Ile kosztuje urlop w Chorwacji - dyskusja i komentarze

Sebastianh13 napisał(a):Witam wszystkich serdecznie. Czy ktoś z szanownych forumowiczów, przebywa,bądź był w ostatnim czasie w Pakostane i mógłby się podzielić informacjami nt cen? Chodzi mi konkretnie o restauracje , czy jest naprawdę tak drogo? Czy porównywalnie do krajowych bałtyckich cen? Ceny lodów etc.
Z góry dziękuję

Nie wiem jak w Pakostane ale u nas gałka lodów w przedziale 2-3 euro, raz widziałem 1.75 ale sama woda...

W Tribunj łódka typy Atlantic 6.7 Open (piękny polski produkt ) to 300 euro do 30.06. Od 1.07P- 350 euro.
Spalanie podałem w ostatnim poście. Tank podobny.

Goście się, jedzcie co macie ze sobą, konooby bez sadzonych a'la carbonara, wybierajcie to co polecają wam lokalesi, wynajmujcie- o ile budżet pozwala i jazda na Kornati (mogę podać mapę bezpłatnych zatok i lagun ale to się chyba w sezonie zmieni).

Czas Chorwacji to nie Cromania. To nasza dusza i ich to wzrusza- nasza gospodyni zawsze płacze jak wyjeżdzamy .
Od 15 lat.

Wszystkiego Naj Polscy Ziomale!

Nie ma dwóch prędkości Europy jak nie ma Polaków dwóch prędkości!

!Novy napisał(a):
Goście się, jedzcie co macie ze sobą, konooby bez sadzonych a'la carbonara, wybierajcie to co polecają wam lokalesi, wynajmujcie- o ile budżet pozwala i jazda na Kornati (mogę podać mapę bezpłatnych zatok i lagun ale to się chyba w sezonie zmieni).

Czas Chorwacji to nie Cromania. To nasza dusza i ich to wzrusza- nasza gospodyni zawsze płacze jak wyjeżdzamy .
Od 15 lat.

Wszystkiego Naj Polscy Ziomale!

Nie ma dwóch prędkości Europy jak nie ma Polaków dwóch prędkości!

Ale rakija chyba niedroga, bo jak widać po wpisie nieźle weszła

Pierwsza zasada internetu: piłeś - nie pisz!!!

marekkowalak napisał(a):

!Novy napisał(a):
Goście się, jedzcie co macie ze sobą, konooby bez sadzonych a'la carbonara, wybierajcie to co polecają wam lokalesi, wynajmujcie- o ile budżet pozwala i jazda na Kornati (mogę podać mapę bezpłatnych zatok i lagun ale to się chyba w sezonie zmieni).

Czas Chorwacji to nie Cromania. To nasza dusza i ich to wzrusza- nasza gospodyni zawsze płacze jak wyjeżdzamy .
Od 15 lat.

Wszystkiego Naj Polscy Ziomale!

Nie ma dwóch prędkości Europy jak nie ma Polaków dwóch prędkości!

Ale rakija chyba niedroga, bo jak widać po wpisie nieźle weszła

Pierwsza zasada internetu: piłeś - nie pisz!!!

Również jakoś ciężko było mi to przetłumaczyć na nasz

Przepraszam.
To rakija rogač sprawiła
A wcale nie taka tania!

Pozdrawiam Wszystkich!
Wracajcie spokojnie do domu.
Bog!

Dzień dobry wszystkim,

Końcem lipca wybieram się z żoną oraz 5 letnim synem na nasze pierwsze wakacje w Chorwacji. Wybór padł na miejscowość Dramalj niedaleko Crikvenicy. Chciałem zaczerpnąć informacji na temat cen, nocleg już mamy, jedziemy samochodem. Orientujecie się Państwo jakie ceny tutaj panują? Przyznam szczerze, że planowaliśmy budżet dzienny na 100-120 euro wliczając w to obiad na mieście Ale z tego co czytam w Internecie- może być ciężko:) Dziękuję za wszelkie informacje, pozdrawiam;)

Jezeli 100/120 bez noclegu to wystarczy spokojnie. Jezeli z noclegiem to zalezy ile zostanie po oplaceniu noclegu ha ha

Nocleg już opłacony rzecz jasna Podany budżet tyczy się jedynie korzystania z uroków Chorwacji

To jest 750/900 kun na 3 os . Starczy na jedzenie ,lody i jeszcze byc moze na jakas atrakcje lub drinka wieczorem. ( Chociaz to tez zalezy co kto je i do jakiej restauracji chodzi. Bo moze i braknac na 1 obiad dla jednej osoby ha ha. )

robertpeti napisał(a):To jest 750/900 kun na 3 os . Starczy na jedzenie ,lody i jeszcze byc moze na jakas atrakcje lub drinka wieczorem. ( Chociaz to tez zalezy co kto je i do jakiej restauracji chodzi. Bo moze i braknac na 1 obiad dla jednej osoby ha ha. )

Kun już nie ma.

