Ile kosztuje urlop w Chorwacji - dyskusja i komentarze

Podgora, 6tys/zł za 4 osoby w środku sezonu
w tym:
1. Paliwo, winiety, wycieczki, Dubrownik, KRKa, Jeź. Plet., kilka kolacji w knajpie, lody codziennie, owoce piwko.

2400 za osobe w hotelu 4* oczywiscie all + okolo 2 tys. dojazd...za 9 dni...

Haweł napisał(a): ... + okolo 2 tys. dojazd...

Jechaliście Hammerem

Wrzesień 2010 r, 2 osoby, centrum Makarskiej:

-przejazd autokarem (z ubezpieczeniem) + apartament na 9 nocy: 1600 zł (dodać opłata klimatyczna ok 20 -30 EUR)
-wyżywienie na miejscu (głównie restauracje i bary), wszelkie dodatki (alkohol, desery), fish picnic na morzu, Medjugorje busem, skuter na 1 dzień, motoróweczka na kilka godzin, owoce, pamiątki przywiezione: wyszło nie całe 1800 zł

razem ok 3400 zł

PabloX napisał(a):

_Rafi_ napisał(a):Lody licz po 6kun kula,obiad średni ok. 50kun na osobę ,chyba że pizze zjecie na pół , a piwo w knajpach zaczyna się od 15kun za sztukę.
Reasumując piwka 90kun ,lody 12kun, obiadek 100kun . Czyli ok. 200kun dziennie potrzebujecie.

Obiad w knajpie za 50 kun na osobę? W nadmorskich miejscowościach za 50 kun na osobę w tej cenie mieszczą się tylko makarony, cevapcici i pljeskavica (jak się poszuka tańszej konoby, to cevapcici można znaleźć od 40 kun). Tańsze są zestawy dla dzieci - i też są to duże porcje (dzieci nie dają rady zjeść całego). Natomiast, jeżeli chcesz zjeść coś innego, to już grillowana pierś z kurczaka kosztuje ponad 50 kun, nie mówiąc o sznyclu, rybie czy owocach morza. Jeżeli do obiadu lubisz zjeść jakieś warzywko, to za miskę surówki licz od 10 kun wzwyż. Plus napoje, które w knajpach w Cro są drogie. Najtaniej wychodzi duża (0,75 albo 1 litr - zależy od knajpy) woda mineralna - kosztuje 15-20 kun.

Ale kolega chciał średnią cenę obiadu bez szaleństw.Uważam ,że 50 kun to cena za średniej klasy obiad bez wymyślania.Tak jak pisałeś prawdziwe duże lignije to wydatek 90kun ,mule na buzaru ok 70kun ,ale coś z grila spokojnie kupisz po 50kun,w niejednej knajpie widziałem prawie całą tablicę ze zdjęciami dań i cenami i wszystko było praktycznie po 50kun. Weź pod uwagę ,że kolega nie chce szaleć tylko po prostu gdzieś przycupnąć wieczorkiem i żeby nie było za drogo i może im tylko pizza starczy .

krutom napisał(a):

Haweł napisał(a): ... + okolo 2 tys. dojazd...

Jechaliście Hammerem

2 tysiące zł za dojazd nie jest jakąś niesłychaną kwotą. Jeżeli jedziesz z centralnej albo północnej Polski do Dalmacji, a na miejscu też trochę jeździsz, to można liczyć, że zrobisz 4 tys. km.
Przy spalaniu 7,5 l/100 km zużyjesz w takim razie 300 litrów benzyny. Zaokrąglając trochę w górę, średnia cena za litr benzyny wychodzi na trasie 1,50 euro (chyba, że lubisz tankować w Austrii - wtedy drożej).

300 x 1,5 x 4,10 = 1845 zł

Przy trochę wyższym spalaniu, a jeszcze nie daj Boże z tankowaniem droższej benzyny w Austrii wyjdzie jak nic 2 tysiące.

_Rafi_ napisał(a):

PabloX napisał(a):

_Rafi_ napisał(a):Lody licz po 6kun kula,obiad średni ok. 50kun na osobę ,chyba że pizze zjecie na pół , a piwo w knajpach zaczyna się od 15kun za sztukę.
Reasumując piwka 90kun ,lody 12kun, obiadek 100kun . Czyli ok. 200kun dziennie potrzebujecie.

