Ile kosztuje urlop w Chorwacji - dyskusja i komentarze

wikol napisał(a):

Senior napisał(a):Jestem tu 4 dni .... i jest bardzo drogo , nie przyjeżdzajcie , jedzcie nad Bałtyk tam maliny są po 20 zł i kromka ze smalcem po 5 zł ,
tańsze paliwo i woda ... bez porównania .Rav

Podaj cenę paliwa u nas i tam. Ciekawe czy cena jest bez porównania.
Chleb ze smalcem, może kanapkę z paprykarzem szczecińskim lub konserwą turystyczną na wakacjach ?
Co jest bardzo drogiego w Chorwacji ? Złoto czy wynajem jachtu ?
Siejesz popelinę.

Konserwa turystyczna smakuje NAJ na wyjazdach/wakacjach...

pozdrawiam

piotrulex napisał(a):
Więc tym bardziej nie rozumiem, czemu po raz kolejny, podprogowo nabijasz się z tych, którzy takie konserwy wcinają na wakacjach ...

Myśmy też mieli jakieś PIKOKi mięsne w cro i robiły śniadaniową furrorę

Nie nabijam się. Napisał o tej kanapce ze smalcem jakby to był najważniejszy powód przyjazdu nad Bałtyk i dla tej kanapki trzeba przyjeżdżać ponieważ kosztuje 5zł.

Senior napisał(a):Jestem tu 4 dni .... i jest bardzo drogo , nie przyjeżdzajcie , jedzcie nad Bałtyk tam maliny są po 20 zł i kromka ze smalcem po 5 zł ,
tańsze paliwo i woda ... bez porównania .Rav

Kyrie eleison, w Belgii za kg wiśni wołali 7 EUR... za fyrtki 3-5 EUR, za gofra 3-4... a nawet 7 (jak to był jakiś na wypasie). Drogo wszędzie, nawet w Polsce - słowem, kaj się nie obrócisz, tam rzić.

wikol napisał(a):Nie nabijam się. Napisał o tej kanapce ze smalcem jakby to był najważniejszy powód przyjazdu nad Bałtyk i dla tej kanapki trzeba przyjeżdżać ponieważ kosztuje 5zł.

Ty wiesz ile ludzi wbija do Belgii i pierwsze, co robi, to idzie po belgijskie frytki, z belgijskich ziemniaków (bo Belgowie wcinają mnóstwo kartofli) i z belgijskim majonezem? Albo po belgijskie gofry, które wyglądają tak samo, jak te w Polsce...?

pääkäyttäjä napisał(a):
Ty wiesz ile ludzi wbija do Belgii i pierwsze, co robi, to idzie po belgijskie frytki, z belgijskich ziemniaków (bo Belgowie wcinają mnóstwo kartofli) i z belgijskim majonezem? Albo po belgijskie gofry, które wyglądają tak samo, jak te w Polsce...?

Tak zgadza się ale jaki był cel wypowiedzi negatywnej o CRO ? Bo kanapka ze smalcem u nas kosztuje 5zł i lepiej tu u nas ...

wikol napisał(a):

piotrulex napisał(a):
Więc tym bardziej nie rozumiem, czemu po raz kolejny, podprogowo nabijasz się z tych, którzy takie konserwy wcinają na wakacjach ...

Myśmy też mieli jakieś PIKOKi mięsne w cro i robiły śniadaniową furrorę

Nie nabijam się. Napisał o tej kanapce ze smalcem jakby to był najważniejszy powód przyjazdu nad Bałtyk i dla tej kanapki trzeba przyjeżdżać ponieważ kosztuje 5zł.

No tak, czyli ewidentnie nie załapałeś

piotrulex napisał(a):...Krótka historia w temacie chleba ze smalcem. W weekend majowy, od kilkunastu lat wyprawiamy córce urodziny. Jest na nich pod 30 osób z najbliższej rodziny. Jest sporo jedzenia i picia. Ja uwędzę kilka rodzajów ryb, jakieś mięsa, kiełbasy, ususzę z 3 schaby w rożnych przyprawach. Grillowane różne wynalazki. Piwa zwykle targam z wyjazdów po ościennych krajach, najczęściej takie jakie u nas mało kiedy się pojawiają. Robimy też sami smalec ze skwarkami gdzie więcej tego drugiego, pieczemy sami 2 spore chleby. Otwieramy bańkę 5-6l samodzielnie kiszonych ogórków. Odważysz się zgadnąć co pierwsze znika ze stołu?

