festynek1 napisał(a):to spalanie wyszło 5,4 na 100 a nie cena paliwa
wiemy i liczymy
720 zł /5,4l*24
720 zł / 129,6 l
5,56 zł/l
darek1 napisał(a):lhd napisał(a):Jak na Wasze wpisy patrzę, to zaczynam się obawiać czy 4k na 2 osoby we wrzesień 10 dni starczy.... Owszem, jedziemy jednym autem z parą.
Oj jak ci zabraknie kasy to co najwyżej skubniesz ich.
lhd napisał(a):Jak na Wasze wpisy patrzę, to zaczynam się obawiać czy 4k na 2 osoby we wrzesień 10 dni starczy.... Owszem, jedziemy jednym autem z parą.
mifal77 napisał(a):są tacy co w chorwacji na 2+1 wydają po 10k PLN za 8-10 dni. Dla mnie to są kosmiczne pieniądze i moim skromnym zdaniem wydane zupełnie bezsensu.
mifal77 napisał(a):lhd napisał(a):Jak na Wasze wpisy patrzę, to zaczynam się obawiać czy 4k na 2 osoby we wrzesień 10 dni starczy.... Owszem, jedziemy jednym autem z parą.
są tacy co w chorwacji na 2+1 wydają po 10k PLN za 8-10 dni. Dla mnie to są kosmiczne pieniądze i moim skromnym zdaniem wydane zupełnie bezsensu.
Jeżeli nie bedziecie nocowali po drodze w hotelach po 40Ejro od osoby za noc + śniadanie 15ejro, do tego znajdziecie sobie jakieś fajne miejsce po normalnej cenie 10-15 ejro od osoby do tego jakiś grill no i robienie grubszeych zakupow w lidlu lub czyms podobnym. do tego obowiązkowo trzeba znaleźć metę z winkiem po 10zł za 1,5l w plastikowych butelkach (mniam ) i rakija po 20zł za 1l (pychotka ) i dacie spokojnie radę.
asikx&rafikx napisał(a):mifal77 napisał(a):lhd napisał(a):Jak na Wasze wpisy patrzę, to zaczynam się obawiać czy 4k na 2 osoby we wrzesień 10 dni starczy.... Owszem, jedziemy jednym autem z parą.
są tacy co w chorwacji na 2+1 wydają po 10k PLN za 8-10 dni. Dla mnie to są kosmiczne pieniądze i moim skromnym zdaniem wydane zupełnie bezsensu.
Jeżeli nie bedziecie nocowali po drodze w hotelach po 40Ejro od osoby za noc + śniadanie 15ejro, do tego znajdziecie sobie jakieś fajne miejsce po normalnej cenie 10-15 ejro od osoby do tego jakiś grill no i robienie grubszeych zakupow w lidlu lub czyms podobnym. do tego obowiązkowo trzeba znaleźć metę z winkiem po 10zł za 1,5l w plastikowych butelkach (mniam ) i rakija po 20zł za 1l (pychotka ) i dacie spokojnie radę.
Sypiam tranzytowo w hotelach.
Nie lubię i nie umiem gotować.
Nie interesuje mnie spędzanie urlopu przy grillu (zwłaszcza w upale).
Lubię jeść w knajpach.
Nie będę szukać lidla. Mogę się zaopatrywać w konzumie, studenacu czy najbliższym sklepie.
Nie lubię winka po 10 pln, ani w obojętnej cenie z plastikowej butelki. Nie pijam rakiji.
Moje życie jest bez sensu.
Bocian napisał(a):mifal77 napisał(a):są tacy co w chorwacji na 2+1 wydają po 10k PLN za 8-10 dni. Dla mnie to są kosmiczne pieniądze i moim skromnym zdaniem wydane zupełnie bezsensu.
Na jakiej podstawie uważasz, że bez sensu? Bo ty tyle nie wydajesz? Wszystko zależy co kto chce mieć na wakacjach.
mifal77 napisał(a):Bocian napisał(a):mifal77 napisał(a):są tacy co w chorwacji na 2+1 wydają po 10k PLN za 8-10 dni. Dla mnie to są kosmiczne pieniądze i moim skromnym zdaniem wydane zupełnie bezsensu.
Na jakiej podstawie uważasz, że bez sensu? Bo ty tyle nie wydajesz? Wszystko zależy co kto chce mieć na wakacjach.
Za 2,5k byłem z żoną w maju w turcji na 7dni. 5* all inkluziwie. Wszystkiego było jak to mówia "po same kule" . więc zakładając, że miałbym do wyboru jechać i wypoczywać jak Panicz ze 3 razy w roku do Turcji, grecji itp a wydac 10k za coś podobnego w chorwacji to wybrałbym jednak turcję.
Poprostu 10k PLN to jest mega dużo kasy i mimo, że Chorwacja bardzo mi się podoba nie ma tam nic co jest warte takich pieniędzy. A jeżeli ktoś lubi i musi wydawać za byle jaki posiłek 200zł to jego sprawa . Jeżeli tak samo stołuje się w Polsce to tylko pogratulowac statusu i dobrej pracy.
Powrót do Rozmowy o turystyce i nie tylko