Obiad w knajpie za 50 kun na osobę? W nadmorskich miejscowościach za 50 kun na osobę w tej cenie mieszczą się tylko makarony, cevapcici i pljeskavica (jak się poszuka tańszej konoby, to cevapcici można znaleźć od 40 kun). Tańsze są zestawy dla dzieci - i też są to duże porcje (dzieci nie dają rady zjeść całego). Natomiast, jeżeli chcesz zjeść coś innego, to już grillowana pierś z kurczaka kosztuje ponad 50 kun, nie mówiąc o sznyclu, rybie czy owocach morza. Jeżeli do obiadu lubisz zjeść jakieś warzywko, to za miskę surówki licz od 10 kun wzwyż. Plus napoje, które w knajpach w Cro są drogie. Najtaniej wychodzi duża (0,75 albo 1 litr - zależy od knajpy) woda mineralna - kosztuje 15-20 kun.

Ale kolega chciał średnią cenę obiadu bez szaleństw.Uważam ,że 50 kun to cena za średniej klasy obiad bez wymyślania.Tak jak pisałeś prawdziwe duże lignije to wydatek 90kun ,mule na buzaru ok 70kun ,ale coś z grila spokojnie kupisz po 50kun,w niejednej knajpie widziałem prawie całą tablicę ze zdjęciami dań i cenami i wszystko było praktycznie po 50kun. Weź pod uwagę ,że kolega nie chce szaleć tylko po prostu gdzieś przycupnąć wieczorkiem i żeby nie było za drogo i może im tylko pizza starczy .

A, jak sama pizza, bez napojów i napiwku, to w ogóle po co pisać, że obiad aż 50 kun na osobę? Pizza na dwie osoby to wydatek rzędu 40-50 kun (są i droższe, ale jak ktoś nie lubi szaleć, to nie kupi pizzy z prsutem albo owocami morza), więc na osobę 20-25 kun.
Tak, w ogóle jest wiele sposobów na obiad poniżej 50 kun - np. można zjeść zdrowo zupkę i miskę salaty mijesanej albo jakiejś innej (bardzo dobre są) - i też wyjdzie znacznie poniżej 50 kun.
I jeszcze jedno - Chorwacja naprawdę z każdym rokiem jest coraz droższa i jak ktoś mówi, że zjadł np. sznycel po zagrzebsku z wszystkimi dodatkami za 50 kun w knajpie z muzyką na żywo i widokiem na morze, to pewnie tak było, ale z 5 lat temu ceny rosną, a najbardziej w porównaniu z rokiem poprzednim podrożały w tym roku właśnie najtańsze dania (cevapcici, pljeskavica, makarony, pizza) - mniej więcej o 10%.

Doliczając winiety w zależności od wybranej trasy już jest spokojnie 2 tyś.
Możliwe że kolega krutom jedzie rowerem więc na pewno go taniej wyniesie.

Wyjazd 16.07, powrót 29.07 rodzinka 2+2 ( wiek szkolny i przedszkolny).
11 noclegów, wycieczki do Dubrownika (+ wjazd na SRD), Mostaru, Mejugorie, rafting w Omisu.
- noclegi 11 x 40 EU= 440 EU x 4,23 (po tyle kupowaliśmy)=1861,20pln
- paliwo (wg wyciągów z karty) = 740 pln ( spalanie w Polsce 6,4l/100 w Chorwacji zeszło do 5,9l/100)
- wjazd Dubrownik ( płacone kartą) = 125,71pln
- winiety i opłaty za autostrady ( płacone kartą) = 435,24pln
- 450 EU wydane na "pamiątki" , knajpy, lody i różne inne uciechy
- 634,66pln wydane z karty na zakupy w sklepach
Razem: 6.165,61 pln bez szczególnego ograniczania się

Dojazd do wg. mnie droga wte i ew. wewte
Więc zapytanie o Hammera jak najbardziej na miejscu
Co do kosztów urlopu w Chorwacji to 2 lata temu na wszystko przeznaczyliśmy 5600zł / 14dni (2 + dziecko 5 lat).
Benzyna, winiety, opłata za autostradę w Chorwacji, nocleg, ubezpieczenie turystyczne, wycieczka Brać, Bol, codzienne stołowanie, picie piw, win, rakij, owoce, zakupy.
Generalnie zero oszczędzania.
W tym roku cienko to widzę bo przy dodatkowym dziecku i przy zwiększonych wymaganiach co do kwatery (to już nie może być pokoik 2 + przystawka) i zwiększonych cenach w Chorwacji.
Chciałbym się zamknąć w kwocie 7000zł ale coś czuję, że będzie to w okolicach 7500-8200zł
Drogo jak szlag ale to już nie jest wyjazd z żonką w ciasny pokoik
Lecz jak sobie przypomnę właśnie ciasny pokoik rok temu w Jastarni (Polska, półwysep helski) ze śmierdzącym kiblem, 3 dniami słońca za chyba 5000-5500zł ze wszystkim to mi się lepiej tą większą kasę wyda w tym roku

