Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Ile godzin na przejazd . Uczciwie bez popisów .

Którędy jechać? Ile zajmuje pokonanie trasy? Na jakich odcinkach drogi są płatne? Gdzie przekraczać granice? Nocować po drodze czy nie? A jeśli tak, to gdzie? Co zabrać w podróż, na co uważać, jak się zachowywać, jak radzić sobie w sytuacjach kryzysowych. Gdzie nie warto tankować i co z LPG.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
piotrtc
Odkrywca
Posty: 111
Dołączył(a): 01.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrtc » 08.09.2015 09:52

Starachowice - Novalja (PAG) - 17 godzin, wyjazd z wtorku na środę w tym:
-kilka objazdów w Słowacji - stracone ok 30 minut,
- czekanie na prom - 30 minut,
- 2 dłuższe postoje z małym dzieckiem - ok 40 minut
- bez większych korków

Novalja - Starachowice - 21 godzin, wyjazd w sobotę rano:
- czekanie na prom 1,5 godziny,
- przejazd Jadranką ok 54 km z prędkością 30-40 km/h - wszystko przez straszną ulewę,
- chorwackie autostrady z prędkościa max. 100 km/h - spory deszcz
- korek na bramce dla płacących gotówką - czekanie ok 1 godziny
- obiado-kolacja nad Balatonem - 1,5 godziny przerwy
- objazdy i błądzenie w Słowacji - 1 godzina

Prędkości raczej przepisowe - 120-140 km/h
Rafal G-ce
Croentuzjasta
Posty: 171
Dołączył(a): 08.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Rafal G-ce » 08.09.2015 10:01

Jako, że jesteś jednym z nielicznych, którzy się do tego przyznają, możesz odpowiedzieć co Cię skłoniło do stania na bramkach gotówkowych? Pytam bez żadnych ukrytych złośliwości. Zawsze mijając korek nad tym się zastanawiam. Do tego jestem ciekaw ilu z tych ludzi i tak płaci kartami.
Arek
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8749
Dołączył(a): 15.03.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Arek » 08.09.2015 10:32

Może ja grosik dorzucę... Też wielokrotnie zastanawiałem się nad tym. I w tym roku szwagier mnie oświecił: ludzie mają gotówkę w ręku i chcą się jej pozbyć, by nie przywozić do Polski. Mnie to nigdy nie przychodziło do głowy, bo założenie było takie, że w następnym roku i tak będzie Chorwacja i jak trochę cash'u zostanie to żaden problem, będzie na początek. Ale jak widać są tacy, co nie planują przyszłorocznego pobytu nad Jadranem i stąd kuny im zbędne.
Gizmowy
Odkrywca
Posty: 86
Dołączył(a): 22.07.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) Gizmowy » 08.09.2015 11:46

Arek napisał(a):Może ja grosik dorzucę... Też wielokrotnie zastanawiałem się nad tym. I w tym roku szwagier mnie oświecił: ludzie mają gotówkę w ręku i chcą się jej pozbyć, by nie przywozić do Polski. Mnie to nigdy nie przychodziło do głowy, bo założenie było takie, że w następnym roku i tak będzie Chorwacja i jak trochę cash'u zostanie to żaden problem, będzie na początek. Ale jak widać są tacy, co nie planują przyszłorocznego pobytu nad Jadranem i stąd kuny im zbędne.


Też mi to do głowy przyszło. Ale nie lepiej wydać na jakiś lokalny wyrób nieakcyzowany bądź Karlovačko?
jafa78
Podróżnik
Avatar użytkownika
Posty: 17
Dołączył(a): 18.12.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) jafa78 » 08.09.2015 12:38

Sierpień 2015: trasa: Warszawa - Bohumin - Brno - Wiedeń - Graz - Maribor - Zagrzeb - Split docelowo do Baska Voda: tam 21 godzin (jeden strzał z małymi postojami po 5-10 minut), z powrotem 19 godzin (jeden strzał z małymi postojami po 5-10 minut). Dzień wyjazdu do: środa, dzień powrotu: czwartek.
Rafal G-ce
Croentuzjasta
Posty: 171
Dołączył(a): 08.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Rafal G-ce » 08.09.2015 13:04

Jak mi zostaje gotowka to robie za nią zakupy, płace za obiad itd. Zresztą mam Żonę i dwójkę dzieci wiec nigdy nie miałem problemu co zrobić z nadmiarem gotówki.
Staram się wybierać z bankomatu, lub wymieniać tyle kun ile mam zamiar wydać. Wiec to ze komuś zostało za dużo, do mnie nie trafia. Nawet jeśli, to tym wszystkim ludziom zostało za dużo gotówki?

Ciekaw jestem co Piotrek odpowie.
Patroniusz
Croentuzjasta
Posty: 352
Dołączył(a): 03.02.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Patroniusz » 08.09.2015 16:13

A ja nie mam kary ,nigdy nie miałem i jakoś żyję,zresztą znajomi też...
Patroniusz
Croentuzjasta
Posty: 352
Dołączył(a): 03.02.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Patroniusz » 08.09.2015 16:14

o KARTĘ chodziło
papse
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 736
Dołączył(a): 11.07.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) papse » 08.09.2015 16:30

Rafal G-ce napisał(a):Jak mi zostaje gotowka to robie za nią zakupy, płace za obiad itd. Zresztą mam Żonę i dwójkę dzieci wiec nigdy nie miałem problemu co zrobić z nadmiarem gotówki.
Staram się wybierać z bankomatu, lub wymieniać tyle kun ile mam zamiar wydać. Wiec to ze komuś zostało za dużo, do mnie nie trafia. Nawet jeśli, to tym wszystkim ludziom zostało za dużo gotówki?

