Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Ile kosztuje urlop w Chorwacji - dyskusja i komentarze

Wszystkie rozmowy na tematy turystyczne nie związane z wcześniejszymi działami mogą trafiać tutaj. Zachowanie się naszych rodaków za granicą, wybór kraju wakacyjnego wyjazdu, czy korzystać z biur podróży.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13027
Dołączył(a): 14.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 31.03.2012 11:34

Edyta.
Ostatnio edytowano 31.03.2012 13:04 przez FUX, łącznie edytowano 1 raz
Iwona75
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1288
Dołączył(a): 15.02.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Iwona75 » 31.03.2012 12:11

józek75 , dzięki , Tobie też udanych wakacji życzę.

Z pozostałymi kolegami doszliśmy jak widzę do porozumienia.
Różnica w diecie = różnica w cenie.

A ziemniaków i zupek w proszku też ze sobą nie wozimy , natomiast "dania mięsne " mamy własne ", zamknięte w słoiczkach .

W umiarkowanej ilości . Tak że nie samymi naleśnikami obijamy , jemy to , co lubimy . Szkoda byłoby mi czasu na robienie większych zakupów w Chorwacji i na codzienne oczekiwanie w knajpie .
Wolę naszą kuchnię , ale rozumię tych ,którzy płacą 200-400 kuna za posiłek.

Każdy ma to co lubi i koszty takie jakie odpowiadają jego upodobaniom.
maniust
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 7698
Dołączył(a): 02.09.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) maniust » 31.03.2012 13:40

Iwona75 napisał(a): Wolę naszą kuchnię , ale rozumię tych ,którzy płacą 200-400 kuna za posiłek.

Dziękujemy za zrozumienie.

Wiesz , ja tyż rozumiem tych co tłuką się ponad 1000 km i objadają się płatkami , naleśnikami i Polską kuchnią!
Nie mówię że Polska kuchnia jest zła , też ją uwielbiam , ale jadę do Cro nie tylko nad Jadran , ale też bo pociąga mnie ich klimat oraz jedzenie.

Wolę cevapi , burka , salate od hobotnicy , lingje na zaru itp.....niż wcinać w Cro musli.......

Pozdrawiam

Mariusz
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 31.03.2012 13:55

Iwona75 napisał(a):józek75 , dzięki , Tobie też udanych wakacji życzę.

Z pozostałymi kolegami doszliśmy jak widzę do porozumienia.
Różnica w diecie = różnica w cenie.

A ziemniaków i zupek w proszku też ze sobą nie wozimy , natomiast "dania mięsne " mamy własne ", zamknięte w słoiczkach .

W umiarkowanej ilości . Tak że nie samymi naleśnikami obijamy , jemy to , co lubimy . Szkoda byłoby mi czasu na robienie większych zakupów w Chorwacji i na codzienne oczekiwanie w knajpie .
Wolę naszą kuchnię , ale rozumię tych ,którzy płacą 200-400 kuna za posiłek.

Każdy ma to co lubi i koszty takie jakie odpowiadają jego upodobaniom.


Euro w wakacje 2011 było ponad 4,2 a nie 3,98, poza tym nie za bardzo jest Ci jak uwierzyć, ze za 16 dni pobytu wydałaś tylko lekko ponad 5k. na 4 osoby.
Doliczając do kosztów kwatery - paliwo, winiety, promy, inne duperele jak - jedzenie z Polski to nawet na zupkach chińskich ciężko to domknąć taką kwotą - o naleśnikach jako rarytasie jak na ten budżet nie wspominając. To nie znaczy, że nie jest to możliwe, ale niestety ja nie wierzę sorry :D :D :D
Iwona75
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1288
Dołączył(a): 15.02.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Iwona75 » 31.03.2012 14:19

zebik , nie tylko u mnie były takie koszty , wierzyć nikt Ci nie karze , ja tylko podzieliłam się własnym doświadczeniem.

Po ile bylo euro....nie sprawdzałam tego wczoraj , mam zapisane w notatkach z ubiegłrgo roku że w maju kupiliśmy po 3,98 . Tutaj sprzeczać się nie bedę . Wg. takiego kursu liczyliśmy nasz pobyt.

maniust , o gustach się nie dyskutuje . Czy każdemu musi smakować chorwacka kuchnia ?

Jeden woli skałki , inny piach lub kamienie .
Jeden je mięso , inny go unika .
Jeden śpi pod namiotem , a inny w hotelu .
Czy jest w tym wszystkim coś złego ?

Zaczynacie byc męczący....Miłego dnia .
maniust
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 7698
Dołączył(a): 02.09.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) maniust » 31.03.2012 14:28

Iwona75 napisał(a):maniust , o gustach się nie dyskutuje . Czy każdemu musi smakować chorwacka kuchnia ?

Oczywiście że nie musi....
To że o gustach się nie dyskutuje , to inna para kaloszy....
Zapytam wprost.
Smakowała Iwona kuchni chorwackiej?
Było błeeeee ?
Iwona75
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1288
Dołączył(a): 15.02.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Iwona75 » 31.03.2012 15:16

maniust koniecznie chcesz podyskutować , co ?