10 noclegów w bungalowie 2 pokoje kuchnia łazienka i taras z widokiem na morze, 50 m od plaży.
3 wycieczki. Jedna całodniowa statkiem z obiadem. Druga półdniowa z poczęstunkiem. Trzecia samochodowo-statkowa z wielkim obiadem.
Codziennie wszystko bez ograniczeń jak w Polsce do jedzenia.
Obowiązkowo wiele razy lody.
Miejscowe alkohole, piwo bez ograniczeń.
Pamiątki.
Koszty przejazdu, ubezpieczenia, zakupy przygotowawcze w kraju itp.
Nocleg w stronę - do Chorwacji. Ze zwiedzaniem, degustacją itp.

Wszystko w granicach mniejszych niż 9 000 zł.
co wychodzi jakieś 2,2 tys na jedną osobę.
Bez żadnych (żadnych) oszczędności i z drogim (stosunkowo) kwaterunkiem - 75 e/doba.

Jechałem w ciemno.

PabloX napisał(a):

krutom napisał(a):

Haweł napisał(a): ... + okolo 2 tys. dojazd...

Jechaliście Hammerem

2 tysiące zł za dojazd nie jest jakąś niesłychaną kwotą. Jeżeli jedziesz z centralnej albo północnej Polski do Dalmacji, a na miejscu też trochę jeździsz, to można liczyć, że zrobisz 4 tys. km.
Przy spalaniu 7,5 l/100 km zużyjesz w takim razie 300 litrów benzyny. Zaokrąglając trochę w górę, średnia cena za litr benzyny wychodzi na trasie 1,50 euro (chyba, że lubisz tankować w Austrii - wtedy drożej).

300 x 1,5 x 4,10 = 1845 zł

Przy trochę wyższym spalaniu, a jeszcze nie daj Boże z tankowaniem droższej benzyny w Austrii wyjdzie jak nic 2 tysiące.

Acha

Czyli
Północno centralna część Polski plus zwiedzanie.
No to by się zgadzało.

A, jeszce winiety.

Pozdrawiam

PabloX napisał(a):

krutom napisał(a):

Haweł napisał(a): ... + okolo 2 tys. dojazd...

Jechaliście Hammerem

2 tysiące zł za dojazd nie jest jakąś niesłychaną kwotą. Jeżeli jedziesz z centralnej albo północnej Polski do Dalmacji, a na miejscu też trochę jeździsz, to można liczyć, że zrobisz 4 tys. km.
Przy spalaniu 7,5 l/100 km zużyjesz w takim razie 300 litrów benzyny. Zaokrąglając trochę w górę, średnia cena za litr benzyny wychodzi na trasie 1,50 euro (chyba, że lubisz tankować w Austrii - wtedy drożej).

300 x 1,5 x 4,10 = 1845 zł

Przy trochę wyższym spalaniu, a jeszcze nie daj Boże z tankowaniem droższej benzyny w Austrii wyjdzie jak nic 2 tysiące.

Jezeli kolega jedzie z polnocy to jak najbardziej realne, ja sobie liczylem koszty samej podrozy to z polnocy wychodzi mi okolo 3400 z winietami liczac ze zrobie do 4 tys. kilometrow... Prawie polowa calego wyjazdu, ale takie sa uroki mieszkania na polnocy

Zastanawiam sie jak ty liczysz 3400 zł za sam dojazd, ja bede jechał do Makarskiej z Gdyni wychodzi mi jakieś 1800 km w jedną stronę czyli 3600 kilometrów + coś tam na miejscu max 400 to jest 4000 tyś
Czyli
4000 kilometrów
liczę że mój spali mi jakieś 8 l ON na 100 po 5,60 44,80 x 4000 kilometrów =1792 zł + winiety

na pewno nie przekroczę 2200 zł

może się mylę to mnie popraw oczywiście

Pozdrawiam

pawel1899 nie wiem jak ty to liczyłeś a może masz auto co dużo pali a jedziemy z naszego pieknego miasta

krutom napisał(a):

Haweł napisał(a): ... + okolo 2 tys. dojazd...

Jechaliście Hammerem

Paliwo,autostrady,obiad po drodze,nocleg,prom x2...i robi sie 2 kola jak nic za 4 osoby...