sito_zabrze napisał(a):Jestem szósty dzień w Vodicach. Nie jadłem jeszcze loda. Przepraszam
Bravik napisał(a):wikol napisał(a):A jeśli ktoś kupił prawie 100 kugla lodów w czasie wyjazdu.
3 osoby trzy kugla trzy razy dziennie. Przed plażą, w czasie plaży i wieczorem w czasie spaceru po promenadzie.
Też to było mi wytknięte bo bez lodów też są super wakacje.
Tomek, nie gniewaj sie, ale co ty masz z tymi lodami.
SingSing74 napisał(a):sito_zabrze napisał(a):Jestem szósty dzień w Vodicach. Nie jadłem jeszcze loda. Przepraszam
I nie masz czego żałować. Lody gałkowe w Chorwacji sięgnęły dna. Jedyny wyjątek to lody lawendowe, które były dla mnie nowością w tym roku. Reszta to ten sam słodki ulep w różnych kolorach posypany czasem resztkami cukierków. Już nieco lepiej jest z lodami na kiju. Ta sama chemia, ale lepiej zmrożone i trochę smaczniejsze.
SingSing74 napisał(a):I nie masz czego żałować. Lody gałkowe w Chorwacji sięgnęły dna.
wikol napisał(a):Bravik napisał(a):wikol napisał(a):A jeśli ktoś kupił prawie 100 kugla lodów w czasie wyjazdu.
3 osoby trzy kugla trzy razy dziennie. Przed plażą, w czasie plaży i wieczorem w czasie spaceru po promenadzie.
Też to było mi wytknięte bo bez lodów też są super wakacje.
Tomek, nie gniewaj sie, ale co ty masz z tymi lodami.
Nie gniewam się. Jedzenie lodów w upalne lato traktuję jak inni picie zimnego piwa od samego rana
Każdy ma swojego "jobla"
Dla nas to normalne że jemy kilka razy dziennie lody w upalnie dni. Są wakacje, jest zabawa.
Zawsze przed budą kupa ludzi więc zjawisko jak najbardziej naturalne.
sito_zabrze napisał(a):Jak ludzie będą się demonstracyjnie wieszać to będziesz naśladował ?
Zaproś rodzinę na lody, pizze lub piwo przez cały rok to wtedy lody nie będą traktowane jako "są wakacje jest zabawa". No i jeszcze jedno. Poczytaj czasami etykiety ze składem
Rafi70 napisał(a):Polecam lody na Istrii (Poreć, Rovinji , Fazana ..Novigrad) większość tych lodziarni to interesy rodzinne z "korzeniami" włoskimi , często z długą historią i recepturami . Tylko jak mówicie o 7 kunach za kugla , to ja się zastanawiam dlaczego ja płaciłem najmniej 11kun ....może w tym tkwi zagwozdka (wiem ,że nie zawsze cena jest odzwierciedleniem jakości )
Rafi70 napisał(a):Polecam lody na Istrii (Poreć, Rovinji , Fazana ..Novigrad) większość tych lodziarni to interesy rodzinne z "korzeniami" włoskimi , często z długą historią i recepturami . Tylko jak mówicie o 7 kunach za kugla , to ja się zastanawiam dlaczego ja płaciłem najmniej 11kun ....może w tym tkwi zagwozdka (wiem ,że nie zawsze cena jest odzwierciedleniem jakości )
marekkowalak napisał(a):Może się nie znam, ale wakacje polegają na odpoczynku, a nie na wydaniu jak największej ilości gotówki. Może komuś sprawia przyjemność mieszkanie pod namiotem (bo czemu by nie) zamiast w pięciogwiazdkowym hotelu? A może po prostu ktoś jest oszczędny, zaradny i potrafi sobie zorganizować tanie wczasy? i w ten sposób wypocznie lepiej od tych którzy wydają dużo...
Dla mnie osobiście żadnym wypoczynkiem nie jest all-inclusive i raczej nigdy się na to nie skuszę - to już lepiej bym wypoczął pod namiotem.
pabbllo_ldz napisał(a):marekkowalak napisał(a):Może się nie znam, ale wakacje polegają na odpoczynku, a nie na wydaniu jak największej ilości gotówki. Może komuś sprawia przyjemność mieszkanie pod namiotem (bo czemu by nie) zamiast w pięciogwiazdkowym hotelu? A może po prostu ktoś jest oszczędny, zaradny i potrafi sobie zorganizować tanie wczasy? i w ten sposób wypocznie lepiej od tych którzy wydają dużo...
Dla mnie osobiście żadnym wypoczynkiem nie jest all-inclusive i raczej nigdy się na to nie skuszę - to już lepiej bym wypoczął pod namiotem.
Ja tylko dodam że wyjazd pod namiot również wiążę się z kosztami, a w niektórych przypadkach parcela na dobrym kempingu w 1-2 rzędzie od morza to kosztuje ok. 60 euro za dobę za 4 osoby. A i 60 euro może być nieraz mało w sezonie..
Każdy spędza urlop tak jak lubi i za tyle na ile go stać.
Powrót do Rozmowy o turystyce i nie tylko