wikol napisał(a):Jeśli tak wszyscy się chwalą ile to NIE WYDALI w CRO może rzucą przykładami co jedli na śniadanie, obiad, kolację że starczyła im stówka na dzień. Ile kg żarcia przywieźli ze sobą...
Jakie mieli atrakcje przez dwa tygodnie itd.
Zobaczmy jakie wspaniałe menu serwują sobie, rodzinie, bliskim. Ciekaw jestem.
Może poradnik jak przeżyć za stówkę dziennie.
Który "Ty" teraz to pisał?
Ten co nabija się z tych co jedzą pasztet ze zmielonymi pazurami
czy może
Ten co zjadł taki pasztet i napisał, że był dość dobry
???
Szukać cytatów?
Widzę ironię, "żarcie", wspaniałe menu, przeżycie itd więc pewnie ten co je w konobach i gardzi słoikami ...
Ja pasuję z tym "konkursem" gdyż w zestawieniu z Twoją osobą, raczej nic sensownego z tego nie wyjdzie