Ile kosztuje urlop w Chorwacji - dyskusja i komentarze

natuchna napisał(a):

SoftRM napisał(a):

pam napisał(a):

Sloniowatty napisał(a):

j23 napisał(a):a który samochód spala 7l/km na autostradzie? Jak nic 10l/km przecież nikt nie jedzie 90km/h

renault megane 1,6 benzyna pali na autobanie 6-7l/100. Wiem, bo mam.

W zeszłym roku astra III z pełnym bagażnikeim i do tego canoe na dachu, średnie zużycie 6,4.

Rok temu Passat B5 AFN max prędkość na autostradzie 115 KM/h
2 osoby dorosłe i 7 latek auto zapakowane po rolete
spalanie na miejscu wyszło 4,8 l - jadnak się da

Te Volkswageny mało palą, szczególnie 1.9 tdi, czy to pasaty czy golfy oszczedne sa i na trasie 5l to max jak leci sie do 140km /h

W zeszłym roku ford focus 1.8 tdci z pełnym bagażnikiem ( namiot i całe wyposażenie do namiotu) 2 dorosłych + 7 latka spalanie na miejscu wyszło 4,7 i wcale auta nieoszczędzałem max prędkość 170km/h

Ja tam nie patrze ile mój pali

badurianin napisał(a):Ja tam nie patrze ile mój pali

Nie można powiedzieć o czymś czego nie ma , ile pali...

Bocian napisał(a):

badurianin napisał(a):Ja tam nie patrze ile mój pali

Nie można powiedzieć o czymś czego nie ma , ile pali...

Po co ja się męczyłem i sam układałem arkusz, zawsze sa jacyś dobrzy ludzie co już to zrobili i podzielili się z innymi

A propos spalania na tygodniowym pobycie nie kupić dzieciom lodów ( naszym przypadku dla 5 dzieciaków) to spora oszczędność i można cisnąć, herezji o oszczędzaniu na alkoholu nie będę wygłaszał.

Jeżeli ktoś chce to naprawde może wydać niewiele na wakacje i nie głodować! My lubimy jechać gdzieś częściej a nie szaleć w wydawaniem kasy. Tydzień temu 6 dni w chorwacji dwie osoby 2 tys. zł. Zaraz wszyscy stwierdzą ze suchy chleb jedliśmy Tak naprawde troche jedzonka zabraliśmy z polski, na piwko,winko, owoce i lody wogóle nie żałowaliśmy. Ale ile też można wszystkiego zjeść! Dzięki temu we wrześniu znów się wybierzemy

Koralina napisał(a):.....Zaraz wszyscy stwierdzą ze suchy chleb jedliśmy ....

Ja tak nie powiem bo wiem, że to jest możliwe
Wychodze z założenia, że każdy płaci tyle ile mu "zaśpiewają" (i na to się godzi) lub tyle ile dana rzecz lub usługa tak na serio kosztuje

Marek358 napisał(a):Tak żebym miał jakiś pogląd, może ktoś się orientuje jakie są koszty podstawowych artykułów spożywczych w chorwackich marketach (lub większych sklepach).

http://www.konzum.hr/

Nie wiem skąd bierzecie tak niskie ceny. U mnie rachunek jest prosty:

1. Trasa - ok. 2700 km w obie strony. Spalanie 8l/100 km = 216 l x 4,6 zł = na okrągło 1000 zł za paliwo.

2. Noclegi na trasie - ja jadę na dwie noce po 70 Euro/noc. Razem ok 280 Euro x 4,5 zł = 1200 zł

3. Pobyt. Za apartament 3 os. płacę 39 Euro x 10 dób = 390 Euro = 1800 zł

I już mamy równe 4000 zł.
A gdzie jakieś lokalne jedzonko? A gdzie wycieczki po okolicach i zwiedzanie (miasta, parki narodowe, wyspy, itp, itd.)???

Jak nic trzeba liczyć 6.000 zł za rodzinę trzy- lub czteroosobową w wersji realistycznej.

Nas - 2 osoby - wyszło ok. 2100 zł, w tym żarcie z Polski 150 zł.
6 noclegów na HR, 1 nocleg balaton. Wycieczka objazdowa, dalmacja, apartamenty od 20 do 30 E/ noc.
Auto diesel, trasa przez BIH, co drugi dzień obiad w knajpie, poza tym markety, kupione troche rakiji, wina i piwa.

JAREKPIOTROWICZ napisał(a):Nie wiem skąd bierzecie tak niskie ceny. U mnie rachunek jest prosty:

1. Trasa - ok. 2700 km w obie strony. Spalanie 8l/100 km = 216 l x 4,6 zł = na okrągło 1000 zł za paliwo.

2. Noclegi na trasie - ja jadę na dwie noce po 70 Euro/noc. Razem ok 280 Euro x 4,5 zł = 1200 zł

3. Pobyt. Za apartament 3 os. płacę 39 Euro x 10 dób = 390 Euro = 1800 zł

I już mamy równe 4000 zł.
A gdzie jakieś lokalne jedzonko? A gdzie wycieczki po okolicach i zwiedzanie (miasta, parki narodowe, wyspy, itp, itd.)???

Jak nic trzeba liczyć 6.000 zł za rodzinę trzy- lub czteroosobową w wersji realistycznej.

wystarczy trasę łyknąć na jeden raz co przy dwóch kierowcach w aucie nie jest szczególnie trudne i już w kieszeni zostaje na okrągło licząc 1k.

okrzem napisał(a):

JAREKPIOTROWICZ napisał(a):Nie wiem skąd bierzecie tak niskie ceny. U mnie rachunek jest prosty:

1. Trasa - ok. 2700 km w obie strony. Spalanie 8l/100 km = 216 l x 4,6 zł = na okrągło 1000 zł za paliwo.

2. Noclegi na trasie - ja jadę na dwie noce po 70 Euro/noc. Razem ok 280 Euro x 4,5 zł = 1200 zł

3. Pobyt. Za apartament 3 os. płacę 39 Euro x 10 dób = 390 Euro = 1800 zł

I już mamy równe 4000 zł.
A gdzie jakieś lokalne jedzonko? A gdzie wycieczki po okolicach i zwiedzanie (miasta, parki narodowe, wyspy, itp, itd.)???

Jak nic trzeba liczyć 6.000 zł za rodzinę trzy- lub czteroosobową w wersji realistycznej.

wystarczy trasę łyknąć na jeden raz co przy dwóch kierowcach w aucie nie jest szczególnie trudne i już w kieszeni zostaje na okrągło licząc 1k.

Niezupełnie. Ja piszę o dwóch tygodniach. Jeśli więc z noclegów na trasie odliczysz te 280, to będziesz je musiał wydać na noclegi na miejscu - więc w moim przypadku będzie to 14 dób po 39 Euro.
Tak więc koszt noclegów na trasie odpada (1200 zł) ale powiększa się koszt pobytu do 2460 zł.

Końcowa różnica = 540 zł.
Do tego dodaj sobie opłaty za autostrady HR i ewent. SLO (jak jedziesz na raz, to pewnie trasą szybką) = około 120 zł, to ci wyjdzie całość taniej o cztery stówki. IMHO nie warto.

No u mnie to tak nie do końca dochodzi kolejny nocleg. Jeśli wyjeżdżam 31 lipca i jadę "longiem" to na miejscu jestem 1 sierpnia, jeśli będę spać po drodze to też będę na miejscu 1 sierpnia. Dodatkowy nocleg mi w żaden sposób nie dochodzi Tu mam zysk. Fakt jadę autostradami (z pominięciem Słowenii) więc płacę ale jadąc inną drogą mogę spalić więcej paliwa
Ech, można tu mnożyć i dzielić te koszty a każdy i tak jedzie za tyle za ile go stać.

Można też tak:
Peugeot Partner 1,9D, camping Pag Istria Szybenik o Kvarnerze nie wspomnę bo jeszcze bliżej.
1. trasa 2500 km w obie strony z jazdą na miejscu x 5,3 litra ON / 100 km x 3,90 zł = ok. 520zł
2. opłaty autostrady chorwacja 2x70 zł Słowacja 45 zł = 180 zł
3 camping 20euro za dobę dwie osoby, dziecko samochód namiot x13 dni x 4,60 zł = ok. 1200 zł
4. Posiłki przyrzadzane na campingu z lokalnych produktów zakupionych na miejscu 100kn x 0,60 zł x 13 dni = ok. 780 zł
czyli można się zmieścić w 2700 zł bez specjalnych oszczędności ale i bez szaleństw.
Ponad to:
alkochol, lody, zwiedzanie, atrakcje dla dziecka 500, 800 czy 1000zł ?
to już w zależności od potrzeb.
ale można też znaleźć tańsze campingi lub zabrać żywność z Polski