napisał(a) kanarowski » 18.07.2012 20:47
Piter_M napisał(a): Tak, liczyłem po cenach obecnych ... ale odejmując od tych 700 zł. które ci zostały winiety, autostrady i ubezpieczenie to zostało ci 450 zł., nie wiem co to są inne pierdoły na miejscu ale załóżmy że kosztowały 50 zł., więc wychodzi że zostało 400 zł. ... i za taką kwotę przeżyliście 12 dni
i jeszcze do tego tyle miejsc zwiedziliście
Nie wyliczajmy co do złotówki, bo się nie da to po pierwsze. A po drugie jedyne płatne miejsce jakie zaliczyłem to park Krka, więc co za problem w tym, że zwiedziłem tyle miejsc? Na darmo nie zrobiłem 5300 km, jeździłem różnymi drogami w tym bocznymi i lokalnymi, żeby więcej zobaczyć, a za oglądanie z poziomu ulicy się nie płaci póki co, chyba, że się coś zmieniło. W sumie masz rację, nie wydałem 3600 zł, wydałem znacznie więcej, bo w cenę trzeba wliczyc zakup samochodu (przecież pieszo nie poszedłem). poza tym kwota 3600 zł to jest około. Trudno mi policzyć co do złotówki. Ale widzę, że Tobie zależy co do złotówki, to przepraszam, ale wyrzuciłem już paragony... Widzę, że koniecznie chcesz udowodnić, ze za podobną kwotę nie da się zaliczyć takiej wycieczki. Ja twierdzę, że da się. Ja luksusów nie potrzebuję, jadę żeby zobaczyć jak najwięcej, najniższym kosztem. Nie stać mnie jeszcze, żeby do Chorwacji jechać taxówką, albo prywatnym odrzutowcem. Jak Ciebie stać to się ciesz. Jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma i tyle. A tak na marginesie to w 2007 roku zrobiłem sobie wycieczkę 5 dniową na Ukrainę, m.in. do Lwowa i Odessy i wydałem na całą podróż 320 zł
, pewnie też niemożliwe, co??