Ile kosztuje urlop w Chorwacji - dyskusja i komentarze

anakin napisał(a):

tomasz1 napisał(a):Niejeden myśli (znam takich) ,że wakacje w Chorwacji kosztują prawie tyle samo co nad Bałtykiem.

Ja tak myślę.
Udowodnij mi, że się mylę.
I przekonaj jednocześnie żebym wybrał Bałtyk.

orta też Ci poprawiłem...

Nad Bałtyk nie będę Cie przekonywać wiadomo dlaczego..
Dojazd z południa Polski do Cro nie jest drogi jeśli chodzi o paliwo.
Co do udowodnienia że się mylisz jest to trudne, zależy jakie drogie aparamenty wybierasz.W Ustce płaciłem 120 zł za dobę na 3 osoby w Cro 270zł za dobę.

anakin napisał(a):

tomasz1 napisał(a):Niejeden myśli (znam takich) ,że wakacje w Chorwacji kosztują prawie tyle samo co nad Bałtykiem.

Ja tak myślę.

..masz rację anakin jedzenie prawie tyle samo kosztuje co nad Bałtykiem , mówimy o knajpach a nie o marketach
Ja w tym roku sam sobie robię słoiczki , bo te z marketu ...beee
..oczywiście na jakieś lokalne specjały się skuszę ...macki z żaru
..no i spanie nie jest tanie na Bałtykiem ...strasznie poszło w górę

tomasz1 napisał(a):Co do udowodnienia że się mylisz jest to trudne, zależy jakie drogie aparamenty wybierasz.W Ustce płaciłem 120 zł za dobę na 3 osoby w Cro 270zł za dobę.

No to wyobraź sobie, że ja za 4 osoby, cztery razy płaciłem po 40 ojro, raz zdarzyło się 55 i to wcale nie w lesie.
Czyli co?
Chorwacja jest tańsza?...

Ale przekonuj mnie dalej...

garbowski napisał(a):..w zależności skąd jedziesz...dla mnie to pół kilometrów mniej, odpada 2x nocleg na trasie (bo na "raz" to już nie ma sił), nie wykupuję dodatkowego ubezpieczenia. To już ok. 1200 złotych "oszczędności".

...tu masz rację ....ale w pakiecie masz czystą wodę z pięknymi krajobrazami co nad Bałtykiem tego nie uświadczysz
...do Bałtyku mam 100km..a do Jadrana 1600 km i tu koszty są znaczne
...no i tu wybór należy do nas

mervik napisał(a): ..masz rację anakin jedzenie prawie tyle samo kosztuje co nad Bałtykiem , mówimy o knajpach a nie o marketach
Ja w tym roku sam sobie robię słoiczki , bo te z marketu ...beee
..oczywiście na jakieś lokalne specjały się skuszę ...macki z żaru
..no i spanie nie jest tanie na Bałtykiem ...strasznie poszło w górę

Toż o tym cały czas mówię.
Przy odpowiedniej logistyce, dla mnie wakacje w Cro są droższe o koszt paliwa (nieznaczny), winiet (ewentualnych).
Autostrad nie liczę, bo jadąc nad Bałtyk też bym pewnie z nich korzystał.

A ewentualny większy ich koszt jest rekompensowany na miejscu wiadomo czym.

Za troszkę taniej mam morze o temp.max. ok.19 stopni i korzystanie z parasola ( nie przeciwsłonecznego) do ulania (ewentualnie oczywiście) i siedzenie w "apartmanie" z wspólną kuchnią i łazienką z innymi urlopowiczami.A wszystko to za min.50 zeta od osoby (jakieś 12 ojro).

Mam ryzykować dwa tygodnie urlopu, żeby zaoszczędzić........nie wiem.......700 zeta?
Nie sądzę..

mervik napisał(a):...do Bałtyku mam 100km..a do Jadrana 1600 km i tu koszty są znaczne..

To mniej więcej 600 km dalej niż ja.
Przy założeniu, że Twoje auto pali 10l/100 km i cenie paliwa 5 zeta, to daje jakieś.....300 PLN ( w obie strony 600 zeta).
I to koszty są mervik znaczne?
No weź mnie nie osłabiaj......

Jak to mówią szkłem doopy nie wyczesz...

mervik napisał(a):

garbowski napisał(a):..w zależności skąd jedziesz...dla mnie to pół kilometrów mniej, odpada 2x nocleg na trasie (bo na "raz" to już nie ma sił), nie wykupuję dodatkowego ubezpieczenia. To już ok. 1200 złotych "oszczędności".

...tu masz rację ....ale w pakiecie masz czystą wodę z pięknymi krajobrazami co nad Bałtykiem tego nie uświadczysz
...do Bałtyku mam 100km..a do Jadrana 1600 km i tu koszty są znaczne
...no i tu wybór należy do nas

No i apartman z "sea view" co nad Bałtykiem jest rzadkością.
Moi rodzice w tym roku jadą z nami do cro we wrześniu. Ostatnie 5-6 lat jeździli do Darłowa też we wrześniu. Byli zaskoczeni jak im podałem cenę za apartman (55E za 4+1) bo oni podobnie za 4 osoby płacili nad Bałtykiem (fakt że ze śniadaniami).
Dla mnie różnica w cenie pomiędzy Bałtykiem a Cro to dojazd (z południa) i trochę noclegi.
Różnica w widokach, klimacie, temperaturze.... bezcenna

...dla jednych 700 zeta to tyle co splunąć..dla drugich pół wypłaty . Podałem po prostu jaka jest dla mnie róźnica między wyjazdem do Chorwacji a nad nasze morze. Bez pakietu dodatkowego w postaci widoków i kwater. I tyle...

garbowski napisał(a):...dla jednych 700 zeta to tyle co splunąć..dla drugich pół wypłaty . Podałem po prostu jaka jest dla mnie róźnica między wyjazdem do Chorwacji a nad nasze morze. Bez pakietu dodatkowego w postaci widoków i kwater. I tyle...

jeśli 700 zł to dla kogoś pół wypłaty, to ta osoba powinna raczej mysleć o wczasach u babci na działce, a nie o wyjeździe do Chorwacji...

..to podaj mi z łaski Swojej od jakiej kwoty mogę zacząć marzyć o wyjeździe..bo nie wiem czy mnie stać...

wtopek napisał(a):

garbowski napisał(a):...dla jednych 700 zeta to tyle co splunąć..dla drugich pół wypłaty . Podałem po prostu jaka jest dla mnie róźnica między wyjazdem do Chorwacji a nad nasze morze. Bez pakietu dodatkowego w postaci widoków i kwater. I tyle...

jeśli 700 zł to dla kogoś pół wypłaty, to ta osoba powinna raczej mysleć o wczasach u babci na działce, a nie o wyjeździe do Chorwacji...

Ale żeś pojechał po najniższej krajowej

garbowski napisał(a):..to podaj mi z łaski Swojej od jakiej kwoty mogę zacząć marzyć o wyjeździe..bo nie wiem czy mnie stać...

od takiej, przy której twoja rodzina nie pojada chleba z margaryną prze resztę roku

wtopek napisał(a):

garbowski napisał(a):..to podaj mi z łaski Swojej od jakiej kwoty mogę zacząć marzyć o wyjeździe..bo nie wiem czy mnie stać...

od takiej, przy której twoja rodzina nie pojada chleba z margaryną prze resztę roku

A nie dopuszczasz do siebie myśli że są rodziny, które wolą przez resztę roku jeść "chleb z margaryną" i na wakacje sobie do ciepłej Chorwacji pojechać

wtopek napisał(a):jeśli 700 zł to dla kogoś pół wypłaty, to ta osoba powinna raczej mysleć o wczasach u babci na działce, a nie o wyjeździe do Chorwacji...

Co ty nie powiesz

..no jem tę margarynę od roku..ale ona ze 4x droższa od masła ci jest Procośtam się nazywa ..konkrety wtopek konkrety..