stachan napisał(a):Właśnie zastanawiam się czy nie zrobić wątku "Chorwacja - 12 dni życia za 500 euro"
markid zerknij proszę na PW
a ja bym z checią poczytał jakie macie patenty na Wasz urlop
stachan napisał(a):Mógłbym ją swobodnie zmniejszyć robiąc napoje we własnym zakresie - woda z sokiem Herbapolu lub mrożona herbata owocowa czy rezygnując z codziennych lodów i piwnego festiwalu (w postaci dużego Ozujsko, które piłem przez dwa dni). No, to jest w końcu urlop i pewne wydatki są konieczne
Justynka133 napisał(a):Nasz pobyt w cro dobiega końca, jest to już nasz 6 wyjazd do Chorwacji i po tych wakacjach ostatni. Przyelciwlismy z mężem i 6 letnim synem do Dubrownika, mieszkamy w Mlinii 10km od Dubrownika. I odrazu zaznaczam że nie przyjechałam na wakacje liczyć pieniędzy bo je poprostu mam ale staje się to już mało racjonalne. Jesteśmy tu 14 nocy jeszcze nie liczyłam ile wydaliśmy pieniędzy ale widać że wejście w euro podbiło ceny niektóre o 100%. Śniadania jemy w mieszkaniu później jakąś pizza na plaży o kolacja. 100g wędliny z indyka czy 100g żółtego sera to jest 10zl czyli za 1kg 100zl. Piwo na plaży od 5e do nawet 8e i to nie przy samym morzu. Lody 3e gorszych nie jedliśmy w cro. Stwierdziliśmy z mężem że za te pieniądze vedziemy mieli inne wyjazdy w ciekawsze kierunki. Chorwacja przywitała nas woda 30stopni i pogoda jaka nam się chyba nie zdarzyła jeszcze ale te ceny szok! przykładowo byliśmy na zwiedzaniu Dubrownika obiad dla naszej 3 94e i to nie było super dużo talerze praktycznie wylizane. Tutaj płacimy za kolacje dla 3 osób od 50 do 60e i też wielkość tych posiłków pozostawia do rzeczenia. Wiem może napiszecie że miejsce nie takie itp. Ale to co piszą inni jednak jest prawda. Myślę że po tych wakacjach będzie już nas mniej Polaków w Chorwacji. I dodam że mnóstwo Niemców Rosjano raz Ukraińców a i trochę Anglików.
Kapitańska Baba napisał(a):stachan napisał(a):Mógłbym ją swobodnie zmniejszyć robiąc napoje we własnym zakresie - woda z sokiem Herbapolu lub mrożona herbata owocowa czy rezygnując z codziennych lodów i piwnego festiwalu (w postaci dużego Ozujsko, które piłem przez dwa dni). No, to jest w końcu urlop i pewne wydatki są konieczne
Weź nie obrażaj soków
Herbapol robi syrop a nie sok
gęsta, lepka ciecz powstała wskutek gotowania wody, soku itp. z dużą ilością cukru
stachan napisał(a):Ja przepracowałem 20 lat w handlu tzw. nowoczesnym, ale z zakupów nie rezygnuję. Myślę, że jakość Herbapolu jest jedną z najwyższych na rynku
Justynka133 napisał(a):Nasz pobyt w cro dobiega końca, jest to już nasz 6 wyjazd do Chorwacji i po tych wakacjach ostatni. Przyelciwlismy z mężem i 6 letnim synem do Dubrownika, mieszkamy w Mlinii 10km od Dubrownika. I odrazu zaznaczam że nie przyjechałam na wakacje liczyć pieniędzy bo je poprostu mam ale staje się to już mało racjonalne. Jesteśmy tu 14 nocy jeszcze nie liczyłam ile wydaliśmy pieniędzy ale widać że wejście w euro podbiło ceny niektóre o 100%. Śniadania jemy w mieszkaniu później jakąś pizza na plaży o kolacja. 100g wędliny z indyka czy 100g żółtego sera to jest 10zl czyli za 1kg 100zl. Piwo na plaży od 5e do nawet 8e i to nie przy samym morzu. Lody 3e gorszych nie jedliśmy w cro. Stwierdziliśmy z mężem że za te pieniądze vedziemy mieli inne wyjazdy w ciekawsze kierunki. Chorwacja przywitała nas woda 30stopni i pogoda jaka nam się chyba nie zdarzyła jeszcze ale te ceny szok! przykładowo byliśmy na zwiedzaniu Dubrownika obiad dla naszej 3 94e i to nie było super dużo talerze praktycznie wylizane. Tutaj płacimy za kolacje dla 3 osób od 50 do 60e i też wielkość tych posiłków pozostawia do rzeczenia. Wiem może napiszecie że miejsce nie takie itp. Ale to co piszą inni jednak jest prawda. Myślę że po tych wakacjach będzie już nas mniej Polaków w Chorwacji. I dodam że mnóstwo Niemców Rosjano raz Ukraińców a i trochę Anglików.