Ile kosztuje urlop w Chorwacji - dyskusja i komentarze

Moje wydatki z 8 dniowego pobytu w Vodice + 2 dni jazdy, po jednym ( a raczej nocy )na każdą stronę
Trasa w te i nazad +- 2400km
Zabrane 1000E = 4300zł
Płacone kartą ( częściowo paliwo, wszystkie winiety, w tym słoweńska miesięczna) 1160
Z eurów zapłacone za nocleg 8x65E = 520
Reszta zużyta na zbytki i radości dnia codziennego, zakupy, lody, suweniry, codziennie przynajmniej kolacja w konobie .
Ponadto z tych samych eurów opłacony pobyt całodzienny w termach w Słowenii zaraz za granicą + obiad w termach ( notabene fajna miejscówka dla tych , którzy tak jak ja wolą jazdę w nocy, a z apartmana trzeba wyjść o 10.00 )

Zostało 65 E + zwrot za zakupioną wiśniówkę kolegom z pracy ( 130 zł )
Podsumowanie :
4300 zł
+1160 zł
-65E x4,3= 280zł
-130 zł zwrot
Razem: 5050 za pobyt 3 osób nie żałowawszy sobie zbytków w ciągu wakacji
Nie byliśmy w żadnym parku ani innym miejscu, za który trzeba by zapłacić za wejście, nie korzystaliśmy z żadnych sportów wodnych , za które trzeba by zapłacić ( po prostu nie mieliśmy takiej potrzeby, wszędzie w promieniu 200km już byliśmy, a z dmuchanych placów zabaw na wodzie wyrośliśmy )

Edit: zapomniałem o ubezpieczeniu podróżnym 220
No i coś tam włożyliśmy do lodówki na obiad na pierwsze dni, może za 100
Teraz razem się robi 5370PLN

labusm napisał(a):Moje wydatki z 8 dniowego pobytu w Vodice + 2 dni jazdy, po jednym ( a raczej nocy )na każdą stronę
Trasa w te i nazad +- 2400km
Zabrane 1000E = 4300zł
Płacone kartą ( częściowo paliwo, wszystkie winiety, w tym słoweńska miesięczna) 1160
Z eurów zapłacone za nocleg 8x65E = 520
Reszta zużyta na zbytki i radości dnia codziennego, zakupy, lody, suweniry, codziennie przynajmniej kolacja w konobie .
Ponadto z tych samych eurów opłacony pobyt całodzienny w termach w Słowenii zaraz za granicą + obiad w termach ( notabene fajna miejscówka dla tych , którzy tak jak ja wolą jazdę w nocy, a z apartmana trzeba wyjść o 10.00 )

Zostało 65 E + zwrot za zakupioną wiśniówkę kolegom z pracy ( 130 zł )
Podsumowanie :
4300 zł
+1160 zł
-65E x4,3= 280zł
-130 zł zwrot
Razem: 5050 za pobyt 3 osób nie żałowawszy sobie zbytków w ciągu wakacji
Nie byliśmy w żadnym parku ani innym miejscu, za który trzeba by zapłacić za wejście, nie korzystaliśmy z żadnych sportów wodnych , za które trzeba by zapłacić ( po prostu nie mieliśmy takiej potrzeby )

...szkoda mi Ciebie

Senior napisał(a):

labusm napisał(a):.......

...szkoda mi Ciebie

taaa
A niby dlaczego

robertms napisał(a):

sito_zabrze napisał(a):

yzedef napisał(a):

wikol napisał(a):Wszystko zależy jakie auto, jaki silnik itd.
Gdybym chciał bić rekordy jak najtańszego dojazdu to kupiłbym Fiata Pandę na LPG bez klimatyzacji lub Dacie Logan z fabrycznym LPG

Na 3 obiady przywiozę rzeczy z PL więc trochę przyoszczędzę i odkuje się na wydanym paliwie...
W jedną stronę potrzebuję około 105 litrów PB

