Ile kosztuje urlop w Chorwacji - dyskusja i komentarze

Witajcie,
Ja tez postanowiłem przyłączyć się do oceny kosztów urlopu w Chorwacji. Kiedyś na forum wyczytałem bardzo krótkie ale w moim przypadki sprawdzające się wyliczenie:
30% kosztów to opłaty autostradowo – paliwowe
30% to spanie
40% to jedzenie i rozrywki.
Jeździmy zawsze na tydzień w 2 osoby dorosłe i 14 letnie dziecko. Koszt naszego urlopu to zawsze mniej więcej 4500zł i faktycznie mieścimy się w podanych procentach.

maniekwawa napisał(a):Witajcie,
Ja tez postanowiłem przyłączyć się do oceny kosztów urlopu w Chorwacji. Kiedyś na forum wyczytałem bardzo krótkie ale w moim przypadki sprawdzające się wyliczenie:
30% kosztów to opłaty autostradowo – paliwowe
30% to spanie
40% to jedzenie i rozrywki.
Jeździmy zawsze na tydzień w 2 osoby dorosłe i 14 letnie dziecko. Koszt naszego urlopu to zawsze mniej więcej 4500zł i faktycznie mieścimy się w podanych procentach.

I to dziecko ma zawsze 14 lat?

Nie czepiajmy się szczegółów.

maniekwawa napisał(a):Witajcie,
Ja tez postanowiłem przyłączyć się do oceny kosztów urlopu w Chorwacji. Kiedyś na forum wyczytałem bardzo krótkie ale w moim przypadki sprawdzające się wyliczenie:
30% kosztów to opłaty autostradowo – paliwowe
30% to spanie
40% to jedzenie i rozrywki.
Jeździmy zawsze na tydzień w 2 osoby dorosłe i 14 letnie dziecko. Koszt naszego urlopu to zawsze mniej więcej 4500zł i faktycznie mieścimy się w podanych procentach.

W moim przypadku również ok 4.500 zł na 3 osoby (1 dziecko) na tydzień, przy analogicznych proporcjach procentowych, no może nieco niej procent przy kosztach paliwa, jeżdżę na lpg

My licząc na oko powinniśmy się zmieścić w 4 os. na 12 dni w kwocie 5.500 do 6000 zł, trochę jedzenia zabieramy ze sobą, dziewczyny już duże to i nie będzie wydatków typu moc pamiątek i dupereli pozatym paliwo płacę tylko w jedną stronę resztę funduje firma w której pracuję więc mam trochę taniej.... Kwatery wykupione już w styczniu więc też ciut taniej (taką mam nadzieję......) Ogólnie zakładam że w 6tys powinnam się zmieścić bez większego problemu.

Witam

Analizuję koszta na ten rok i dla naszej piątki wygląda to tak :

- dojazd i powrót (paliwo, winiety, opłaty na bramkach)
- nocleg tranzytowy
- koszt 14 dniowego wynajmu 50 metrowego apartamentu w lipcu - 50E/doba

To ok. 5 tyś PLN.

I to jest kwota wyjściowa do której dodam koszty jedzenia i leków zabranych z Polski plus wycieczki i posiłki na miejscu.
Ile wydam?? Nie wiem, tak samo jak nie wiem ile wydam na posiłki w Polsce ponieważ ceny codziennie się zmieniają.
Mogę mieć nadzieję, że nie więcej niż 2 tysiące co zamknęło by łączny koszt w 7 tyś. PLN i było by kwotą, moim zdaniem, całkiem przyzwoitą.

Pozdrawiam

taurus napisał(a):Witam

Analizuję koszta na ten rok i dla naszej piątki wygląda to tak :

- dojazd i powrót (paliwo, winiety, opłaty na bramkach)
- nocleg tranzytowy
- koszt 14 dniowego wynajmu 50 metrowego apartamentu w lipcu - 50E/doba

To ok. 5 tyś PLN.

I to jest kwota wyjściowa do której dodam koszty jedzenia i leków zabranych z Polski plus wycieczki i posiłki na miejscu.
Ile wydam?? Nie wiem, tak samo jak nie wiem ile wydam na posiłki w Polsce ponieważ ceny codziennie się zmieniają.
Mogę mieć nadzieję, że nie więcej niż 2 tysiące co zamknęło by łączny koszt w 7 tyś. PLN i było by kwotą, moim zdaniem, całkiem przyzwoitą.

