Ile kosztuje urlop w Chorwacji - dyskusja i komentarze

zebik napisał(a):

drakodrako1 napisał(a):

zebik napisał(a):
Wrócisz i jak szczerze opiszesz to zobaczysz ile kosztuje pobyt w Chorwacji. 3 tysiące to czasami podróż i winiety, a Ty chcesz w tym jeszcze jeść piersi z kurczaka.

Z Płocka 3000km plus winieta na Słowację i kawałek autostrady w Cro to max 1000zł. Moj dieselek nie spali więcej niż 6 l .To i tak naciągane bo średnią jaką pokazuje komputer z ostatnich 4500 km to 5,4 l (jazda praktycznie po mieście).
Co do kurczaka to wyliczałem dzienny wydatek dla kolegi w Polsce,ale do Cro zabieram tez kurczaczka i bedę sam gotował... 15zł kg ,więc na 3 obiady dla 2 osób

PS.To ja juz wiem jak wyw wydajecie po 7tys za 2 osoby jak was winiety i paliwo kosztują po 3 tyś zł ,ale ja przez Rosje,Bułgarie ,Rumunie nie jadę tylko trochę bardziej ekonomicznie

Powiadasz 3000 km i 6 l/100 no to policz
3000 km = 180 litrów ON= 5złx180l= 900 zł
winiety na Słowacji i bramki w Chorwacji = około 1100 zł
(licząc, że tylko tyle km zrobisz no i ropę po 5 zł) wszędzie w Europie jest ponad 5,15.
Pozostaje Ci do wydania 2 tysiące złotych na
- kwatery,
- jedzenie,
- przyjemności,
nawet jakbyś czarował nas, ze jesz suchy chleb maczany w mleku to tutaj idiotów nie znajdziesz bo każdy był po parę razy w Cro i ceny zna lepiej niż ich ministerstwo finansów.

2009 - po za domem 14 dni, rodzina 2+1, ON, drogie campingi, platne drogi po za wegrami w jedna strone - 3300zl (Plitvickie, Istria)

2010 - po za domem rowniez 14 dni, rodzina 2+coraz bardziej wymagajace 1, LPG, drogie campy, wszystkie mozliwe platne drogi, chyba nieco wiecej km przejechanych, 3500zl (Zadar, Krk, Istria)

jak corki nie bylo to miescilismy sie w 3 tysiakach ale i tez ceny byly nizsze jak wszedzie zreszta

Wszystko rozumiem ze mozna wydac mniej jak i wiecej. o wiele latwiej wiecej a mniej raczej ciezko. jednak z tymi 1100 za oplaty drogowe Chorwacja i Slowacja to chyba sie gdzies pomyliles !!!!!

piotrulex napisał(a):
Wszystko rozumiem ze mozna wydac mniej jak i wiecej. o wiele latwiej wiecej a mniej raczej ciezko. jednak z tymi 1100 za oplaty drogowe Chorwacja i Slowacja to chyba sie gdzies pomyliles !!!!!

1100 to ropa+winiety.
171 kun to w jedną stronę z Zagrzebia do Sestanovca.
Poza tym większość zabiera toboły żarcia do Chorwacji, ale już tego nie podaje jako wydatku, tylko to co na miejscu wydali.
Proste wyliczenie bez żadnych większych nakładów

podróż w 2 strony = 1100 zł
kwatery na 10 dni (średnio) na 3 osoby = 40Ex10dni = 400E= 1600zł
zakupy w Polsce 300 zł
już daje 3000 tyś, a gdzie reszta?

Dlatego w takie wyliczenia po prostu nie wierzę, znam ceny w Chorwacji, znam ceny paliwa i wiem ile co kosztuje.
Za 3000 to na stopa o chlebie i wodzie wtedy TAK.

Wróciłam z Chorwacji tydzień temu (rodzinka 2+1), i oto nasze koszty:
- 8 noclegów 265 euro
- przejechalismy 2.500km (LPG), Czechy, Austria, Chorwacja- winietki i autostrady (Słowenia- objazdem autostrady) =1.100zł
- zwiedzliliśmy N.P.KRKA i N.P.Jeziora Plitwickie
- na miejscu kupowalismy: pieczywo, owoce, warzywka, nabiał, i codziennie piwko - niejedno , obiadki polskie -ze słoiczków,
- drobne prezenty i pamiatki
całość 3.300zł!
Kupowaliśmy co mieliśmy ochotę, specjalnie nikt nie oszczędzał,
Było super! Wrócimy tam na pewno!

kwaskowa napisał(a):Witam

Czytając to forum można wywnioskować, że wakacje w Chorwacji są drogie. Jednak wspólnie z moim chłopakiem (oboje studenci) postanowiliśmy wybrać się w to miejsce na wakacje mimo niewielkich funduszy. Interesuje mnie kwestia wyżywienia i ogólnego bytowania na Wyspie Pag (bo tam właśnie jedziemy). Mamy zamiar posiłki sporządzać sobie sami w apartamencie a w barach i restauracjach bywać raz na jakiś czas. Moje pytanie brzmi czy uważają państwo, że 1400 zł (ok.2300 kun) starczy nam na dziesięciodniowe wakacje? Chodzi mi tylko o wyżywienie, alkohol, zwiedzanie wyspy, drobne atrakcje.

