Re: Ile kosztuje urlop w Chorwacji
napisał(a) PabloX » 24.08.2012 12:02
eStefan napisał(a):PabloX napisał(a):caipirinha napisał(a):
Dokładnie jest to dodatkowe nakrycie,
Doliczają - jak jest taka pozycja w karcie - zazwyczaj jak zamawia się jedno danie na np. 2 osoby, lub półmisek jedzenia i po talerzu dla każdego.
Pamiętam w zeszłym roku oburzenie moich znajomych jak zamówili danie (jakiś mieszane mięso w karcie było to danie dla 1 osoby) i do tego poprosili 3 talerze, a w tej konobie była akurat taka pozycja w menu.
Pozdrawiam
Dzięki, ale w takim razie znaczyłoby to tyle, że w obu tych miejscach zostałem zrobiony w bambuko, bo w obu przypadkach jedynym DODATKOWYM nakryciem był widelec dla najmłodszego synka. Poza tym każdy (2 dorosłych i 2 większych dzieci) miał swoje danie na swoim talerzu... a "kuver postava" było naliczone 4 x 8 kn. W jednym przypadku możnaby się ewentualnie domyślać, że policzyli za podanie przystawek (których zresztą nie zamawialiśmy). Jakoś trudno mi uwierzyć, żeby aż tak cięli w... i to w obu przypadkach identycznie tak samo.
A w paru innych miejsach rzeczywiście braliśmy np. jedno drugie danie na dwójkę dzieci i wtedy po dodatkowym talerzu i za to nic nie było doliczane do rachunku.
Może to jest to poprostu opłata za obsługę. Gdzie nie gdzie we Włoszech jest taka opłata za to że Ci obsługa do stolika przyniesie zamówienie.
Też w tym kierunku moja intuicja biegnie. Ciekawe, czy w takim razie oni to traktują od razu jako rodzaj zryczałtowanego napiwku? Wprawdzie oprócz tej opłaty w obu przypadkach napiwek dałem i kelnerzy nie wspomnieli, żeby napiwek był już wliczony. Oczywiście byłoby zaskaujące, gdyby kelner dostając dodatkowe 30 czy 40 kun nie chciał ich przyjąć
Ale tak myślę - na przyszłość - czy w lokalach z "kuver postava" dawać napiwek, czy nie. Bo jeśli to jest opłata za nakrycie do stołu i trafia do kieszeni właściciela lokalu, to kelnerowi napiwek dać należy i tyle. IMHO napiwek jest jednym z podstawowych (a przynajmniej ekonomicznych) praw człowieka dla kelnera, recepcjonisty czy fryzjera
Ale jeśli napiwek jest wliczony od razu w cenę, to należałoby zapłacić tyle, co na rachunku i już nic więcej.