Ile kosztuje urlop w Chorwacji - dyskusja i komentarze

W Lidlu PL od poniedziałku piwo Parlenbacher 0,5 po 1,59zł przy zakupie 18szt. Do Chorwacji jak znalazł.
Lepsze niż Karlovacko i Ozujsko.

Drogo.
W Niemczech chodziło po 0,29 €
I... według niektórych opinii z forów piwnych: mimo dość niskiej ceny, wciąż jest ona za wysoka

My bierzemy podstawowe artykuły. Herbate,cukier,kawe, piwo, cole do drinków, wode, mleko 1L , troche oleju itp. Wszystko w małych ilościach. Nie po to zeby coś zaoszczędzić. Nie chce nam sie w pierwszym dniu latać po sklepach....

Więcej bierzemy tylko rzeczy dla młodego
Soki na cały wyjazd, mleko, wszelkiej maści przekąski które lubi. Nie bierzemy za to słodyczy.

Alkoholu bierzemy mniej niz wypijemy na miejscu

Za to na powrocie zawsze mamy sporo wiecej spożywki w aucie.....

Ja biorę sandwicz do kanapek. Na plażę tosty z serem i salami jako przekąska. Zawsze to się dobrze sprawdza na wyjazdach. Kiedyś brałem gotowe pulpety i fasolkę po bretońsku. Miałem wtedy obiad za 6zł
Jedni oszczędzają 1gr na Revolucie inni na przywiezionym jedzeniu.
Oczywiście salami i ser żółty z PL na pierwsze dni.

W Chorwacji jest problem w sklepach z :
- dobrą kawą
- dobrą czarną herbatą
- dobrymi sokami 100% w normalnych cenach
- lepszym i dobrym alkoholem w ok. 40% - nie lokalnym

I te rzeczy zabieram. Może nie na całość pobytu, ale ile się zmieści.

wikol napisał(a):Ja biorę sandwicz do kanapek. Na plażę tosty z serem i salami jako przekąska. Zawsze to się dobrze sprawdza na wyjazdach. Kiedyś brałem gotowe pulpety i fasolkę po bretońsku. Miałem wtedy obiad za 6zł
Jedni oszczędzają 1gr na Revolucie inni na przywiezionym jedzeniu.
Oczywiście salami i ser żółty z PL na pierwsze dni.

Salami z Polski bym nie wiózł, bo tam mają lepsze, a jak już jadę przez HU to przywożę w większych ilościach do PL. Ser żółty zastępuję ze smakiem svezim, kajmakiem i co tam mają.

bigredone napisał(a):W Chorwacji jest problem w sklepach z :
- dobrą kawą
- dobrą czarną herbatą
- dobrymi sokami 100% w normalnych cenach
- lepszym i dobrym alkoholem w ok. 40% - nie lokalnym

I te rzeczy zabieram. Może nie na całość pobytu, ale ile się zmieści.

My bierzemy soki NFC dla dziecioka na caly wyjazd. Te w kartonie z kranikiem 3L lub 5L. Mieszamy mu to z wodą.

W zeszlym roku nam brakło i mimo sporego wyboru był problem co mu kupić na miejscu. Wszystko miało w składzie wode i cukier na początku.....
Dobry sok kosztował 20 kun za litr
My płacimy 3-4zl w zaleznosci jakie opakowanie

Sandwicz dobry pomysł Wikol
Wpisalem go wlaśnie na listę wyjazdową . Bedzie nas 2 rodziny to bedzie chodził na okrągło rano

W tym roku nie biore kawiarki. Bedzie w apartmanie

boboo napisał(a):Drogo.
W Niemczech chodziło po 0,29 €
I... według niektórych opinii z forów piwnych: mimo dość niskiej ceny, wciąż jest ona za wysoka

Nie dziwię się. Za te piwo powinni dopłacać

Na pewno lepsze niż Ozujsko. Wyjątkowy syf Ozujsko. A jeszcze z plastiku fuj.
Ta sama klasa piwa co Sarmackie w plastiku z Biedry.

Tak śledzę dyskusję i jest grubo , ja w tym roku byłem w Grecji i jeśli chodzi o piwo to było zdecydowanie drożej, w knajpach 4-6 euro. W sklepie 4paki po 5,5 euro. Proponuję zrobić tak jak robię od lat, po drodze zaliczyć czy to w Czechach czy na Słowacji sklep i kupić piwo dobre i tańsze. W tym roku niewiele piliśmy ale właśnie na start na pierwsze dni aby nie biegać po sklepach złapaliśmy na Słowacji dosłownie 4 sztuki limitowanego Bazanta w retro stylu (z fajną etykietą z napisem Czechoslovakia), dobre piwo i było po jakieś 0,8 euro ?, nie pamiętam ceny. Postoje i tak trzeba robić to można je w ten sposób wykorzystać:)

yzedef napisał(a):Tak śledzę dyskusję i jest grubo , ja w tym roku byłem w Grecji i jeśli chodzi o piwo to było zdecydowanie drożej, w knajpach 4-6 euro. W sklepie 4paki po 5,5 euro. Proponuję zrobić tak jak robię od lat, po drodze zaliczyć czy to w Czechach czy na Słowacji sklep i kupić piwo dobre i tańsze. W tym roku niewiele piliśmy ale właśnie na start na pierwsze dni aby nie biegać po sklepach złapaliśmy na Słowacji dosłownie 4 sztuki limitowanego Bazanta w retro stylu (z fajną etykietą z napisem Czechoslovakia), dobre piwo i było po jakieś 0,8 euro ?, nie pamiętam ceny. Postoje i tak trzeba robić to można je w ten sposób wykorzystać:)

Dokładnie. W tym roku tak właśnie zrobię - piwo na start w Słowacji + wino na Węgrzech - czy lepsze? kwestia gustu, ale napewno dużo tańsze.

bigredone napisał(a):W Chorwacji jest problem w sklepach z :
- dobrą kawą
- dobrą czarną herbatą

O tak, sam zabrałem pudełko herbaty bo te lokalne to jakieś nieporozumienie... A moja Karolina to po prostu kupiła włoską Illy bo Francka nie dało się podobno pić

Ceny mleka czy jakiej niewiele drożej Ale owoce znacznie Nekarynki obecnie u nas po 3.5 lub 3 a tam po 8.4

agulus napisał(a):Ceny mleka czy jakiej niewiele drożej Ale owoce znacznie Nekarynki obecnie u nas po 3.5 lub 3 a tam po 8.4

... a ile kosztują jajka .. bo lubię dużo jaj ? cooooooo ? bo jak drogie to nie jadę.

Senior napisał(a):

agulus napisał(a):Ceny mleka czy jakiej niewiele drożej Ale owoce znacznie Nekarynki obecnie u nas po 3.5 lub 3 a tam po 8.4

... a ile kosztują jajka .. bo lubię dużo jaj ? cooooooo ? bo jak drogie to nie jadę.

Jajka są droższe niż u nas. Tak jak cały drób

Ale zawsze można zabrać ze sobą kurę i wiaderko pszenicy

Mój młody lubi mleko ale nie zabieramy ze sobą krowy albo kozy

P.S. owoce są droższe niz u nas ale zdecydowanie lepszej jakości