Łohoho ile kasiory!
Jasne ze starczy my za 16 noclegow (18dni w podrozy) wydajemy najczesciej miedzy 1400-2000zł/os za cały pobyt ze spaniem na kwaterach (w zaleznosci od miejsca i terminu) dla przykladu w tamtym roku (2010) za kwatery wydalismy na osobe 1100zł paliwo i winiety/autostrady 250zł a wakacje wyszly nas 2000zł czyli 650zł to było jedzenie (samemu gotowalismy) alkohol i inne drobne atrakcje (do tego promowanie na korczule i przejazd mostem na krk).

Moge tez jako przyklad podac wyjazd w 2009r bardzo "studencki" ze wzgledu na ciecia budzetowe i gorsza sytuacje finansowa mielismy do dyspozycji tylko 750zł/os na wakacje szybka analiza i wyszlo mi ze mozemy spedzic 10noclegow na CRO. Wyszlo tak... 175zł poszło na paliwo Nocleg (namioty 6eur) wyszlo 240zł sniadanie + kolacja + obiad (wszystko samemu) 115zł co daje zawrotną kwotę 530zł do tego codziennie albo arbuz/winogron albo cola + frytki z sosem czosnkowym no i oczywiscie lody wyszlo to cos ok. 70-80zł co daje nam 600zł a mieliśmy do wydania 750zł dlatego wybraliśmy się jeszcze na wycieczke statkiem całodniową na Hvar i Brać poszło 100zł oraz 50zł w ostatni dzien na lokalny alkohol tak do domu. No i zmieściliśmy sie z tym budzetem znajomi ktorzy prawie nie kupywali alkoholu wydali ok 700zł. Myślę ze gdyby zrezygnować z wycieczki statkiem i alkohol to moglibyśmy z 10dni wydłużyć pobyt do 14noclegów.

Pozdrawiam

tommyl napisał(a):

drakodrako1 napisał(a):Tommyl .... Śniadanie płatki owsiane 200g +mleko+rodzynki około 2,50zł
2 śniadanie 4 bułki ciemne+ jakieś masło ,wędlina ,pomidor maksymalnie 8zł
Obiad:2 piersi z kurczaka,ziemniaki ,surówka z jabłek i marchwi około max 14zł
Kolacja Tosty chleb+wędlina +ser zółty+ pieczarki 8zł

Przykładowy Koszt na cały dzień zdrowego jedzonka 32,50zł więc gdzie tu do 130zł można jeszcze iśc na kebaba i pizze i połowa zostaje w kieszeni......Opanuj się człowieku zanim coś napiszesz.....

a no pewnie - zabierz ze sobą tira z biedronki z Polski to wyjdzie ci 32,50zł.
Sam się opanuj, i dobrze zwiąż nóż bo Ci kieszeń rozetnie i jak jest co to ci utnie...

Nie napisałeś gdzie i na ile jedziesz. Ceny które podałeś to chyba u Ciebie w Płocku a nie w Chorwacji. Widzę że nie będziesz nic pił - a Karlovacko takie dobre - aaa zapomniałem że tir z tobą jedzie z Polski..

Brednie człowieku piszesz - jedziesz na wakacje i pół dnia spędzisz w sklepie by obliczyć co kupić by na śniadanie obiad kolacje wyszło 32,50zl - zaraz zaraz a może wszystko podałeś w EURO - ee nie widzę pln

Udanych wakacji za 32,50 za dzień! (tyle to dobre wino kosztuje!)