Widzę, że Ty masz zawsze odpowiedz na wszystko Zenuś .
Ja już od dobrych kilku lat zrezygnowałem z LPG i przeszedłem na diesla, teraz bardziej cenię czas, a ten jaki traciłem na tankowania LPG był duuużo większy, koszty już grają mniejszą rolę. Miałem auto z zasięgiem LPG 280km i można było dostać kur... od tego tankowania a jazda polegała na wypatrywaniu stacji . Teraz diesel i zasięg 800-900km i doceniam to również na co dzień w jeździe. Ale wiadomo, człowiek się rozwija, stopa życiowa rośnie itp. Kiedyś w Tico na LPG z Warszawy do Zakopanego zrobiłem trasę za 40zł (Tico paliło 5-6l LPG)

Ja odwrotnie
Po 20 latach jazdy dieslami zrezygnowałem na rzecz gazu i sobie chwalę mimo ze nigdy zaden diesel nie miał awarii

Tankowania robie 2 do Cro , to dużo ?
Bylem w Cro 5x dieslem. Jedyny plus to elastyczność....
Auta o podobnej mocy

Moje teraźniejsze koszty za paliwo do Cro i nazot to jakieś 450zł.... diesel nie miał szans sie w tej kwocie zmieścić. Styl jazdy ten sam, zawsze z przepisami

Gaz jest dobry do kuchenek... lub zapalniczek...
Dizel musi kopcić...

pozdrawiam

Nie rozumiem takiego oceniania. Ja mam samochód w gazie tyle, że służbowy nie prywatny. Jadąc w tamym roku trase 1360 km, na paliwo + opłaty za winiety oraz bramki w obie strony wydaliśmy ok 1000 zł. Jechaliśmy przez Czechy , Austrie , Słowenie no i Chorwacja aż do samej Makarskiej. 2 razy kupowana winieta słoweńska. Trasę pokonaliśmy w 16 h z małymi postojami oraz tankowaniem ( 3 tankowaniaw jedną stronę ). Cała droga na tempomacie nie przekraczając 140 km/h. Przestroga z mojej strony nie tankujcie w Austrii. Nie ma tam zbyt wielu stacji z gazem, a jak jedną dorwaliśmy to zapłaciliśmy chyba 4 zł za litr gazu Wiadomo, że sytuacja może się zmienić ale wiemy gdzie mniej więcej tankować, a które stacje omijać.

Ja za moją trasę z winietami 10 dniowymi na Czechy, Węgry, Słowację wydałem około 1200 PLN. Trasa z Bydgoszczy na wyspie Rab. To chyba 1386 km.Trochę było dodatkowych kursów na miejscu i parę razy zboczyłem z trasy. Jeżdżę na LPG ... spalanie około 10 litrów. Najdrożej za gaz zapłaciłem na Węgrzech bo ponad 3.5 zł.

troszkę OT,
takie "cuś" ostatnio się pokazało,

https://www.fly4free.pl/coraz-drozej-w-chorwacji/

już w zeszłym roku widziałem że im się z cenami w "d........" poprzewracało,

Ludzi stać to jeżdżą, narzekają że drogo ale jeżdżą. Wszystko wszędzie drożeje więc w czym zdziwienie.
Nad Bałtykiem drożyzna ale plaże pełne ludzi więc wniosek że wielu ludzi stać.
Paliwo byłoby po 10zł, ludzie i tak będą jeździć. Najwyżej więcej gotowania w apartamencie i mniej alkoholu w knajpach.
Jeszcze parę lat temu w wakacje dużo dzieci błąkało się po osiedlu, rok temu i teraz kompletne pustki. Ludzie się jednak bogacą.
Aut na LPG też coraz mniej i rynek powoli się kurczy. O czymś to świadczy. Stać społeczeństwo na coraz nowsze i lepsze auta.

Pojazdy dostosowane do zasilania LPG stanowiły w 2018 r. 13,8% wśród wszystkich samochodów osobowych zewidencjonowanych w Polsce (55,1% to pojazdy benzynowe, a 31,1% to diesle).

