piotrekbeti napisał(a):Rezerwa fajna. Byłem u takiego znajomego z lombardu. Zapach wewnątrz koszmar. Podjeżdźa pod lombard Kamaz. Kierowca wytacza z paki z drugim kolesiem 2 beczki 200l ropy i kilkanaście kanistrów do tego i wstawia w komis na 7 dni po 2 zeta litr. Sprzedawca lombardu od razu wysyła smesy po znajomych że ma paliwo do kupienia po 3zeta, ale trzeba brać minimum 100l i być do wieczora. Można? A najlepsze że lombardziarz ma w szufladzie kilkanaście trefnych dowodów aby wystawiać jumany towar na Słupa żeby się psiarnia nie czepiła. Każdy lombard.
I liczę jak się zmieścić w założonym budżecie. Biorąc paliwo po 2zeta do przyczepki czy bagażnika oszczędzam na 3000km przewidywanej trasy 30x3zetax5,5litra.495zeta. Paliwo kosztuje tylko wtedy 330 zeta na wyjazd.
Kup jeszcze przeterminowane konserwy i namiot z wojskowego demobilu, to się zmieścisz, a jak nie to przecież możesz kogoś okraść na miejscu.
Teraz na poważnie. Dostałem ostrzeżenie, kiedy pisałem w tym wątku o piwie.
Tu ktoś poleca kupowanie kradzionego paliwa i nic?