Naucz sie kolego czytać ze zrozumieniem.... Powiedziałeś o Polsce i wyliczyłem Ci na szybko jedzenie na cały dzień w PL.... do twoich 130zł daleko...
Mi wystarczy 10min w sklepie spędzić żeby obliczyć wydatki..a że Ty potrzebujesz pół dnia to już Twoj problem.
Wybacz ,ale nie zarabiam 5 tyś bo jestem bezrobottnym studentem i kazdy grosz się dla mnie liczy

Prawidłowa reakcja drakodrako1.
Nie trzeba się dziwić studentowi, że wylicza. Też kiedyś taki byłem, też liczyłem. Na Mazurach kefir z bułką się jadło i jabcoka na żaglówkach się piło. Piwa zawsze brakło, a jak było to w słoiki po ogórkach laliśmy na zapas. Takie sa czasy studenckie. Nie martw się student, ja należę do tych zarabiajacych powyżej 5.- dla Ciebie słońce też się pojawi, musisz czekać na tzw. 5 minut. Oj jak ja chciałbym być studentem, bardzo bym chciał - tyle pięknych studentek krąży po warszawskich uczelniach, ech żeby tak cofnąć czas. - tylko szkoda mi tych pieniedzy, które zarabiam. Głowa do góry student- ja też oszczędzam, bo jakbym tak żył rozpustnie to starczałoby mi tylko na kefir. Powodzenia

drakodrako1 napisał(a):Wybacz ,ale nie zarabiam 5 tyś bo jestem bezrobottnym studentem i kazdy grosz się dla mnie liczy

I chwała Ci za gospodarność, tylko po co z tym nożem szalejesz

drakodrako1 napisał(a):Jak czytam wypowiedzi niektórych osób to nóż mi się w kieszeni otwiera.....

Co do wydatków

drakodrako1 napisał(a):Niektórzy wydają po 7tyś na 2 osoby tylko nie wiem w jaki sposób....

Znajdą się również tacy co wydadzą jeszcze więcej a w jaki sposób... pisałem nieco wcześniej - kartą albo gotówką

I nie irytuj się, tylko

drakodrako1 napisał(a):Opanuj się

i ciesz się wakacjami, Ty ze swojego sposobu ich spędzania a inni ze swojego, bez licytowania kto wyda więcej a kto mniej... ot tak bez zaglądania sobie do kieszeni.

Wyjazd 1,09,2011 w ciemno pierwszy raz samochodem w 4 osoby. Wydatki na 2 osoby: 1000 pln zupa + opłaty za 2 osoby , 200 euronów na noclegi (9 noclegów cała wyprawa) trochę jedzenia + 2000 pln na wydanie. Ma mi wystarczyć i nie martwię się czy braknie, tylko czy pogoda będzie ładna i morze ciepłe. Wszystkim życzę udanych wakacji!!

Major

18,5 euro na dzień *750zl na 10 dni) to chyba męczarnia a nie wakacje.
ale gratuluje!



drakodrako1

nie chodzi o zarabianie po 5 tyś tylko o to że wyliczenia które podałeś nie przekładają się na Chorwację. Wakacje = przyjemności = sex i kasa.
A patrzenie na wszystko co nie można kupić to już nie przyjemność.

Mój plan wydatków na rodzinkę 2+1 (3 lata) na wyjazd wrześniowy w tym roku przedstawia się następująco:

Dojazd: to jest 1600 km plus wycieczki w dwie strony wyjdzie ok. 3500 km to jest 35 razy 12 l lpg na 100 km tj 420 litrów LPG średnio za litr ok. 2,5 zł czyli ok. 1100 zł za paliwo.
Autostrady:
Chorwacja - ok. 300 zł
Węgry - 50 zł
Słowacja - 50 zł
razem 400 zł
Razem dojazd 1500 zł.
Nocleg: 10 noclegów w Zaton Holiday Resort
apartament 3 osobowy: 7 dób po 50 E i 3 doby po 35 E razem 455 E
Euro niestety po 4,3 zł czyli nocleg prawie 2 000 zł
Plus dwa noclegi traznyztowe (Zwardoń, Milówka) 200 zł
Wydatki na miejscu dziennie ok 200 zł tj razem 2 000 zł. Piwko dla taty, winko dla mamy i lody plus atrakcje dla małego
Wydatki w Polsce na 10 małych obiadów ok 200 zł.
Razem +/- 6 000 zł
Jakbym nie uzbierał takich funduszy to nawet nie myślę żeby jechać tyle kilometrów.

Pozdrawiam

dlugi81 napisał(a):Mój plan wydatków na rodzinkę 2+1 (3 lata) na wyjazd wrześniowy w tym roku przedstawia się następująco:

Dojazd: to jest 1600 km plus wycieczki w dwie strony wyjdzie ok. 3500 km to jest 35 razy 12 l lpg na 100 km tj 420 litrów LPG średnio za litr ok. 2,5 zł czyli ok. 1100 zł za paliwo.
Autostrady:
Chorwacja - ok. 300 zł
Węgry - 50 zł
Słowacja - 50 zł
razem 400 zł
Razem dojazd 1500 zł.
Nocleg: 10 noclegów w Zaton Holiday Resort
apartament 3 osobowy: 7 dób po 50 E i 3 doby po 35 E razem 455 E
Euro niestety po 4,3 zł czyli nocleg prawie 2 000 zł
Plus dwa noclegi traznyztowe (Zwardoń, Milówka) 200 zł
Wydatki na miejscu dziennie ok 200 zł tj razem 2 000 zł. Piwko dla taty, winko dla mamy i lody plus atrakcje dla małego
Wydatki w Polsce na 10 małych obiadów ok 200 zł.
Razem +/- 6 000 zł
Jakbym nie uzbierał takich funduszy to nawet nie myślę żeby jechać tyle kilometrów.

