Ile kosztuje urlop w Chorwacji - dyskusja i komentarze

To jest najłatwiejsze wyjście ; ) Jednak alkohol będzie nieodłączny. Na co dzień żyjemy w innych miastach. Każdy żyje nudną codziennością dlatego Makarska to czas żeby się wyszaleć.

Okej, skoro nie ma zastrzeżeń co do moich cen przenoszę się do tematu z apartamentami. Dziękuję za odpowiedź

jak masz upatrzone apartamenty dla 4 osób za 50E. Bo te 2+2 to raczej dla dzieci.
Jak jesteś pewien że prawie 3000 kilometrów przejedziecie za 1300 zł z winietami (mi wychodzi że za 1000 w jedną stronę i winietę na Austrię i Czechy zapłacę jakieś 1800 zł)
100 zł na dzień to i dużo i mało. Sam nie dawno jeździłem na różnego rodzaju wypady ze znajomymi i 100 zł w dzień bardzo łatwo idzie przepić:) a jeszcze teoretycznie coś trzeba jeść:)
Jeśli będziesz wiedzieć ile was kosztuje "spanie" ile zapłacicie za paliwo. To za 900 zł z głodu nie zginiecie i z pragnienia nie uschniecie, tylko na ile wyliczenia ze spanie i dojazd będzie za te 1100 zł:) by nie okazało się że to wyjdzie 1500 czy więcej.
A wiem że im człowiek młodszy tym samochody na autostradzie palą więcej;D

Nie obliczałem tego tylko brałem tak z kilku tematów na forum. Jednym wychodziło 1000 zł, innym 1300. Prędkość 120 km/h max. Za mało mam prawo jazdy żeby zabawiać się na nie znanej trasie a zwłaszcza z zapakowanym samochodem i pasażerami. Co do noclegów to dałem jeszcze pytanie w innym temacie i liczę, że dostanę jakieś szczegółowe informacje.

Szprotki w konserwie, pasztety po 2 zł. Można żyć jak się ma mniej niż 25 lat:) A jak się kasa skończy to nocleg w samochodzie albo pod gwiazdami i też dobrze będzie:) Byle towarzystwo było ok. I nie myśli się o rezerwie walutowej w razie awarii samochodu...Eeechh młodym być..
I to nie był sarkazm!

Wiem, że sporo osób tutaj ma dzieci i troszkę inne podejście. Odwołując się do postu wyżej - rok temu będąc w Baśkiej ostatnią noc spędziliśmy na imprezowaniu i piciu. Przechodziliśmy od zamknięcia baru do zamknięcia. Pijani nie wiem jakim cudem znaleźliśmy się na plaży (rano). Pierwsze co poczułem budząc się to wbijające kamienie i cudowny zimny powiew morza. Jeszcze nigdy pobudka na kacu nie sprawiła mi takiej przyjemności. Do dzisiaj nie wiemy jak wylądowaliśmy na plaży i dlaczego akurat kamienie były naszym łóżkiem.

Zdrowy, normalny młody człowiek. Pozazdrościć... (bez sarkazmu)

Troszkę odbiegliśmy od tematu. Jeżeli ktoś miałby mi coś do dodania odnośnie pierwszego postu to proszę pisać. Jak mam się znowu zebrać do Cro, to forum będzie nieodłączną częścią przygotowań. Zresztą tak jak rok temu.

pytanie zasadnicze, kiedy chcecie jechać, ponieważ jeśli w lipcu lub sierpniu, to spanie dla 4 dorosłych za 200 zł trudno będzie znaleźć...

Jaki termin wyjazdu, to podstawa....
Te 4 osoby to 4 facetów czy 2 pary? Może pytanie wyda Ci się głupie, ale ma znaczny wpływ na cenę noclegu.
Jeśli pary to potrzebujecie 2 sypialni lub sypialni z kanapą w kuchni (tańsza wersja i tu może w 50 euro za dobę się zmieścicie). Jeśli 4 facetów to potrzebujecie 4 (teoretycznie, bo w młodym wieku to różnie to bywa jak impreza się kończy ) łóżek i tu cena może być wyższa. Jeśli liczycie się z kaską, to opuść wymagania typu blisko na plażę, z tarasikiem, z widokiem na morze, lepiej podejść (jesteście młodzi), a mieć kasę na wieczór...