Ja w tym roku wycieczka objazdowa, tygodniowa w maju Litwa, Łotwa, Estonia, Finlandia jakieś 2500 zł. I połowa czerwca 8 dni samolotem w Turcji, biuro ITAKA miejscowość Marmaris 3000 zł. Do Chorwacji raczej się nie wybieram. Byłem od 2004 roku 10 czy 11 razy i chyba starczy. Zresztą to już nie ta Chorwacja, teraz w dobie komercjalizacji to nie jest to moja bajka. Jakoś tam przestaje mnie ciągnąc. Tymczasem może we wrześniu powtórka Turcji albo Grecja wyspy. Chorwacja niczym mnie już nie zaskakuje chyba, że tłumami i cenami. Albania, Grecja za daleko żeby tłuc się autem. Pozostał samolot, komfort, szybkość. Na forum już się tak nie udzielam. Człowiek się powoli wypala. No ale życzę Wam udanego urlopu w Chorwacji zwłaszcza tym osobom, które będą tam po raz pierwszy.

lesko1909 napisał(a):Dzień dobry wszystkim,
planowaliśmy budżet dzienny na 100-120 euro wliczając w to obiad na mieście Ale z tego co czytam w Internecie- może być ciężko:) Dziękuję za wszelkie informacje, pozdrawiam;)

Na luzie ,bez większych wyrzeczeń . miłego odpoczynku

Ural napisał(a):Ja w tym roku wycieczka objazdowa, tygodniowa w maju Litwa, Łotwa, Estonia, Finlandia jakieś 2500 zł. I połowa czerwca 8 dni samolotem w Turcji, biuro ITAKA miejscowość Marmaris 3000 zł. Do Chorwacji raczej się nie wybieram. Byłem od 2004 roku 10 czy 11 razy i chyba starczy. Zresztą to już nie ta Chorwacja, teraz w dobie komercjalizacji to nie jest to moja bajka. Jakoś tam przestaje mnie ciągnąc. Tymczasem może we wrześniu powtórka Turcji albo Grecja wyspy. Chorwacja niczym mnie już nie zaskakuje chyba, że tłumami i cenami. Albania, Grecja za daleko żeby tłuc się autem. Pozostał samolot, komfort, szybkość. Na forum już się tak nie udzielam. Człowiek się powoli wypala. No ale życzę Wam udanego urlopu w Chorwacji zwłaszcza tym osobom, które będą tam po raz pierwszy.

Z ciekawości zapytam, na wyspach byłeś żeby od tłumów uciec?

Byłem na Brać. Z tego co przeczytałem aktualnie występują problemy z dostaniem się na prom. Kolejki, a tego nie lubię. Jeśli już wybiorę się do Cro to zapewne I połowa czerwca albo II września. Aby tylko pogoda dopisała. Na razie w moim zainteresowaniu jest Turcja, Grecja, może Bułgaria w której nigdy nie byłem no i kraj. Nasz kraj też jest fajny, a ostatnimi laty go nie zwiedzałem. Nie pamiętam kiedy ostatnio byłem na Mazurach, w Bieszczadach.

Sebastianh13 napisał(a):Witam wszystkich serdecznie. Czy ktoś z szanownych forumowiczów, przebywa,bądź był w ostatnim czasie w Pakostane i mógłby się podzielić informacjami nt cen? Chodzi mi konkretnie o restauracje , czy jest naprawdę tak drogo? Czy porównywalnie do krajowych bałtyckich cen? Ceny lodów etc.
Z góry dziękuję

Witaj Sebastianie, nie chce tu robic reklamy dla Pakostane, ale wiem i to od lat , ze to najtansza miejscowosc na "rivierze" w tamtym roku bylismy tydzien w Pakostane ( po raz enty) i tydzien w Baska Voda - ceny z Pakostane byly rowno polwe nizsze niz w Baska Yoda. Happy Hour 11.00-16.00 jedlismy obiady po 55 kuna !!! i to wszystkie konoby tak mialy. Najsmaczniej jest w Pjaca, Galija i Laterna. a wieczorami warto brac plyte dla 2 osob ( spokojnie w 4 sie najadalismy) lody byly po 9 kuna . Jedziemy w tym roku tylko do Pakostane na 2 tyg. od 28.08 -12.09. ps. warto poplynac promem miejskim na wyspe vrgade - tam jest plaza piaszczysta. pozdrawiam i milego urlopu