Aldonka napisał(a):Bocian napisał(a):Aldonka napisał(a):inni karzą
Kara przyjdzie po wakacjach :)
ups
no cóż, zdarza się najlepszym
Spoko, ja mam wtórny debilizm ortograficzny, i dlatego używam Mozilli
bieder1 napisał(a):pietrekzbronami napisał(a):bieder1 napisał(a):100zł na dzień ...
dla mnie to stanowczo za mało nie dlatego że wydaje dużo ale byłem już kilka razy w cro i ceny znam...
Dzienne podstawowe wydatki dla 2 osób (skromnie):
- obiad (danie lub pizza) - 100 - 150 kun,
- 2 piwka 15 kun,
- 6 kugli - 30 kun,
- coś na śniadanie i kolację - 50 kun.
Razem 245 kun czyli ok 140 zł.
Jest to kwota pozwalająca na przeżycie.
140 x 7 dni i mamy 980 zl + koszty które podałeś i już masz ponad 2500zł ....
dojeżdżając też masz prawie dwa dni w samochodzie i też warto cos zjeść
myślę że zaniżyłeś ten swój wynik delikatnie
Bocian napisał(a):bieder1 napisał(a):Bocian napisał(a):No. A niby z Poznania
skromnie liczę południe Polski ja z Poznania moim autem 1800zł paliwo z wycieczkami po cro
Ychy... Jakbym wiedział gdzie powinny być przecinki to może bym zajarzył...
Piter_M napisał(a):bieder1 napisał(a):pietrekzbronami napisał(a):bieder1 napisał(a):100zł na dzień ...
dla mnie to stanowczo za mało nie dlatego że wydaje dużo ale byłem już kilka razy w cro i ceny znam...
Dzienne podstawowe wydatki dla 2 osób (skromnie):
- obiad (danie lub pizza) - 100 - 150 kun,
- 2 piwka 15 kun,
- 6 kugli - 30 kun,
- coś na śniadanie i kolację - 50 kun.
Razem 245 kun czyli ok 140 zł.
Jest to kwota pozwalająca na przeżycie.
140 x 7 dni i mamy 980 zl + koszty które podałeś i już masz ponad 2500zł ....
dojeżdżając też masz prawie dwa dni w samochodzie i też warto cos zjeść
myślę że zaniżyłeś ten swój wynik delikatnie
Myślę, że niekoniecznie musiał zaniżyć, bo pietrekzbronami wyraźnie napisał że "bez żarełka z Polski" a to żarełko mogło z 1000 zł. kosztować.
A co do nieprzewidzianych wydatków to podejrzewam, że mieli pieniądze na karcie, na jakąś czarną godzinę, których akurat nie ruszyli.
Do Chorwacji można tanio objechać, ja mam zamiar tak zrobić ... ale bez zabezpieczenia w postaci gotówki na karcie bym się nigdy nie wybrał. Myślę że tak dla całkowitego spokoju powinno tam być jakieś 3000-4000 zł.
bieder1 napisał(a):140 x 7 dni i mamy 980 zl + koszty które podałeś i już masz ponad 2500zł ....
dojeżdżając też masz prawie dwa dni w samochodzie i też warto cos zjeść
myślę że zaniżyłeś ten swój wynik delikatnie
pietrekzbronami napisał(a):bieder1 napisał(a):... bez lodów, piwka itp. i dziennie "przeżyjesz" za poniżej 100zł.
misiekiandzia napisał(a):pietrekzbronami napisał(a):bieder1 napisał(a):... bez lodów, piwka itp. i dziennie "przeżyjesz" za poniżej 100zł.
W Cro bez piwka ???!!!! pewno że nie przeżyję !!
pietrekzbronami napisał(a):bieder1 napisał(a):140 x 7 dni i mamy 980 zl + koszty które podałeś i już masz ponad 2500zł ....
dojeżdżając też masz prawie dwa dni w samochodzie i też warto cos zjeść
myślę że zaniżyłeś ten swój wynik delikatnie
No i ciągle mi nie wierzysz ! Podałem przykład, można zjeść dużą pizzę za 70 kun + śniadanie/kolacja (chlebek, pomidorek, serek, itp.) 50 kun + woda (uzupełnianie płynów przez dzień), bez lodów, piwka itp. i dziennie "przeżyjesz" za poniżej 100zł.
Ja rozumiem, że urlop to nie Survival, jednak nie wszyscy potrzebujemy tego samego do szczęścia.
Jeśli się chce to można zobaczyć piękny kraj za niską kwotę.
Napisałem swój post aby przekonać niezdecydowanych ze skromnym portfelem.
misiekiandzia napisał(a):pietrekzbronami napisał(a):bieder1 napisał(a):... bez lodów, piwka itp. i dziennie "przeżyjesz" za poniżej 100zł.
W Cro bez piwka ???!!!! pewno że nie przeżyję !!
Napisałem swój post aby przekonać niezdecydowanych ze skromnym portfelem.
ktoś się wybierze do CRO z 2500zł po takiej relacji a jak coś wyskoczy po drodze to będzie miał problem ...
bez lodów, piwka itp.
Iggy napisał(a):
Ja w każdym razie twierdzę, że jest możliwe spędzenie urlopu w Chorwacji za około 2500 złotych.
kwatera - 1250zł
paliwo - 4 tankowania do pełna po 300zł = 1200zł
bieder1 napisał(a):wydawałeś 100-140zł dziennie to w samej cro masz przynajmniej 900zł ... a gdzie jeszcze dwa dni jazdy ?
ja nie mówię że należy wydać nie wiadomo ile, sam staram się nie szaleć, ale twoja próba przepchnięcia kwoty 2500zł trochę się kupy nie trzyma...
Powrót do Rozmowy o turystyce i nie tylko