Trzeba się z tym liczyć.
nowe kary drogowe

Jazda na gazie za 4zł jest tak samo opłacalna jak na benzynie kupionej za 5zl w naszym kraju....
Sam jestem oszczędny ale nie kapuję tego dojazdu na siłę całej trasy na LPG

Osobiście tankuję benzynę do pełna na wyjazd. To zabezpieczenie przed problemami z tankowaniem gazu lub nie daj boże awarią instalacji w aucie
Nie wpływa to na koszt wakacji bo wracam zawsze z pełnym bakiem praktycznie i zostaje mi on na jesienno-zimowe odpalania zanim przełączy sie na gaz.
Jak gaz sie kończy a w pobliżu 30km nie ma stacji to nie robie z tego jakiejś katastrofy.... jade na benzynie tracą pare złotych na 100km. To dobre dla kondycji silnika i układu paliwowego

No i teraz najlepsze.
Dieselkowcy sie chwalą ze nie muszą tankować co chwilę....
Ja tez
Tankując do pełna oba zbiorniki mój zasięg wynosi 600km na gazie i ponad 800 na benzysie. Sumując ponad 1400km.....

Dzisiaj, nasz gospodarz, poinformował nas, ze w tym samym czasie bedzie z nami jakaś rodzinka z Polski i druga z Czech.

Chyba wzrośnie nam koszt przez ten fakt

sito_zabrze napisał(a):Dzisiaj, nasz gospodarz, poinformował nas, ze w tym samym czasie bedzie z nami jakaś rodzinka z Polski i druga z Czech.

Chyba wzrośnie nam koszt przez ten fakt

Zaoszczędzisz 100zł na gazie to wydasz trzy razy tyle na alkohol. Bo chyba na sępa nie będziesz pił ?

wikol napisał(a):

sito_zabrze napisał(a):Dzisiaj, nasz gospodarz, poinformował nas, ze w tym samym czasie bedzie z nami jakaś rodzinka z Polski i druga z Czech.

Chyba wzrośnie nam koszt przez ten fakt

Zaoszczędzisz 100zł na gazie to wydasz trzy razy tyle na alkohol. Bo chyba na sępa nie będziesz pił ?

Na gazie zaoszczędze jakieś 450

Ja na sępa ?
Weź mnie nie obrażaj

Jaja bedą jak Ci współlokatorzy bedą abstynentami

sito_zabrze napisał(a):Ja musze przeliczyć na nowo budżet....
Poniewaz jedziemy troszke nowszym autem, do tego gaz jest tańszy niż w zeszłym roku wyszlo mi ze zejdziemy ponizej 1000zł za paliwo i winiety CZ, A , SLO . Trasa Zabrze - Tribunj, razem 2100km

Za zaoszczędzone 100zł obiecuje kupić młodemu lody albo Aśce wino na romantyczne wieczory....

Pisałeś o 100zł zaoszczędzonych a nie 450zł Ja zaoszczędzę 500zł gdyż kilka razy będę gotował w pokoju

wikol napisał(a):

sito_zabrze napisał(a):Ja musze przeliczyć na nowo budżet....
Poniewaz jedziemy troszke nowszym autem, do tego gaz jest tańszy niż w zeszłym roku wyszlo mi ze zejdziemy ponizej 1000zł za paliwo i winiety CZ, A , SLO . Trasa Zabrze - Tribunj, razem 2100km

Za zaoszczędzone 100zł obiecuje kupić młodemu lody albo Aśce wino na romantyczne wieczory....

Pisałeś o 100zł zaoszczędzonych a nie 450zł Ja zaoszczędzę 500zł gdyż kilka razy będę gotował w pokoju

Stówa to róznica w spalaniu między Vectrą C a nowym nabytkiem Astrą 4

Ogólna oszczędność miedzy jazdą na benzynie a gazem to jakieś ~450

Zamykam watek na czas sprzątania.
A dyskutantom polecam przeczytać tytuł wątku oraz swoje posty i zastanowić się czy kilkanaście ostatnich "naklepanych" ma związek z tematem.