Ile godzin na przejazd . Uczciwie bez popisów .

te kiero napisał(a):... dzięki za doradztwo

Oj tam doradztwo, zainteresowanie po prostu

witam
Powiem szczerze nigdy nie liczę godzin jazdy , urlop zaczynam od momentu zamknięcia drzwi domu i po prostu jadę. Raz dojadę szybciej raz później, zależy od korków i ruchu na autostradzie

Rozumiem, może dlatego jadę tak długo
Ale średnio ile czasu jedzie kolega z Lublina?

papse napisał(a):

A&S napisał(a):... Powrót ta sama trasa juz bez zbędnych problemów (poza jednym zagubienie trasy na Słowacji przy objazdach remontów) około 11 godzin z postojami, obiadem tankowaniem i WC

Ja nie wiem jak Wy to robicie? 11, 12, 13,5 godz.?
Jak bym nie jechał to zawsze z Krakowa wychodzi mi 18 godzin

Za pierwszym razem zamknąłem się w 10,5 godzinach do Splitu ale nie powiem bo jechałem naprawdę szyko bo auto na to pozwalało a na granicy z Chorwacją jak tylko wjechałem od razu ściągnęła mnie pani policjantka i wręczyła na wszelkie W taryfikator Max mandat na nasze 9000 zł!!!!!!! Teraz już bym tak nie jechał jak wtedy ale z Krakowa do Szibeniku te 11 godzin spokojnie jest do zrobienia o ile coś nas nie zablokuje po drodze. Na drogę zawsze jedzenie bierzemy ze sobą ewentualnie jeden Mak po drodze a to czasu się nie traci jak w restauracji, akurat boje z Żoną jesteśmy na diecie (dopóki nie dojedziemy na miejsce ) a posiłki takie jak normalnie poza urlopem można jeść spokojnie prowadząc także podsumowując jak najbardziej wykonalne są takie czasy

Art_Ed napisał(a):witam
Powiem szczerze nigdy nie liczę godzin jazdy

ja również, a jeżeli podaję konkretne godziny to z podliczeń navi

Art_Ed napisał(a):urlop zaczynam od momentu zamknięcia drzwi domu i po prostu jadę. Raz dojadę szybciej raz później, zależy od korków i ruchu na autostradzie

tu również się zgodzę, niektórzy patrząc na moje czasy przejazdu (na wskazanej trasie) zapewne się uśmieją, ale kaj mi się śpieszy

Lublin - Makarska przez Słowację, Węgry (kilka krótkich postoi i jeden dłuższy ze spaniem w samochodzie) - 21 godz.

hariet1 napisał(a):Lublin - Makarska przez Słowację, Węgry (kilka krótkich postoi i jeden dłuższy ze spaniem w samochodzie) - 21 godz.

Czyli odliczając odcinek Lublin - Kraków, wychodzi podobnie jak moje 18 godzin.
Jeździcie trasą przez Koszyce?

Tak jeździmy przez Koszyce.

Moja trasa przebiegała w tym roku tak :
Wyjazd 15.06 o 8.00 z Pabianic 》 kawałek Czech od Ustronia 》 Żylina 》 Bratysława 》 objazd kawałka płatnej autostrady od Bratysławy na dojeździe do M86 i przez Węgry drogą M86 》 Varażdin 》 dalej autostradą i nocleg w Karlovacu, na wylocie na Plitvice - dojazd o 23.00 - długo ale kilka razy w mega ulewie i Węgry sie dłużyły przez ograniczenia i remonciki.
Rano wyjazd o 8.00 i po godzince Plitvice.
O 12.30 wyjazd z Plitvic i po 15.30 na miejscu w Srimie k/Vodic

Powrót do Pl. :

25.06 o 7.20 wyjazd ze Srimy 》 Zagrzeb i objazd Słoweni przez Ptuj - Lenart - Mureck 》 Austria przez Wiedeń 》 Bratysława 》 Żylina 》 Cieszyn i powrót S1 i później 1 do Pabianic. Na miejscu w Pabianicach byliśmy o 23.20. Trasa z małymi przystankami na tankowanie i kawę oraz rozprostowanie kości. W naszym przypadku przerwy były w obie strony ciut dłuższe ze względu na stan mojej drugiej połowy - 5 msc wiec i cała podróż troszkę się przedłużyła.

ps. Znajomi drugim samochodem na powrocie pojechali od Wiednia przez Brno i Ostravę i przekroczyli granicę Pl prawie w tym samym czasie co my, to tak dla orientacji

Ile godzin +/- może zająć przejechanie trasy Częstochowa - Rijeka (ok.980km)?

cytrynaaaaa napisał(a):Ile godzin +/- może zająć przejechanie trasy Częstochowa - Rijeka (ok.980km)?

+/-10,5-11h

Ja zawsze jak jadę nie oszczędzam na winietach, po to są wakacje żeby nie martwić się czy wjade na autostradę czy nie. Przecież to jest ułamek sumy która płacimy za nasze udane wakacje. To powinno być wliczone w koszty podróży. Dlatego wychodzi taki czas a nie inny
Ja nigdy więcej nie pojadę przez Czechy. Jeden kolejny raz przez Niemcy, Austrię i Słowenie. Drzemkę robie godziną dopiero w Chorwacji. A te krótkie postoje każdy z nas robi na siku i takie inne sprawy. No i dochodzi jeszcze obiadek w Austrii, około godziny. Ale to kwestia gustu czy zjesz cokolwiek w samochodzie czy w restauracji. Ja wyjeżdżam około 12 w południe i na miejscu jestem około 10 rano następnego dnia

Wczoraj z Kołobrzegu do Graz(nocleg)13 godz. z małym błedem na Berlin Ring (150km w plecy), dzisiaj Graz-Rogoznica ok 6.30 objazdem M-L-P cała droga bez korków z dwójką dzieci. Pozdrawiam.

Około 14-15 godzin, z towarzyszami, trasa z woj. śląskiego z przerwami rejon Makarskiej, za 8 dni śmigam na Hvar, więc może w końcu przejadę trasę jak sobie zaplanuję, to tu dam znać

Pozdrav

Rafi750 podzielam, koszt autostrad znikomy w całości kosztów wakacji a komfort jazdy zdecydowanie większy :d