Szanowni Państwo
Siedzę w Chorwacji już drugi raz w tym roku
A dlaczego ?.. Wiadomo .. Bo nie dość że jest pięknie... Woda w Jadranie 30 stC... To ceny są przystępne
Tu zwracam się do tych wszystkich narzekaczy
... Chyba macie Alzcheimera
... To już zapomnieliście, jakie ceny są w Polsce
...A w HR, jakieś pół euro prawo lewo ... No przestańcie już pito//lić z tą drożyzną ... Co!!! Pewnie chcieli byście siedzieć w Chorwacji za połowę cen polskich
Nie ma tak.. Jedzcie sobie nad Bałtyk.. Siedziałem cały lipiec.. Widziałem... I po czerwcu, we wrzesniu come back do Croatii ...
Inna sprawa, że trzeba umieć się obrócić ... Pękło mi 20 razy w HR, Wszystko tu widziałem, oprócz szklanego podestu na św Jure, więc nie wydaję na jakieś komercyjne zbytki... SUPA mam swojego, gdy na plaży 8 euro godzina. Kajak mam swój.. Do dłuższych wycieczek na wyspy... Fisch pikników nie biorę, bo mnie to wk///wia
umpa umpa za 35 euro osoba... Wole totalny indywidualizm simple life...
Tu popieram kolegów wyżej. Oczywiście tych optymistów... Pewnie, że jak co niektórym drogo, to nalejcie sobie wody z kranu
..Albo uwalcie sobie kanapę z krucha z chorwacką mortadela i dużą i ilością ajwaru.. Przynajmniej będzie po chorwacku w Chorwacji
... A nie jakieś barlinki z biedrony /// .... Lepiej sobie kupić salami Kulen ze Slawoni...Pycha. Paprykowa salami na kanapki za 2euro opakowanie ... Albo żłopanie coli podróby też z biedrony
...jak za 1,20 euro masz pet dwa litry podobnej sky coli chorwackiej.... O piwie nie wspomnę... Chorwackie, to lepsze Karlowacko, Ozujcko 4xpack od 5-7 euro . A ten gorszy zajzajer PAN, Staro czesko, albo inny nawet po 0.99 euro Akcija
Owszem,jedną zgrzewke wody można wrzucić do bagaznika.. A jak ktos jedzie z maluchami to te wymienione pieluchy,etc. też się przydadzą... Nie ma sensu na wakacjach w latać za pieluchami.. Ale bez przesady z wożeniem tego żarcia i picia z Polski... Ile się zarobi na tym w ciągu tych dwóch tygodni ???? ...
W Chorwacji,trzeba udawać Chorwata i żyć i jeść tak jak on... To jest wg mnie jeden z podstawowych składników bycia w Chorwacji ..I przestancie marudzić, że woda tamta zła, taka dobra. To dobre, tamto nie.. .. Jakieś to takie prowincjonalne , paniska z Polski,co ich woda w zęby kole
Reasumując.. Cenowo w Chorwacji, wg mnie jest Ok.. Nie bedę tu aptekarzem że to pięc centów droższe, a tamto tansze...
Na wyjazd wakacyjny bardzo ok... Czego dowodem to że jestem już tu drugi raz w roku ... )))
To jest dobre jak Kolegi wyżej,cyt... jak cię nie stać na Bałtyk czy Krynicą, jedz za granicę, czyli do Chorwacji
Szczegółowych cen nie będę wymieniał,bo to juz zostalo wyżej wymienione.. Z głownymi daniami na talerzu w konobie, też się można ładnie obrócić z tymi 8 -12 euro talerz.. Tylko trzeba wiedzieć gdzie usiąść
... O róznych pychota fast foodach po chorwacku za te 3.5 - 5 euro nie wspomnę
P.S. Jedynie paliwo on trochę zdrożało .w czerwcu była po 1,30 euro...Teraz po1,51 euro
Ps.2. Ajwar tylko ljuti,czyli ostry... blagi,czyli łagodny, wg mnie gorszy
Pozdrawiam z pięknej Chorwacji
Ktos kiedyś napisał, ze Chorwacja już nie ta, bo niby komercja itd??? ...
G/// prawda. Siedzę to od 1999... Coraz ładniejsza...Wychuchana, wylizana... Ludzie mili...Krajobraz nie zniszczony róznymi potworkami architektonicznymi... Tu szacunek dla Chorwatów za ochronę krajobrazu...W tej kwestii constans.. jak było tak jest. Nic nie skancerowane...Można się uczyć od Chorwatów... Brawo