Piotrulex to niezależne ode mnie ale jak to przeczytałem to od razu w głowie mi się włączyło rozkminianie jak by się wbić na takie urodziny Aktualnie to chyba trawię już kręgosłup, obśliniłem się do pasa, moja wyobraźnia na najwyższych obrotach zamykam oczy i widzę to wszystko....

A w temacie chorwackich cen to pamiętam jak w 1997 camp w Novigradzie przyjął nas na kilka dni bezpłatnie (jedyną obecną tam osobą był portier który chciał sobie wieczorami z kimś pogadać a turystów żadnych nie było). Potem pojechaliśmy do sw. Filip i Jakov i tam za apartament 2+2 płaciliśmy 35 marek niemieckich.
Teraz w większości miejsc (szczególnie nad morzem w sezonie letnim) ceny wyższe niż w Polsce. Ceny w głębi lądu sporo niższe od tych nadmorskich, szczególnie na straganach czy w konobach. Z ciekawostek to nad morzem istnieją do tej pory miejsca gdzie za kilogram świeżych ryb płacę 30 kun, 12 za litr białego wina, 40 za litr rakiji/travaricy, dużo warzyw i owoców gratis. Tyle, że to żaden kurort, atrakcji turystycznych w powszechnym rozumieniu próżno tam szukać, zapadła wioska gdzie mieszańców jest tylu, że większość znam.

bezrobotny500 napisał(a):

piotrulex napisał(a):...Krótka historia w temacie chleba ze smalcem. W weekend majowy, od kilkunastu lat wyprawiamy córce urodziny. Jest na nich pod 30 osób z najbliższej rodziny. Jest sporo jedzenia i picia. Ja uwędzę kilka rodzajów ryb, jakieś mięsa, kiełbasy, ususzę z 3 schaby w rożnych przyprawach. Grillowane różne wynalazki. Piwa zwykle targam z wyjazdów po ościennych krajach, najczęściej takie jakie u nas mało kiedy się pojawiają. Robimy też sami smalec ze skwarkami gdzie więcej tego drugiego, pieczemy sami 2 spore chleby. Otwieramy bańkę 5-6l samodzielnie kiszonych ogórków. Odważysz się zgadnąć co pierwsze znika ze stołu?

Piotrulex to niezależne ode mnie ale jak to przeczytałem to od razu w głowie mi się włączyło rozkminianie jak by się wbić na takie urodziny Aktualnie to chyba trawię już kręgosłup, obśliniłem się do pasa, moja wyobraźnia na najwyższych obrotach zamykam oczy i widzę to wszystko....

A w temacie chorwackich cen to pamiętam jak w 1997 camp w Novigradzie przyjął nas na kilka dni bezpłatnie (jedyną obecną tam osobą był portier który chciał sobie wieczorami z kimś pogadać a turystów żadnych nie było). Potem pojechaliśmy do sw. Filip i Jakov i tam za apartament 2+2 płaciliśmy 35 marek niemieckich.
Teraz w większości miejsc (szczególnie nad morzem w sezonie letnim) ceny wyższe niż w Polsce. Ceny w głębi lądu sporo niższe od tych nadmorskich, szczególnie na straganach czy w konobach. Z ciekawostek to nad morzem istnieją do tej pory miejsca gdzie za kilogram świeżych ryb płacę 30 kun, 12 za litr białego wina, 40 za litr rakiji/travaricy, dużo warzyw i owoców gratis. Tyle, że to żaden kurort, atrakcji turystycznych w powszechnym rozumieniu próżno tam szukać, zapadła wioska gdzie mieszańców jest tylu, że większość znam.

można się dowiedzieć nazwy tej zapadłej wioski?

Jak powie to za rok będzie już tam drogo. Żaden interes

Z innej beczki - dla zainteresowanych - 1 kg. muli bezposrednio od producenta (plantacja pomiedzy Marina, a Trogirem - 20 Kn.
Troche roboty jest przy czyszczeniu, ale zadna konoba z tym nie moze sie pozniej rownac...

Smacznego i pozdrawiam

robertms napisał(a):Z innej beczki - dla zainteresowanych - 1 kg. muli bezposrednio od producenta (plantacja pomiedzy Marina, a Trogirem - 20 Kn.
Troche roboty jest przy czyszczeniu, ale zadna konoba z tym nie moze sie pozniej rownac...

Smacznego i pozdrawiam

Pod warunkiem, że osoba kupująca wie co dalej z tymi mulami zrobić

Chodzi oczywiście o etap pomiędzy kupnem a konsumpcją

Nam wychodzą mocno przyzwoite a przygotowanie nie jest skomplikowane, przepisów sporo w necie, najprostsze są najlepsze

Ja właśnie ściągnąłem Excela ze strony banku. Wychodzi tak mało, że myślę co było płacone gotówką, podsumowanie niebawem ...

