną pękać z odwodnienia. NFZ w Cro działa. Więc w razie W kroplówką nawodnią. Dzieci to nie SAS ino stare miętkie
anakin napisał(a):Znaczy typ - nie, to nie i uj !
Rysio napisał(a):anakin napisał(a):Znaczy typ - nie, to nie i uj !
Trep jep w łeb i czasem przechodzi. Jak nie to czekać aż usta zaczną pękać z odwodnienia. NFZ w Cro działa. Więc w razie W kroplówką nawodnią. Dzieci to nie SAS ino stare miętkie
Rysio napisał(a):Dziecko to rama. Obraz tworzymy my. Złe płótno to mit dzisiejszych czasów.
RadeGdansk napisał(a):Odowiadajac uzytkownikowi co zabrac ze soba do jedzenia itd: do cro - wode ( w cro jest dosc droga), chleb bo w cro jest przeochydny, jakies wedliny, gotowe potrawy w sloiku (tak na dzien dobry). Na plaze duzo napojow (w przenosnej lodowce, lub torbie termicznej), owoce. Niektorzy robia kanapki, ja osobiscie nie, poniewaz w tym upale nie mam glodu na nic innego niz napoje i owoce.
Pozdrawiam
Jest po prostu inny. I po prostu ci nie smakuje.RadeGdansk napisał(a):(...) chleb bo w cro jest przeochydny (...)
To pytanie implikuje głupotę obydwu, przy czym jeden z nich jest głupszy.RadeGdansk napisał(a):(...) Postawie pytanie ''kto jest glupszy (...)
RadeGdansk napisał(a):
Odowiadajac uzytkownikowi co zabrac ze soba do jedzenia itd: do cro - wode ( w cro jest dosc droga), chleb bo w cro jest przeochydny, jakies wedliny, gotowe potrawy w sloiku (tak na dzien dobry). Na plaze duzo napojow (w przenosnej lodowce, lub torbie termicznej), owoce. Niektorzy robia kanapki, ja osobiscie nie, poniewaz w tym upale nie mam glodu na nic innego niz napoje i owoce.
Pozdrawiam
RadeGdansk napisał(a):
Odowiadajac uzytkownikowi co zabrac ze soba do jedzenia itd: do cro - wode ( w cro jest dosc droga)
RadeGdansk napisał(a):chleb bo w cro jest przeochydny,
RadeGdansk napisał(a):jakies wedliny,
RadeGdansk napisał(a):gotowe potrawy w sloiku (tak na dzien dobry).
RadeGdansk napisał(a):Na plaze duzo napojow (w przenosnej lodowce, lub torbie termicznej), owoce. Niektorzy robia kanapki, ja osobiscie nie, poniewaz w tym upale nie mam glodu na nic innego niz napoje i owoce.
Rysio napisał(a):Za kranówkę dopłacać nie muszę, a w Cro woda z kranu nadaje się do picia. Co więcej jest zdecydowanie lepsza i bezpieczniejsza niż ta flaszkowa z plastiku kupiona w Polsce i wieziona 1000 km.
Rysio napisał(a):Ciekaw jestem smaku chleba przywiezionego z Polski w 3 tygodniu pobytu na urlopie
kaeres napisał(a):Do świeżego Polskiego chleba nie ma podejścia żadne pieczywo w Chorwacji.
Powrót do Rozmowy o turystyce i nie tylko