Paliwo + winiety (na winienty w zależności jak jedziecie licz ok 300-400 zł). Paliwo: za mało policzyłeś: ja z południa PL na LPG +winiety wychodzi mi ok.1300 zł, Wy z centrum PL macie więcej km, i co to za auto: policz tu Pamiętaj, jedziecie autem, musicie się zawsze liczyć z nieplanowanym wypadkiem zw. z samochodem, koszty są duże zwłaszcza jak coś się zdarzy na autostradzie, tu nie ma zmiłuj....


163 kn na dzień przy piciu może wystarczyć lub braknąć. Alkohol (piwo) jest w cenach jak nad Bałtykiem w sezonie, a coś lepszej jakości (drinki) to drożej. A jedzenie to inna bajka, ale młodemu, jak ołowiany napisał, wiele do szczęścia nie potrzeba... Bawcie się dobrze

cinek664 napisał(a): Do dzisiaj nie wiemy jak wylądowaliśmy na plaży i dlaczego akurat kamienie były naszym łóżkiem.

Mogłabym Ci wytłumaczyć skąd te kamienie, ale nie zbaczajmy z tematu

Tam się w układ łóżek nie ma co mieszać:) Rozumiem, że pytaczowi głównie chodzi o namiary na kwaterę. A to można dostać na tacy, albo poszukać. Szukanie może być fajne bądź uciążliwe. Zależy jak do tego podejdzie.

termin na razie otwarty. Na pewno będzie to lipiec/sierpień a dokładniej to zależy od tego, gdzie i na jaką datę znajdziemy lokum.
Jest to jedna para i chłopak + dziewczyna. Prawdę mówiąc wszystkim obojętnie jak będziemy spali. Nie jest nikt starym małżeństwem żeby płakać za wspólnym łóżkiem. Zresztą... jest potrzeba to i małe łóżko wystarczy : )

Na plażę tak jak mówiłem, 500 m max i myślę, że to dosyć neutralny dystans. Taras... chodziło mi o jakiś balkonik żeby tam palący mógł sobie usiąść i miał gdzie zapalić. Widok na morze - fajnie ale nie musi być. W Baskiej miałem mieć widok na morze i w sumie chwile miałem ale kazali nam zamienić pokoje i dostaliśmy pokój z wieeeeelkim tarasem. Prawdę mówiąc przydał nam się ten zacieniony duży taras niż mały balkonik przez który wpadało mnóstwo słońca - no ale było morze.

Licząc przeciętne spalanie na LPG 10l/100 km (można mniej, a można i więcej - zakładam, że nie jedziecie ani Tico, ani Hummerem) - wychodzi ok. 900 zł za paliwo. Dodając do tego winiety - w sumie ok. 1300 zł.

Tak więc cinek664 dobrze policzył koszty podróży.

Autko to będzie sedan/kombi w dieslu albo gazie. To jest do dogadania wszystko Tak jak mówię, najpierw zacząłem przeglądać forum. Jednym wychodziło ~1000 zł innym 1300 zł, a jeszcze innym 1500 ale jak sami mówili "mój samochód to smok". Wziąłem tą środkową cenę.

Zostaje kwestia noclegu. Ja najbardziej bym chciał pojechać tam w ciemno. Czytałem na forum, że są 3-4 miejsca w Makarskiej gdzie się podjeżdża autem i ludzie namawiają do wynajęcia u nich. Fajna sprawa bo zawsze mam większy wybór niż jak wezmę nieznaną kwaterę przez internet. Na miejscu mogę się potargować i mieć większy wpływ na wszystko. A Angielski - byłem już tam i jakoś sobie radziłem to teraz nei może być gorzej. To rozwiązanie pewnie jednak się nie spodoba kobietą, które będą chciały bardziej zaplanowane wakacje.
edit. I jeszcze zabawniej będzie jak akurat wszyscy się rzucą na Makarską (a to możliwe w lipcu/sierpniu) i tych noclegów zostanie bardzo mało.

cinek myślę, że są plusy i minusy jechania w ciemno... moim zdaniem wybór na miejscu jest mocno ograniczony bo z reguły zostaje większość nieciekawych kwater... ale można też trafić dobrze
Jak obserwuję to najlepsze kwatery jeśli chodzi i o cenę i o umiejscowienie rezerwowane są już w listopadzie, grudniu na sezon, a niektóre na rok, dwa wcześniej... jadąc w ciemno najczęściej dostaje się przeciętny apartman w dość wysokiej cenie
Rezerwuję zazwyczaj pod koniec roku i za 4 osobowy apartman w pierwszej linii płacę 50-70 euro za dobę... tylko, że mnie interesują tylko wyspy i miejsca raczej spokojne i odludne
Pozdrawiam