Przejechane 3000km

Paliwo - 779,97PLN
Data waluty Rachunek odbiorcy/nadawcy Tytułem Kwota operacji Waluta
2019-07-18 -160,02 PLN
2019-07-19 -106,56 PLN
2019-07-29 -57,80 PLN
2019-08-01 -105,57 PLN
2019-08-02 -100,02 PLN
2019-08-05 -250,00 PLN

Opłaty autostradowe - 302,38PLN
Data waluty Szczegóły odbiorcy/nadawcy Rachunek odbiorcy/nadawcy Tytułem Kwota operacji Waluta
2019-07-18 Winieta 440K Czechy -73,23 PLN
2019-07-19 Winieta 9,20E Austria -39,93 PLN
2019-07-19 AUTOCESTA ZAGRE -15,58 PLN
2019-07-19 NP KARLOVAC KARLOVAC -12,12 PLN
2019-07-21 NP KRK KRK -22,43 PLN
2019-07-29 NP VODNJAN JUG VODNJAN -34,06 PLN
2019-08-01 Winieta 15E Słowenia -65,10 PLN
2019-08-01 Winieta 9,2E Austria -39,93 PLN

frytki w belgii kosztuja 3€
w barze lub supermerkecie i tak jak w PL roznia sie iloscia.
gofry w czekoladzie 5-10szt kosztuje 1.5-3.6€ w supermarkecie.
ponizej link do sklepu :
https://www.delhaize.be/fr-be/

(wszystkim ktorzy mysla ze frytki kosztuja 5 a kebab 10 czyli razem 15€ zalecam wizyte u okulisty )

btw znalazlem taniej gofry

https://www.delhaize.be/fr-be/shop/Epic ... 0052740000

Brać 10,5kuny za PB. Split i Autocjesta podobnie.Grecja 1.6E za litr. U nas dzisiaj 5.18 Shell. Dolicz jeszcze 5procent przekłamania na kompie auta

piotrulex napisał(a):

robertms napisał(a):Z innej beczki - dla zainteresowanych - 1 kg. muli bezposrednio od producenta (plantacja pomiedzy Marina, a Trogirem - 20 Kn.
Troche roboty jest przy czyszczeniu, ale zadna konoba z tym nie moze sie pozniej rownac...

Smacznego i pozdrawiam

Pod warunkiem, że osoba kupująca wie co dalej z tymi mulami zrobić

Chodzi oczywiście o etap pomiędzy kupnem a konsumpcją

Nam wychodzą mocno przyzwoite a przygotowanie nie jest skomplikowane, przepisów sporo w necie, najprostsze są najlepsze

Z wczorajszego wieczora: 2 kg. muli, szklanka bialego wina, cebula, czosnek, puszka pomidorow w calosci, sol, pieprz, papryka + 2 karafki wina gospodarzy i tiramisu zrobione przez nich...
Calosc dla 6-7 osob moze ze 100 Kn...

pozdrawiam

Cześć

Jesteśmy w Cro 3ci raz, (5 osób trojka dzieci) tym razem w Breli, sobe rezerwowany późno bo końcem czerwca.
Było ciężko z rezerwacją bardzo gdzie kolwiek. Mieszkamy szczesliwie w pierwszym szeregu domów nad samym morzem (no dzieli nas od niego 45 schodów gwoli ścisłości) w górnej Breli i płacimy 100 euro za 2 pokoje + kuchnia, balkon, widok na morze (ta bliskość w stromej górnej Breli robi różnicę..) pokoje czyste ale bez szału 7/10.

Po co to pisze ... Czytam że co rusz ludzie płacą po 60 - 65euro za nocleg... Czy ja jestem frajerem że płace tą stówe ? w 17 i 16 byłem w tucepi i płaciliśmy po 80- 90 euro czyli też nie mało.. .
Czy 100 euro to normalna cen za 2 pokoje z kuchnią w Dalmacji blisko plaży czy też może winny jestem sobie sam ze tak późno szukałem lokum a wcześniej podobne sobe były tańsze? Jak to wygląda u Was, z Waszej perspektywy?

Pozdrowienia

robertms napisał(a):Z wczorajszego wieczora: 2 kg. muli, szklanka bialego wina, cebula, czosnek, puszka pomidorow w calosci, sol, pieprz, papryka + 2 karafki wina gospodarzy i tiramisu zrobione przez nich...
Calosc dla 6-7 osob moze ze 100 Kn...

pozdrawiam

...mało jecie... u nas kilogram na dwójkę...a i tak za chwile muszę "skontrować" krakowską ...no chyba że to Tiramisu było ogromne