Pozdrawiam

To jest realne wyliczenie pobytu w Chorwacji, a nie jakieś banialuki, że za 3 tysiące to można dojechać, wrócić, jeść w knajpach, pamiątek nakupować i po 10 puszek piwa pic co wieczór.

tommyl napisał(a):Major

18,5 euro na dzień *750zl na 10 dni) to chyba męczarnia a nie wakacje.
ale gratuluje!

Ja tam zamęczony nie byłem znajomi też "przeżyli" o dziwo byliśmy wypoczęci i spędziliśmy super wakacje! inni w ogóle się nie ruszyli z domu siedzieli i wydali przez ten czas w Polsce pewnie podobną sumę na "imprezowanie" a my spędziliśmy 10dni nad Adriatykiem w Baskiej Vodzie z piękną pogodą. Oczywiście jestem zdania że wyjazd na kwatery 14 noclegów to koszt 1400-2000zł/os jednak wiem jedno nikt mi nie wmówi że się taniej nie da, ponieważ ja jestem tego żywym przykładem. Co niektórzy z Was zapominają że nie zawsze duże pieniądze są wyznacznikiem udanych wczasów!

W tym roku wybieram się w podróż "poślubną" przełom sierpnia/września jedziemy w 5 os jednym autem, 16noclegów, kwatery mamy w Orebiciu 10,5eur/os oraz Supetar na wysp. Brać 9,75eur/os do tego ja na dach zabieram deske windsurfingową oraz pewnie troche pozwiedzamy oprocz plażowania. Jedzenie we własnym zakresie oczywiście na tyle noclegów wyjdziemy zjeść na miasto z 4-5 razy, pewnie codziennie jakis owoc i lody, oraz z 2 karlovacko/dzien. Myślę że spokojnie w 1500zł/os się zmieścimy zreszta taki mamy przewidziany budżet. Wróce to opiszę żeby nie było że głodowaliśmy i nic nie robiliśmy.

Pozdrawiam[/b]

Rozumiem Major twoje argumenty.

Ale żeby w podróż poślubną ze znajomymi... Widzisz - dzielicie koszt app - jak jak pojedziesz z zona sam to już masz 20 euro os.
jak dojdzie dziecko to jeszcze więcej.

spokojne na desce

pozdro

Widzę, że mój post z pytaniem o koszty rozpętał burzę na forum. Uważam, że jest różnica w wakacjowaniu dorosłych ludzi mających stałe dochody a studentów bez pracy. Wiem, że kwota jaką uzbierałam na wakacje nie jest jakoś bardzo imponująca, ale kosztowała mnie miesiące wyrzeczeń a dzięki niektórym wypowiadającym się tu osobom poczułam się gorsza i nie zasługująca na waszą ukochaną Chorwację dlatego, że mam mniej pieniędzy bo jestem studentką. Mimo to nie zrezygnuję ze swoich planów i mam nadzieję, że uda mi się spędzić fajne wakacje. My nasze fundusze rozkładamy tak:
- kwatera za 10 nocy - 106 euro/osoba (ok.440zł)
- paliwo maksymalnie 900 zł (planujemy omijać płatne drogi ze względu na oszczędności) dzieląc na cztery osoby wychodzi ok.250 zł
- pozostałe ok. 700 zł/osoba chcemy przeznaczyć na jedzenie, alkohol i rozrywkę

Czy się uda i jak było opiszę po 8 września

tommyl napisał(a):Rozumiem Major twoje argumenty

Ale żeby w podróż poślubną ze znajomymi... Widzisz - dzielicie koszt app - jak jak pojedziesz z zona sam to już masz 20 euro os.
jak dojdzie dziecko to jeszcze więcej.

spokojne na desce

pozdro

100% racji jak byłem na Krk 3 lata temu tylko ze znajmomymi to wydatki poszły na pół tj. nocleg za 10 dni 1 000 zł dojzad 750 zł, jedzenie i drobne wydatki 2 000 zł razem 3 750 zł co daje ok. 1 900 zł na osobę. A wakacje pełen wypas bo pogoda była śliczna.