Pozdrawiam

My też jako 4-osobowa rodzina zakładamy coś koło 7.000 pln. Jak się uda coś taniej, to więcej będzie na przyjemności

maniekwawa napisał(a):Witajcie,
Ja tez postanowiłem przyłączyć się do oceny kosztów urlopu w Chorwacji. Kiedyś na forum wyczytałem bardzo krótkie ale w moim przypadki sprawdzające się wyliczenie:
30% kosztów to opłaty autostradowo – paliwowe
30% to spanie
40% to jedzenie i rozrywki.
Jeździmy zawsze na tydzień w 2 osoby dorosłe i 14 letnie dziecko. Koszt naszego urlopu to zawsze mniej więcej 4500zł i faktycznie mieścimy się w podanych procentach.

To nic dziwnego że my się mieścimy na około 12 dni w 3,5 koła przy 2+1

Skoro z arkusza wychodzi "Koszt całkowity: 1 061,21 zł " a jest to około 30% to całość wychodzi 3540

Tegoroczny wyjazd na kemping (2 osoby, 8dni) wyniesie mnie 2500zł + jedzenie i napoje co nie powinno przekroczyć 1000zł = 3500zł

Jedyne co wiem to to, że na pewno nie będzie to mniej niż 4 000 zł. Jest to suma kosztów dojazdu plus apartament.
A resztę wyda się na miejscu

Kto Wam uwierzy, że za dwa tygodnie (czy prawie dwa) w Chorwacji wyjdzie wam 3,5 tyś. Trzeba jeszcze znaleźć jelenia, żeby ten kit kupił.

PS. u mnie 2+2 wyszło 2 tyś.
dojazd, winiety, spanie po trasie w luksusowym hotelu ze śniadaniem, kwatera w Cro - 10 m. od morza, codziennie 3 posiłki w knajpie, wino, piwo, ect. non stop zwiedzanie.

Mi tyle wyszło niech ktoś to podważy.

Ja liczę ok 7,5 - 8 tys / 2 tyg dla 3 osób. Ale jak znam życie może być jak zwykle trochę więcej. Skąd ta liczba: 2 tys. podróż (w obie strony) + 500 winiety i opłaty autostradowe + 1000 noclegi po drodze w dwa w Plitvicach + 2 tys (prawie) apartament + reszta tj życie, wycieczki i uciechy jak to na wakacjach. Wszystkie składowe troche zawyżone dla bezpieczeństwa szczególnie jeśli chodzi o koszty paliwa.

zebik napisał(a):Kto Wam uwierzy, że za dwa tygodnie (czy prawie dwa) w Chorwacji wyjdzie wam 3,5 tyś. Trzeba jeszcze znaleźć jelenia, żeby ten kit kupił.

PS. u mnie 2+2 wyszło 2 tyś.
dojazd, winiety, spanie po trasie w luksusowym hotelu ze śniadaniem, kwatera w Cro - 10 m. od morza, codziennie 3 posiłki w knajpie, wino, piwo, ect. non stop zwiedzanie.

Mi tyle wyszło niech ktoś to podważy.

A w jakiej walucie?? Który miesiąc??

Jechałeś Camperem(dobrze napisałem??)??

Czasem wydaje się że taniej byłoby się przeprowadzić do Chorwacji.
Toż to jakaś nieludzka taniocha musi być.

zebik napisał(a):Kto Wam uwierzy, że za dwa tygodnie (czy prawie dwa) w Chorwacji wyjdzie wam 3,5 tyś. Trzeba jeszcze znaleźć jelenia, żeby ten kit kupił.

PS. u mnie 2+2 wyszło 2 tyś.
dojazd, winiety, spanie po trasie w luksusowym hotelu ze śniadaniem, kwatera w Cro - 10 m. od morza, codziennie 3 posiłki w knajpie, wino, piwo, ect. non stop zwiedzanie.

Mi tyle wyszło niech ktoś to podważy.

Szok albo jaja