bigredone napisał(a):cael napisał(a):MNE oczywiście, literówka się wkradła
a propos... jak wygląda kwestia przekraczania prędkości powyżej dopuszczalnej w Austrii, Słowenii i Chorwacji?
Mniej więcej jechałem z takimi za które są małe mandaty lub nie ścigają. Natomiast nie do końca wiem jak działają i jak rozpoznać odcinkowe w Austrii. Zwykle miejscowi zwalniają jak trzeba i można się zorientować. W Chorwacji + 30 na autostradzie nie jest wielkim wydatkiem. Nie koniecznie nawet łapią. Gdzieś w sieci są taryfikatory. Przez kilka lat żadnej korespondencji z dróg europejskich nie dostałem.
Przykład: autostrada przed Wiedniem, 4 pasy, dość pusta, ograniczenie do 80. Wyprzedzałem ścigacze przy tempomacie na 89. U nas nie do pomyślenia. Troszkę im tam zryli berety.
A wcześniej na krętej autostradzie w górach przy 2 pasach w większym ruchu ograniczenie do 110.
dokładnie z tym 110 w górach, czasami przy braku znajomości drogi wydawało mi się ciut za dużo:p
W Szwajcarii jest z tym jeszcze gorzej...czasami wydawało mi się, że niektóre ograniczenia dotyczą motocyklistów-ostry zakręt, ograniczenie do 80, a my max wychyleni w prawo...:p