Tak , smakowałam chorwackiej kuchni , nawet ajvar na zimę do słoików wekuję ,wg.przepisu chorwackiej gospodyni. Bo ten akurat sos uwielbiam.
Ale poza tym....Ryba jak ryba , nie muszę do Chorwacji jechać żeby na grila sobie wrzucić , pozostałe owoce morza mi nie smakują . Jedlismy kilka potraw typowo chorwackich i wielkiego wrażenia na nas nie zrobiły .
Sami nawet troszkę kucharzyliśmy , pod okiem Chorwata ( kalmary , jakaś sałatka.....). Nie mówię że błee , ale mamy inny gust kulinarny i chyba nie musimy jeść tego co inni , prawda ?
Widzisz , przypuszczam że większość Polaków lubi rosół i schabowego.
A ja nie cierpię ! Nawet bardziej niż owoców morza .

Niemiło się robi , niektórzy zachowują się tak jakby to co jedzą , to gdzie mieszkają i to co zwiedzają było dla wszystkich " naj ".

Temat był inny.
Krzychooo
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2913
Dołączył(a): 19.04.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Krzychooo » 31.03.2012 15:27

Dajcież spokój dziewczynie. Kompletnie nie rozumiem zacietrzewienia niektórych forumowiczów, jeśli ktoś ośmieli się napisać, że wydał mało.

Wydała Iwona tyle? Wydała (nie wiem, jaki by miała mieć cel w tym, by oszukiwać). Czy kwota jest realna? Jest. Pobyt bez szaleństw? Oczywiste. Ma prawo nie szaleć (a nawet nie mieć takiej potrzeby) i nie stołować się w konobach? Ma.

Ja wydaję więcej (bo akurat kuchnię chorwacką bardzo lubię). Ale gdyby mnie na przykład sytuacja zmusiła do zaciśnięcia pasa, to wiem, że byłbym w stanie zorganizować sobie wyjazd, którego koszt byłby niski. Rzadziej odwiedzałbym konoby, znalazłbym tańszą kwaterę (dalej od morza, bez klimatyzacji), zabrałbym jedzenie z Polski itd. Śmiem przypuszczać, że wyjazd i tak byłby fantastyczny. Uważacie, że nie byłby?
marze_na
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8837
Dołączył(a): 12.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) marze_na » 31.03.2012 15:31

Iwona75 napisał(a):Ale poza tym....Ryba jak ryba , nie muszę do Chorwacji jechać żeby na grila sobie wrzucić , ...


O co to to nie :!: :wink:
O chorwackiej oradzie to ja myślę cały okrągły rok. A w Chorwacji jest w menu przynajmniej co trzeci dzień :lol: .
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13027
Dołączył(a): 14.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 31.03.2012 15:37

Na marginesie dorady są w Lidlu z...














Chorwacji...
marze_na
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8837
Dołączył(a): 12.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) marze_na » 31.03.2012 16:00

W Lidlu nigdy nie trafiłam, ale zdarzyło mi się kupić w Auchan. W domu niestety nie smakują tak jak w chorwackiej konobie.
Krzychooo
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2913
Dołączył(a): 19.04.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Krzychooo » 31.03.2012 16:08

marze_na napisał(a):W Lidlu nigdy nie trafiłam, ale zdarzyło mi się kupić w Auchan. W domu niestety nie smakują tak jak w chorwackiej konobie.


Widok na Jadran najlepszą przyprawą :lol: :D

PS W Biedronce są czasem okonie morskie (czyli chorwackie lubiny).
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 31.03.2012 16:11

Krzychooo napisał(a):Dajcież spokój dziewczynie. Kompletnie nie rozumiem zacietrzewienia niektórych forumowiczów, jeśli ktoś ośmieli się napisać, że wydał mało.

Wydała Iwona tyle? Wydała (nie wiem, jaki by miała mieć cel w tym, by oszukiwać). Czy kwota jest realna? Jest. Pobyt bez szaleństw? Oczywiste. Ma prawo nie szaleć (a nawet nie mieć takiej potrzeby) i nie stołować się w konobach? Ma.

Ja wydaję więcej (bo akurat kuchnię chorwacką bardzo lubię). Ale gdyby mnie na przykład sytuacja zmusiła do zaciśnięcia pasa, to wiem, że byłbym w stanie zorganizować sobie wyjazd, którego koszt byłby niski. Rzadziej odwiedzałbym konoby, znalazłbym tańszą kwaterę (dalej od morza, bez klimatyzacji), zabrałbym jedzenie z Polski itd. Śmiem przypuszczać, że wyjazd i tak byłby fantastyczny. Uważacie, że nie byłby?

Brawo
Każdy wydaje swoje pieniądze jak chce, na co chce i na ile go stać!
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 31.03.2012 16:50

Na marginesie dorady są w Lidlu z...

Dzięki za info. Ktoś napewno skorzysta.
Ja już mam :D
Raul73
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6069
Dołączył(a): 11.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Raul73 » 31.03.2012 18:14

PETERENZO napisał(a):
Raul73 napisał(a):No i w ten sposób koszt 5-6 tys. jest jak najbardziej realny :D


Na 10 dni jak najbardziej realny, ale na 16 średnio...


Tyle że moja rodzina liczy 4 osoby (córki liczone już jako prawie dorosłe), a rodzina Iwony - 2 + dziecko liczone jako pół.

W ten sposób u niej spokojnie te 5300 na 16 dni wystarcza.


A przede wszystkim: jaki cel miałaby Iwona w oszukiwaniu i zaniżaniu kosztów pobytu, bo nie rozumiem?
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Rozmowy o turystyce i nie tylko



cron
Ile kosztuje urlop w Chorwacji - dyskusja i komentarze - strona 68
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone