Może mój wpis nie będzie dotyczył bezpośrednio Chorwacji, jednak może komuś się przyda. Ponieważ byliśmy w w Chorwacji już kilkanaście razy, postanowiliśmy zmienić kierunek i skorzystaliśmy z oferty Eurocampu na adriatyckim wybrzeżu Włoch, a ściślej mówiąc na czterogwiazdkowym kampingu Pra Delle Torri:
https://eurocamp.pl/campingi/wlochy/wlo ... elle-torri. Kamping znajduje się przy piaszczystej plaży, na terenie znajdują się 3 baseny (niestety jeden, największy o tej porze roku był już zamknięty) + super basen dla dzieci. Byliśmy składem 4+2 i zostaliśmy zakwaterowani w trzy sypialnianym domku Esprit, wyposażonym w klimę, taras, grill i wszystko co jest potrzebne do miłego urlopowania. Ponieważ mamy dzieci w wieku przedszkolnym skorzystaliśmy z wrześniowej oferty, tak więc koszty kształtowały się następująco:
- 10 noclegów - 1260 zł / 2 rodziny = 630 zł. na rodzinę;
- zakupy w Polsce - ok. 500 zł. (makarony, wędliny i sery pakowane próżniowo, jakieś mięsko w słoikach) / 2 = 250 zł.;
- podróż 6 osobowym Fiatem Ulysse (naturalnie z naklejką Cro.pl
)z 600 litrowym boxem na dachu:
* 2200 kilometrów x 10 litrów Pb95 średnio 1,1E/l = 242E x 4,3 zł. = 1040 zł . / 2 = 520 zł.;
* opłaty autostradowe - Czechy ok. 75 zł., Austria ok. 75 zł, Włochy ok. 120 zł. = 270 zł. / 2 = 135 zł.;
- kieszonkowe ok. 400E = 1720 zł. w tym wycieczka do Wenecji, wizyta w tamtejszej lodziarni, kawiarni i restauracji, 2 obiady w knajpie, codzienne zakupy artykułów pierwszej potrzeby (winko i piwko) + spożywka i owoce, jakieś rybki na grilla, niemal każdego dnia lody oraz multum dodatkowych atrakcji dla dzieciaków czyli codzienne wizyty w parku z dmuchańcami, wesołym miasteczku, przejażdżki gokartami itp.
Nie wykupowałem dodatkowego ubezpieczenia podróżnego dla rodzinki, gdyż takowe zapewnia Eurocamp, jedynie Auto Pomoc w PZU, ale to i tak zawsze kupuję przy każdym, corocznym wznowieniu polisy, więc tego nie liczę.
Z powyższych obliczeń wyszło mi 3255 zł., czyli w przybliżeniu mogę zaokrąglić kwotę do 3500 zł., gdybym zapomniał o jakiś wydatkach.
Za dotychczasowe chorwackie wakacje w najwyższym sezonie (przełom lipca i sierpnia), od dwóch lat korzystamy z faktu, iż dzieciaki nie chodzą do szkoły i jeździmy na tydzień nad Bałtyk w maju, gdzie pogoda nie stanowi przeszkody, gdyż zawsze wybieramy hotel z basenem i bawialnią, więc dzieci mają sporo rozrywek + 10 dni we Włoszech na bardzo fajnym kampingu. Jednym słowem dwa w cenie jednego, ale mimo to na pewno wrócimy do Chorwacji
.