yzedef napisał(a):... dajcie wikolowi już spokój, bo to nie ładnie tak wszyscy na jednego...
Sam sobie winien. Jak ktoś raz pisze, że białe jest białe, a za moment,że nie,że jednak czarne (cytując klasyka) , to zbiera tego owoce.
karin74 napisał(a):wikol napisał(a):Mówili o nim w porcie przy rakiji - ruski złodziej. Rocznik 72.
Ja człowieka nie oceniam...nie znam go...
bigredone napisał(a):karin74 napisał(a):wikol napisał(a):Mówili o nim w porcie przy rakiji - ruski złodziej. Rocznik 72.
Ja człowieka nie oceniam...nie znam go...
Akurat w tym wypadku nie chodzi o ocenę człowieka. Raczej w grę wchodzi znajomość realiów.
karin74 napisał(a):W niedzielę przyplynął...od Andrea Melnichenko...oj moloch...dzisiaj jak wyjeżdzaliśmy to jeszcze cumowal. Kolezanka z pracy, która była na przełomie czerwca i lipca mówiła, że też cumował....oj lubi tą naszą Croatię
Bravik napisał(a):karin74 napisał(a):W niedzielę przyplynął...od Andrea Melnichenko...oj moloch...dzisiaj jak wyjeżdzaliśmy to jeszcze cumowal. Kolezanka z pracy, która była na przełomie czerwca i lipca mówiła, że też cumował....oj lubi tą naszą Croatię
W Svobodnej Dalmacji jest dzisiaj notka o nim i piękna slika
karin74 napisał(a):kor_nick napisał(a):20 sierpnia spotkałem ten jacht na Sardynii, więc ktoś ma długie wakacje
chyba że to wynajem.
Chyba go nie obowiązuje 26 dni uropu...hihi
Bravik napisał(a):yzedef napisał(a):... dajcie wikolowi już spokój, bo to nie ładnie tak wszyscy na jednego...
Sam sobie winien. Jak ktoś raz pisze, że białe jest białe, a za moment,że nie,że jednak czarne (cytując klasyka) , to zbiera tego owoce.
Powrót do Rozmowy o turystyce i nie tylko