Ciekaw jestem co Piotrek odpowie.


Dokładnie mam to samo, poza tym nawet gdyby przypadkowo została większa ilość kun, to zawsze można za te pieniądze zatankować (bo i tak trzeba) lub kupić płynne pamiątki :wink: :mrgreen:
papse
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 736
Dołączył(a): 11.07.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) papse » 08.09.2015 16:31

Patroniusz napisał(a):A ja nie mam karty ,nigdy nie miałem i jakoś żyję,zresztą znajomi też...

To gdzie trzymasz pieniądze?
euromissile
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 241
Dołączył(a): 19.05.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) euromissile » 08.09.2015 18:28

papse napisał(a):
Patroniusz napisał(a):A ja nie mam karty ,nigdy nie miałem i jakoś żyję,zresztą znajomi też...

To gdzie trzymasz pieniądze?



No jak to gdzie? Skarpeta i ju :mrgreen:

ewentualnie wydaje na bieżąco ;p
Sol-Wagon
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1964
Dołączył(a): 21.01.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Sol-Wagon » 08.09.2015 18:47

Arek napisał(a):Może ja grosik dorzucę... Też wielokrotnie zastanawiałem się nad tym. I w tym roku szwagier mnie oświecił: ludzie mają gotówkę w ręku i chcą się jej pozbyć, by nie przywozić do Polski. Mnie to nigdy nie przychodziło do głowy, bo założenie było takie, że w następnym roku i tak będzie Chorwacja i jak trochę cash'u zostanie to żaden problem, będzie na początek. Ale jak widać są tacy, co nie planują przyszłorocznego pobytu nad Jadranem i stąd kuny im zbędne.


ja zawsze wszystkie najdrobniejsze pieniądze wydaję na paliwo przy końcu danego kraju + czekolada na stacji paliw i po kłopocie:)
piotrtc
Odkrywca
Posty: 111
Dołączył(a): 01.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrtc » 09.09.2015 09:53

Rafal G-ce napisał(a):Jako, że jesteś jednym z nielicznych, którzy się do tego przyznają, możesz odpowiedzieć co Cię skłoniło do stania na bramkach gotówkowych? Pytam bez żadnych ukrytych złośliwości. Zawsze mijając korek nad tym się zastanawiam. Do tego jestem ciekaw ilu z tych ludzi i tak płaci kartami.


I tu mnie masz. W drodze, i w samej Chorwacji płaciłem kartą (paliwo, bramki, czasami zakupy w Konzumie), ale na jedej bramce źle zjechałem i wjechałem dla tych co korzystają z ENC. Dobrze że za mną wjechał tylko jeden niemiec - chociaż i tak nie obyło się bez trąbienia i gestykulowania - zwykły burak w nowiutkiej "beemce" - nie obrażając kierowców tych samochodów, ale chyba każdy może się pomylić.
W drodze powrotnej też płaciłem kartą na bramkach ale przy tej przeoczyłem zjazd (poniekąd pewnie incydent z "burakiem" miał na to wpływ), a że było sporo samochodów to nie było szansy na zmianę pasów- stąd takie długie oczekiwanie.

Co do pozostałych kun w portfelu to problemu nie ma - przecież za rok chyba nie zmienią waluty. W tym roku zostało ok 100-200 kun. Niech czekają na wyjazd - przecież my zawsze jesteśmy przed... tak samo jak z wypłatą :P

Zachęcam wszystkich do uważanej jazdy i płacenia kartą - koszty podobne a czas zaoszczędzony.
Janusz_z_wąsem
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 44
Dołączył(a): 12.07.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz_z_wąsem » 10.09.2015 22:35

:arrow: Bielsko-Biała - Tucepi 28.08.2015 (~1190km - 15h w tym ok. 3h przerwy)
Wyjazd 18:00
- przerwa pod Brnem ok. 20:00 (30 minut - kolacja małego terrorysty)
- przerwa za Wiedniem ok. 22:30 (30 minut - Młody się przebudził...)
- oczekiwanie na zdjęcie samochodu z drogi po wypadku przed Mureck ok. 00:30 (~20 minut)
- przerwa na Odmoriste Krk 6:00 - 120 km do celu - śniadanie nasze i młodego (ok. 90 minut)
- 09:00 przyjazd na miejsce

Cała trasa przepisowo.


:arrow: Powrót Plitvicka Jezera - Bielsko-Biała 07.09.2015 (~860km - 8h 30min w tym 25 minut przerwy)
Wyjazd ok. 18:15
- przerwa w Mureck 21:00 (tankowanie i kolacja młodzieńca - 25 minut)
- Dojazd na miejsce 02:45

Przepisy lekko nagięte (D1 w HR, objazd lokalnymi w SLO i remontowane odcinki w Czechach na ograniczeniach do 80 km/h)
kyniu
Turysta
Posty: 12
Dołączył(a): 12.08.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) kyniu » 13.09.2015 18:05

Szczecin-Opatija 11.09.2015 (ok 1300 km) ok 15 godzin (jazda nocna)
Wyjazd ze Szczecina ok 19 trasa przez Niemcy, Austrię, Słowenię (płatna) i prosto do Opatiji.
Po drodze 5 postojów 10-15 minutowych oraz jeden prawie godzinny w okolicach Villach.
Jazda zgodnie z przepisami a nawet ciut wolniej, ruch w nocy znikomy.
Można byłoby pokonać tą trasę szybciej tylko po co? W końcu jechałem na urlop :)
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi



cron
Ile godzin na przejazd . Uczciwie bez popisów . - strona 20
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone