Ile kosztuje urlop w Chorwacji - dyskusja i komentarze

napisał(a) **santosz** » 07.03.2011 22:03

W 2009 roku na Istrii też widziałem taka sytuacje...

napisał(a) **KumoterSzyszkownik** » 07.03.2011 22:37

santosz napisał(a):W 2009 roku na Istrii też widziałem taka sytuacje...

Na Mazurach to też nader często stosowana praktyka!

napisał(a) **santosz** » 08.03.2011 08:19

KumoterSzyszkownik napisał(a):
santosz napisał(a):W 2009 roku na Istrii też widziałem taka sytuacje...

Na Mazurach to też nader często stosowana praktyka!

Nie byłem, mam w planach ale na szczeście jestem Polakiem

, powiem ze to jak z taksówkarzami i nietrzeźwym pasażerem......

napisał(a) **CinnamonGirl** » 08.03.2011 08:46

pawelh napisał(a):Może te blachy....przynajmniej kilka razy nawet kupując rakiję spotkałem się z różnymi cenami np.chyba 2008r.Istria Chorwatka sama powiedziała,że dla Polaków,Słowaków,Czechów i Węgrów sprzedaje taniej a z Niemca ile się da....

Ja sie z tym spotkałam raz na kwaterach - wyjsciowa cena 50E/4 osoby, zapytanie skąd jesteśmy - cena automatycznie szła w dół

napisał(a) **santosz** » 08.03.2011 10:05

Po kryzysie, który dość mocno dosiegnął niemiecką gospodarkę to sie moze zmienić, oby nie diametralnie o 180 st.

napisał(a) **Basiulinek** » 08.03.2011 18:26

To fakt,sytuacja tu dosc sie zmienila. Wielu ludzi odczuwa brak lub niedostatek kasy... Ceny - w gore,zarobki - w miejscu :cry:

A co do "cen dla Niemcow" to chyba wszedzie sa takie praktyki.
W Czechach tez sie z tym spotkalam.
Dlatego bedac tam i robiac zakupy - porozumiewamy sie tylko w tym jezyku

I mozemy zrobic sobie pauze w uzywaniu naszego "ukochanego" niemieckiego
:evil:

napisał(a) **pawelh** » 08.03.2011 21:50

Gdyby Niemcom dać nasze zarobki to by wywołali trzecią wojnę tak więc nie narzekaj :wink:

napisał(a) **Basiulinek** » 08.03.2011 22:33

To fakt... Ale gdyby Polakom dac niemieckie oplaty to...

Mozna dlugo dyskutowac :wink:

napisał(a) **santosz** » 09.03.2011 00:10

Ach, gdyby ten amerykański Plan Marshala obejmował teren na wschód od Odry, dziś nie byłoby dyskusji drogo czy tanio - po prostu by się jechało...

napisał(a) **Aldonka** » 09.03.2011 09:32

Dyskusje dyskusjami, drogo-tanio, co roku tak jest, a koniec końców i tak wszyscy jedziemy

Ja nie dyskutuję, ja odkładam kasę

napisał(a) **pawelh** » 09.03.2011 14:53

santosz napisał(a):Ach, gdyby ten amerykański Plan Marshala obejmował teren na wschód od Odry, dziś nie byłoby dyskusji drogo czy tanio - po prostu by się jechało...

Obejmować to on obejmował tylko na planie się skończyło....ale masz rację :cry:

napisał(a) **santosz** » 09.03.2011 15:12

Aldonka napisał(a):Dyskusje dyskusjami, drogo-tanio, co roku tak jest, a koniec końców i tak wszyscy jedziemy Ja nie dyskutuję, ja odkładam kasę

Masz rację, je też.....

napisał(a) **Teska** » 09.03.2011 15:44

qqryq napisał(a):
Teska napisał(a):Pattaya może, co do Phuketu nie do końca sie zgodzę

Uhh skoro jedziecie sami to można wybrać lepsze miejsca niż Phuket... No, ale oby wrzesień w tym roku pod względem pogody wyglądał w Tajlandii tak samo jak w poprzednim ! Wszak to pora deszczowa.

Na zachętę :

dzięki, ale w maju jedziemy do Chorwacji, a pózniej Tajlandia,Wietnam,Laos i Kambodża - w tamtych rejonach deszcz nam nie pzeszkadza, popdada i moment gorąco jest....
fajna fotka...rozumiem sam zrobiłeś?

napisał(a) **Teska** » 09.03.2011 15:45

Teska napisał(a):
qqryq napisał(a):
Teska napisał(a):Pattaya może, co do Phuketu nie do końca sie zgodzę

Uhh skoro jedziecie sami to można wybrać lepsze miejsca niż Phuket... No, ale oby wrzesień w tym roku pod względem pogody wyglądał w Tajlandii tak samo jak w poprzednim ! Wszak to pora deszczowa.

Na zachętę :

dzięki, ale w maju jedziemy do Chorwacji, a pózniej Tajlandia,Wietnam,Laos i Kambodża - w tamtych rejonach deszcz nam nie przeszkadza, popada i moment gorąco jest....
fajna fotka...rozumiem sam zrobiłeś?

napisał(a) **Stasiek18** » 09.04.2011 17:48

Ja myślę że koszty wyjazdu to :
1-koszty dojazdu + opłaty
2-zakwaterowania
3-wycieczek
Kosztów żywności i posiłków nie należy liczyć.
W Polsce tak samo musisz jeść i pić a więc tego nie liczyłbym do kosztów.